Od pewnego czasu walczę z drganiami kierownicy. Najpierw poszły koła - auto dość długo stało więc opony nie były już okrągłe, po wymianie opon/wyważeniu auto prowadzi się ciszej, kierownica nie drży podczas hamowania/przyspieszania - to tytułem wstepu 8)
niestety od jakiegoś czasu występują dwa dość denerwujące objawy:
1. kierownica drży jak auto stoi i pracuje na wolnych obrotach - czasami drży mniej/czasami mocniej, delikatne naciśnięcie gazu - problem znika. gdy auto się toczy na luzie - kierownica nie drży.
2. kierownica drży pow. 150kmh - gdy się jej nie trzyma dosłownie widać drgania
masi0, czy jak na postoju krecisz kiera to drgania zanikaja, a gdy ja puszczasz to powracaja?
Sprawdz poziom poziomu plynu wspomagania
fakt poziom był niski jakiś czas temu więc dolałem jakiejś zielonej glutoplazmy.
rzeczywiście, podczas kręcenia kierą drży dużo mniej, po puszczeniu - też zależy albo mniej albo bardziej
co wazne, po odpaleniu silnika słuchać dość mocno pompę wspomagania, po nagrzaniu jest dużo cichsza... ciekawe jak długo pociągnie
przy okazji - czy bawić się w pompy po 250 z allegro?
Komentarz