Grzechot na zimnym silniku 1.9TDI

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • michal89
    Classic
    • 2013
    • 19

    Grzechot na zimnym silniku 1.9TDI

    Witam, dziś podczas słuchania muzyki nagle nastała kompletna cisza. Wzmacniacz to Ground Zero GZHA 4150. Bezpieczniki na wzmaku popaliło, więc odłączyłem wszystkie głośniki, żeby wykluczyć zwarcie. Niestety przy każdym włączeniu radia, a tym samym wzbudzeniu wzmacniacza bezpieczniki natychmiast lecą. Zajrzałem do środka i wszystko wygląda raczej ok. I teraz pytanie co mogło nawalić :?

    Znacie kogoś kto jest mi w stanie to naprawic? Mogę nawet wysłać do kogoś zaufanego, jak będzie potrzeba. GZHA to naprawdę dobry piec i szkoda go wyrzucać.
  • xman750
    Rider
    • 2011
    • 322

    #2
    Grzechot na zimnym silniku 1.9TDI

    [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=FAu5ewraASg&feature=youtu.be[/youtube]

    nagrane dziś rano, po nagrzaniu silnika do temperatury roboczej już go nie słychać, chodzi mi oczywiście nie o klekot TDIka tylko ten szeleszcząco-grzechocący dźwięk. Myślałem kiedyś ze to alternator lub napinacz paska wielorowkowego ale alternator miał wymienione łożyska, napinacz paska jest nowy, rozrząd kompletny wymieniany jakieś 1.5 roku temu jedynie pompa została stara (choć mechanik twierdził że pompa była ok i dlatego nie ruszał jej - wycieków ani ubytków płynu chłodzącego w każdym razie nie ma) Co to może być ? Aha jeżdżę tak już ponad rok chyba ale zaczęło mnie to drażnić i chcę ustalić wreszcie przyczynę...

    ok dodaję filmik zrobiony na nagrzanym do 50C silniku (właściwie wróciłem jakąś godzinę wcześniej do domu i do takiej temperatury ostygł)

    [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=abwDTg-wTlY&feature=youtu.be[/youtube]

    jak widać dźwięk się zmienił teraz obok klekotu słychać takie lekko basowe grzechotanie

    Komentarz

    • Alonzo_
      RS
      • 2009
      • 2460
      • Hyundai

      #3
      A namierz/podsłuchaj z jakiej to części/strony silnika/osprzętu dochodzi. Coś bliżej... bo to jest wyraźnie zależne wprost po mojemu do obrotów silnika, pewnie jak lekko zwiększysz je to i to będzie miało szybszą częstotliwość.
      Hmm, na filmiku tylko głos słychać, nie ma obrazu. Coś z osprzętu? Sprzęgło?
      Przy wysprzęgleniu żadnej różnicy? Długo zanim to się uciszy? pół minuty, jedna, dwie?

      Komentarz

      • xman750
        Rider
        • 2011
        • 322

        #4
        Zamieszczone przez Alonzo_
        A namierz/podsłuchaj z jakiej to części/strony silnika/osprzętu dochodzi. Coś bliżej... bo to jest wyraźnie zależne wprost po mojemu do obrotów silnika, pewnie jak lekko zwiększysz je to i to będzie miało szybszą częstotliwość.
        Hmm, na filmiku tylko głos słychać, nie ma obrazu. Coś z osprzętu? Sprzęgło?
        Przy wysprzęgleniu żadnej różnicy? Długo zanim to się uciszy? pół minuty, jedna, dwie?
        wg mnie to zdecydowanie od strony rozrządu, sprzęgło zmieniałem na jednomas G60 w kwietniu więc zdecydowanie to nie sprzęgło jak podkręcę obroty to właściwie tego nie słychać bo silnik zagłusza, jak pisałem dźwięk ustaje po nagrzaniu się silnika co teraz zajmuje jakieś min. 6-10 minut jazdy, obraz tu nic nie da no bo co właściwie chciałbyś zobaczyć oglądałem silnik z każdej strony, byłem prawie pewien że to łożysko alternatora lub napinacz ale okazało się że nic z tych rzeczy więc raczej liczę na to ze ktoś po głosie rozpozna co to jest jak się z tym wcześniej spotkał

        Komentarz

        • Scorpiö
          Ambiente
          • 2010
          • 140

          #5
          xman750, Mi tak klekotał napinacz na zimnym silniku a jak się nagrzał to już był cicho
          http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...hlight=#952309

          Komentarz

          • Alonzo_
            RS
            • 2009
            • 2460
            • Hyundai

            #6
            Zamieszczone przez xman750
            Zamieszczone przez Alonzo_
            A namierz/podsłuchaj z jakiej to części/strony silnika/osprzętu dochodzi. Coś bliżej... bo to jest wyraźnie zależne wprost po mojemu do obrotów silnika, pewnie jak lekko zwiększysz je to i to będzie miało szybszą częstotliwość.
            Hmm, na filmiku tylko głos słychać, nie ma obrazu. Coś z osprzętu? Sprzęgło?
            Przy wysprzęgleniu żadnej różnicy? Długo zanim to się uciszy? pół minuty, jedna, dwie?
            wg mnie to zdecydowanie od strony rozrządu, sprzęgło zmieniałem na jednomas G60 w kwietniu więc zdecydowanie to nie sprzęgło jak podkręcę obroty to właściwie tego nie słychać bo silnik zagłusza, jak pisałem dźwięk ustaje po nagrzaniu się silnika co teraz zajmuje jakieś min. 6-10 minut jazdy, obraz tu nic nie da no bo co właściwie chciałbyś zobaczyć oglądałem silnik z każdej strony, byłem prawie pewien że to łożysko alternatora lub napinacz ale okazało się że nic z tych rzeczy więc raczej liczę na to ze ktoś po głosie rozpozna co to jest jak się z tym wcześniej spotkał

            Poczekaj za kimś kto taki przypadek przerabiał i to wyłapie ale czy to nie będzie możę wina któregoś samoregulatora hydraulicznego ? Takie lekko metaliczne, może któryś nie trzyma ciśnienia oleju zwłaszcza na zimno , jak się rozgrzeje może trochę jest lepiej...
            Choć jak schodzi olej to chwile po rozruchu powinien metalicznie przestać chodzić i jak sie olejem napełni powinien po chwili się uciszyć. Nie wiem, poczekajmy na inne bardziej lajtowe pomysły.

