[O2] Licznik + usterka + wszystko w normie

[peterus]

. No i wydechu nie wymieniał, jak ktoś mało używa klimy i leci dużo autobana to myślę, że może dużo wytrzymać.

Może kolega przybliżyć zależność między używaniem klimy a trwałością wydechu?

[ Dodano: Pon 08 Lip, 13 12:00 ]

IMO silniki i jak i całą resztę samochodu zabija miasto/krótkie dystanse/dziury i niedogrzanie.

+1

Popatrzyć na przebiegi ciężarówek - 1mln km to jest obecnie minimum jakie jest wymagane do czasu napraw podzespołów takich jak sprzęgło, turbina, kompresor.
1,5mln km w ruchu międzynarodowym to standard w pojazdach 8 letnich.
A to co zostanie wycofane z międzynarodówki ląduje jak ciągniki naczep wywrotek w ruchu lokalnym, gdzie spokojnie dobijają do 2mln i wraz z wyłachanym po budowach podwoziem, skrzynią, mostem i resztą osprzętu kończą żywot.

[burnme]

[O2] Licznik + usterka + wszystko w normie

Witajcie,

Chciałbym się dowiedzieć, czy spotkaliście się z podobnych zachowaniem

Otóż w Octavii II (1.9tdi) zdarzyła się następująca usterka:
po dłuższym postoju (2 tyg.) przestał działać licznik - po włączeniu zapłonu mignęły kontrolki na chwilę. Po uruchomieniu silnika żadna wskazówka, żaden migacz ani też sygnał wł. świateł, niezapiętych pasów nie działał. Trip + km się wyświetlały, wskaźnik temp. zwariował i pokazywał -7 stop.

Auto było podpinane do kompa w serwisie (nie skoda) i nie mogli zdiagnozować usterki.

Po dłuższej jeździe (ok. 70km) i po kolejnych uruchomieniach silnika wszystko wróciło do normy i działa.

Co może być przyczyną tego zachowania? Czy to przez braki odpowiedniej ilości prądu (ale to by było dziwne? Bezpieczniki? A może coś innego?
Jutro jadę do serwisu, ew. miło by było im coś podpowiedzieć na co mają patrzeć.

Z góry dzięki.
Pozdrawiam

[Hiszp4n]

miałem to samo tyle ze odpalał na 2s i gasł, okazało sie ze zaśniedziały wtyczki w scianie grodziowej tam w miejscu co wchodzi do środka auta i nie dochodził prąd do licznika i tym sposobem nie odczytywało kluczyka, czyli jednym zadniem brak pradu na liczniku. elektryk stwierdził ze poprostu dostała sie wilgoć