[01]Po wymianie centralny zamek dziwnie pracuje
Zwiń
X
-
[01]Po wymianie centralny zamek dziwnie pracuje
Po wymianie zamków z przodu, lewy dziwnie zaczął pracować. Jak otwieram z pilota to pozostałe 3 sie otwierają, a kierowcy wyskakuje jakby do połowy (rygiel), musze drugi raz nacisnąc otwieranie, zeby sie otworzył i wyskoczył w całości. Z kluczyka i wnętrza samochodu (przycikiem otwórz/zamknij) działa dobrze. Zamyka sie ok.
Coś źle poskładałem, coś trzeba wyregulować, czy o co chodzi?
-
-
Zamienniki, ni epamietam firmy, ale jakies czeskie chyba.
Możliwe, ze nieposmarowanie ich smarem i umycie auta w mróz powoduje takie zachowanie?
Tak kombinuje, że może przymarza, choć bez sensu, bo z kluczyka i z kabiny otwiera normalnie.
Dodatkowo zauważyłem że jak otwieram z kluczyka i ze środka to otwiera się na raz, a jak z pilota to jakby na dwa razy, są dwa pyknięcia siłownika i chyba dotyczy to wszystkich zamków, coś jakby odryglowanie i później wysuniecie "cycka" do góry.
Działanie zamka jest takie samo z klucza jak z pilota? Jeżeli tak to nie powinno być dla niego różnicy, a jednak jest.
Zamówiłem biały smar niezastygający i jutro rozbiorę jeszcze raz drzwi i kuknę, może coś obciera, ma opory itp.
Edit
tak sobie przypominam, ze przez poskładaniem drzwi sprawdzałem działanie i otwierało się normalnie, na raz.
edit 2
poczytałem trochę i już wiem, ze z pilota zamyka i rygluje, stad "podwójna" praca zamka, a ze środka i kluczyka tylko zamyka, bez ryglowania.
Czyli w moim przypadku po otwarciu z pilota odryglowuje, ale nie otwiera drzwi kierowcy.
Komentarz
-
-
No właśnie, bo robiłem w ciepłej hali i działało, wyjechałem, umyłem auto i się zaczęło i teraz nie wiadomo co jest powodem.
Z tego można wyjąc kilka wniosków:
- przymarza coś w mechanizmie (nie smarowałem niczego)
- plastikowe mechanizmy wewnątrz się kurczą na mrozie
Ale dlaczego potrafi otworzyć i zamknąć z klucza i z kabiny?
Zamówiłem dobry, sprawdzony smar Wurth'a, ale też napisałem niedawno do sprzedawcy, że zamek nie bangla jak powinien i teraz mam zonka, czy jutro rozebrać i nasmarować mechanizmy, ale wtedy nie oddam na gwarancji, bo pewnie będzie marudził, że smarowane. Inna opcja, to jutro go demontuje, zmieniam mikrostyki w starym i odsyłam ten na gwarancji. Generalnie zgłupiałem.
Też kupowałeś ten czeski zamiennik?
Komentarz
-
-
netpro, rozbierz stary zamek i popraw w nim luty w miejscu lutowania wtyczki do płytki zamka, to zapewne będzie pewnie główny problem z twoim zamkiem, ja wymianę stawiam zawsze w ostateczności.ok
pozdroBył ATD 101KM 240NM a teraz jest
ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html
Komentarz
-
-
dzisiaj, pogoda taka sama, czyli mróz, a zamek zaczał śmigac jak należy.
Może sie wystraszył, że na gwarancji poleci? :diabelski_usmiech
A poważnie, to kilkanaście razy poleciałem zamknij/otwórz z pilota, a później w czasie jazdy przyciskiem w kabinie sobie pykałem przez kila minut. Od tej pory otwiera na raz. Ciekawe jak będzie rano, jak też na raz to chyba się "wyrobił", albo odpuściło mu coś co go trzymało.
Nie zmienia to jednak faktu, że czytając historie ludzi o zamkach i module komfortu, kupiłem biały smar i psikacz do konserwacji styków, zaglądnę tam jeszcze raz, przesmaruje i zabezpieczę wsio.
[ Dodano: Czw 31 Sty, 13 00:01 ]
Myślałem, że idzie ku lepszemu, ale jak było -20 to w ogóle się nie otworzył i wsiadałem prawymi. W międzyczasie wymieniłem mikrostyk w swoim starym, a ten nowy odesłałem na gwarancji.
Zastanawiam się, czy psikajac ruchome elementy smarem (z zewnątrz, nie rozbierałem zamka) czy nie powiedzą, że tracę gwarancję (wg mnie bez sensu, ale...)
Komentarz
-
Komentarz