            Komentarz

            • xman750
              Rider
              • 2011
              • 322

              #7
              Zamieszczone przez Scorpiö
              xman750, Mi tak klekotał napinacz na zimnym silniku a jak się nagrzał to już był cicho
              tylko napinacz jest nowy INA nie jakiś tani zamiennik, i po wymianie właściwie się nic nie zmieniło a stary już miał swoje lata...

              Komentarz

              • looker
                RS
                • 2008
                • 1886
                • Octavia II (1Z3)
                • BMN 2.0 TDI RS 170 KM

                #8
                Miałem podobny objaw po wymianie napinacza, rolek i sprzęgiełka alternatora ale powodem był błąd mechanika który nie dokręcił kółka pasowego pompy wspomagania.
                Sama pompa też już może umierać i wydawać takie dźwięki...
                OII RS BMN - 205KM@435Nm by R-Performance :-)
                SPRZEDAJĘ NA OLX: http://olx.pl/oferty/uzytkownik/1G8sP/

                Komentarz

                • xman750
                  Rider
                  • 2011
                  • 322

                  #9
                  Zamieszczone przez looker
                  Miałem podobny objaw po wymianie napinacza, rolek i sprzęgiełka alternatora ale powodem był błąd mechanika który nie dokręcił kółka pasowego pompy wspomagania.
                  Sama pompa też już może umierać i wydawać takie dźwięki...
                  hmmm to może być to o pompie wspomaganie nie pomyślałem... je się regeneruje jakoś czy lepiej wymienić ? w sumie wspomaganie działa bez zarzutu więc sam nie wiem czy warto ruszać jutro wezmę ja osłucham z bliska

                  Komentarz

                  • looker
                    RS
                    • 2008
                    • 1886
                    • Octavia II (1Z3)
                    • BMN 2.0 TDI RS 170 KM

                    #10
                    ...albo jakaś inna rolka (łożysko)...
                    OII RS BMN - 205KM@435Nm by R-Performance :-)
                    SPRZEDAJĘ NA OLX: http://olx.pl/oferty/uzytkownik/1G8sP/

                    Komentarz

                    • karo
                      Drive
                      • 2009
                      • 77

                      #11
                      u mnie telepie ten maly amortyzatorek. Podobno wynik uszkadzajacego sie sprzegielka alternatora. Telepie tylko na zimnym, pozniej jak sie nagrzeje to nie slychac. Wsadz reke i go przytrzymaj to zobaczysz czy moze masz to samo.

                      Komentarz

                      • krzygaj
                        Rider
                        • 2008
                        • 627
                        • Octavia II (1Z3)
                        • BKD 2.0 TDI 140 KM

                        #12
                        xman750, ja mialem podobny objaw w swojej O1 ALH - chwilę po odpaleniu z nocy przez ok 5-10 sekund było słuchać jakby tarcie mechaniczne - ustawało samoistnie, lub po dodaniu gazu - potem już w ciągu dnia było cicho przy odpalaniu
                        Diagnoza: sprzęgiełko alternatora - kozt wymiany z częścią - 300zł

                        Może też być napinacz - ale to mi mechanik wymienił i nie pomogło(załozył ponownie stary), więc kolejnym tropem było sprzegiełko
                        Moja Skodzina

                        Skoda Octavia II -
                        Opel Astra III -

                        Komentarz

                        • xman750
                          Rider
                          • 2011
                          • 322

                          #13
                          Zamieszczone przez krzygaj
                          xman750, ja mialem podobny objaw w swojej O1 ALH - chwilę po odpaleniu z nocy przez ok 5-10 sekund było słuchać jakby tarcie mechaniczne - ustawało samoistnie, lub po dodaniu gazu - potem już w ciągu dnia było cicho przy odpalaniu
                          Diagnoza: sprzęgiełko alternatora - kozt wymiany z częścią - 300zł

                          Może też być napinacz - ale to mi mechanik wymienił i nie pomogło(załozył ponownie stary), więc kolejnym tropem było sprzegiełko
                          sprzęgiełko wymieniane jakieś hmm 2 lata temu na nowe więc raczej nie to...

                          Komentarz

                          • Dafik88
                            Ambiente
                            • 2012
                            • 177
                            • Octavia II (1Z3)
                            • BKD 2.0 TDI 140 KM

                            #14
                            Popatrz tylko na napinacz paska wielorowkowego, jak się zachowuje. U mnie też coś telepało- okazało się że to właśnie ten napinacz wibruje na wolnych obrotach. Po dodaniu obrotów problem ustępował. Jak się później okazało, winowajcą nie był sam napinacz, tylko koło pasowe ze sprzęgiełkiem z alternatora. Wymieniłem- problem ustał
                            Życie to nie je bajka, to je bitwa!

                            Komentarz

                            Pracuję...