[O1] Zimne powietrze zamiast ciepłego z nawiewu (nagrzewnica

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Funfeel
    Classic
    • 2012
    • 7

    [O1] Zimne powietrze zamiast ciepłego z nawiewu (nagrzewnica

    No właśnie trochę się bykiem jest i tu może być problem :lol: i chyba zostanę dla pewności przy standardowych stołkach.
    A bryczka super się prezentuje gratuluję zakupu niech ci dobrze służy.
  • andrzej22
    Ambiente
    • 2011
    • 131
    • Octavia I (1U2)
    • BFQ 1.6 MPI 102 KM

    #2
    [O1] Zimne powietrze zamiast ciepłego z nawiewu (nagrzewnica

    Witam szanownych kolegów. Opisuję mój problem i proszę o poradę, gdzie może być problem (O1 Tour 1.6 MPI, klimatyzacja manualna, 16 tyś przebiegu, 2010 r. prod.):
    Dziś rano (-5 deg C) uruchomiłem silnik i czekam az się trochę nagrzeje, aby ciepłe powietrze usunęło szron z wewnetrznej strony szyby. Czekam i czekam, a na wskaźniku temp. silnika już ok. 60 deg C (czyli powyżej 40 deg C, bo silnik już pracuje na LPG), a z nawiewu leci zimne powietrze (pokrętło regulacji temp. ustawione na pow. ciepłe).
    Starłem szron sam i jadę do pracy, gdy wskaźnik pokazywał temp 90 deg C zaczęło lecieć ciepłe powietrze, ale próbóję sprawdzić działanie układu i kręcę pokrętłem temp. powietrza, pokrętłem prędkości nawiewu, pokrętłem kierunku nawiewu i zaobserwowałem:
    - jak zwiększyłem prędkość nawiewu to temp. wylatującego powietrza spadła
    - jak zmniejszyłem prędkość nawiewu to temp. powietrza wzrosła
    - jak wyłaczyłem nawiew i po chwili włączyłem, to już wylatywało zimne powietrze bez znaczenia, czy nawiew był na min czy max.

    Poradźcie, co to może być. Do dziś nie miałem problemów z nagżewaniem wnętrza auta. Czy taka awaria może dac znać w postaci błędów w kompie auta?
    Pomózcie, bo zima właśnie się zaczęła, a chciałbym mniej więcej wiedzieć, co może być zepsute, zanim pojadę do jakiegoś mechanika.

    Komentarz

    • kojot5
      Classic
      • 2011
      • 7

      #3
      Na dzień dobry sprawdź temp zamarzania płynu chłodzącego, może przymarza i nie ma obiegu jak powinien być. Przerabiałem temat zeszłej zimy, objawy były podobne tyle że za późno doszedłem przyczyny i niestety poszło trochę po kosztach...

      Komentarz

      • andrzej22
        Ambiente
        • 2011
        • 131
        • Octavia I (1U2)
        • BFQ 1.6 MPI 102 KM

        #4
        Dzięki kojot5 za zainteresowanie się moim tematem.
        Najpierw własnie o płynie chłodniczym pomyslałem, ale płyn jest dopiero eksploatowany niecałe 3 lata. Na szczęście problem jest chyba rozwiązany. Okazło się, że niezauważyłem ubytku płynu chłodzącego w zbiorniczku i układ najprawdopodobniej sie zapowietrzył (mam gaz i podobno przy gazie zdażają się ubytki płynu w czasie eksploatacji). Po dolaniu płynu i zagrzaniu silnika (na tyle na ile przy -10 deg C można zagrzać silnik) odzyskałem nawiew ciepłego powietrza. Oby to był koniec tego problemu.

        Komentarz

        • kojot5
          Classic
          • 2011
          • 7

          #5
          To, że ma 3 lata jeszcze nic nie zmienia. Sam byłem ofiarą dolania wody po wymianie pompy wody w serwisie...
          A w zbiorniczku nie masz przypadkiem czujnika do poziomu płynu chłodzącego?

          Komentarz

          • andrzej22
            Ambiente
            • 2011
            • 131
            • Octavia I (1U2)
            • BFQ 1.6 MPI 102 KM

            #6
            Na szczęście nikt z ASO, czy innego serwisu nie ingerował w układ chłodzenia. Kiedyś na przeglądzie w ASO wspomniałem o małej ilości płynu chłodzącego, ale powiedzieli, że moga mi uzupełnić lub sprzedać koncentrat G12++ (chyba tak to się nazywa). Kupiłem i sam sobie uzupełniam, jak trzeba.
            Co do czujnika poziomu płynu w zbiorniczku, to mam, a jakże! Dlatego byłem zdziwiony, że nagle poziom spadł na min przy zagrzanym silniku (czyli musiało być poniżej min na zimnym silniku) i nie było informacji w zestawie wskaźników.
            Ale pewnie ten czujnik reaguje przy większym ubytku płynu. W moim przypadku ubytek nie był duży, ale miał znaczenie na efektywnośc ogrzewania.
            Gdyby sytuacja sie powtórzyła oczywiście zacznę od temp. zamarzania płynu chłodzącego.

            Komentarz

            • jarecki2000
              Ambiente
              • 2011
              • 119

              #7
              andrzej22, nie chce Cie przestraszyć ale miałem kiedyś podobna historie w poprzednim aucie ( VW Golf również z LPG ). Zaczęła się dokładnie tak samo jak u Ciebie i trwała dość długo, natomiast skończyła się kiepsko dla mojego portfela, a mianowicie wydmuchaniem uszczelki spod głowicy oraz przegrzaniu silnika.

              Dla świętego spokoju kontroluj stan płynu chłodniczego, jak zacznie ubywac, znaczy, ze coś jest nie tak.

              Co do czujnika poziomu płynu chłodniczego, to przy - 5 stopniach, jak miałbyś odrobinę za mało płynu, to powinien wyć - taka mała wada fabryczna, te pręciki co wystają ze zbiorniczka, porostu osadza się na nich szron i odczytuje to jako brak płynu :-) trzeba dolać delikatnie ponad max i jest wtedy spokój.

              Komentarz

              • andrzej22
                Ambiente
                • 2011
                • 131
                • Octavia I (1U2)
                • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                #8
                jarecki2000 dzięki za ostrzeżenie. Kontroluję poziom płynu prawie codziennie. Ale będę miał Twoje niemiłe doświadczenia na uwadze.

                Komentarz

                Pracuję...