witam,
jak w temacie - jakieś 1000km temu zrobiłem wymianę uszczelki pod głowicą.
problem jest taki, że wsysło mi od tego czasu już 1L oleju - tzn. dolałem 0,5L jakieś 150km temu - wtedy stan płynu był OK, bo sprawdzałem. Dziś podczas jazdy po mieście znów kontrolka oleju - otwieram maskę, a w zbiorniczku wyrównawczym sporo ponad stan maxymalny + zmiana koloru w kierunku brązu. WTF? nie pałowany, jazda jak dotąd po autobanie max 120kmh, w mieście lajt.
jutro oczywiście kontaktuję się z wykonawcą, jedyny problem jest taki, że jest na drugim końcu kraju :|
btw. coś się dokręca po tysiącu km? coś mi mignęło na forach, że po ok. tysiaku po zmianie uszczelki wypadałoby sprawdzić stan dokręcenia śrub głowicy
Diagnoza jest prosta.
Źle zamontowana uszczelka,
A planowanie głowicy było robione przy wymianie ?
Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ? http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
przyczyną wymiany była diagnoza mechanika + upewnienie się z jego strony, że ostatnio ubywało mi płynu chłodzącego (trochę, ale jednak). zaczęło się od podejścia do wymiany uszczelniaczy, ale po zdjęciu pokrywy zaworów znaleziono dużo masła i zaproponowano mi wymianę uszczelki - zgodziłem się.
planowania nie było - po pomiarach, czy planowanie jest potrzebne (wg mechanika nie było)
ubywało mi płynu chłodzącego (trochę, ale jednak). zaczęło się od podejścia do wymiany uszczelniaczy, ale po zdjęciu pokrywy zaworów znaleziono dużo masła
Mi płynu, nie ubywa, ani oleju, ani żadnych śladów oleju w płyni chłodniczym i na odwrót, ale w BFQ na korku też mam "masełko"
A co do ubywającego płynu, to może gdzieś jakieś uszkodzenie węża itp. ? :?:
Przy wymianie uszczelki stwierdza się jeszcze inne czynniki, a nie tylko "płynu mi ubywa"
Zamieszczone przez czernobyl
planowania nie było - po pomiarach, czy planowanie jest potrzebne (wg mechanika nie było)
Hmmm, ja tam bym zrobił planowanie z tego względu, że jedna robota.
Znam mechanika, który nie podejmował się wymiany uszczelki bez planowania głowicy, ale po pewnym czasie i tak do niego wracali, i tak właśnie z takich powodów jak w.w
Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ? http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
Jak u siebie robiłem wymianę UPG, to nawet nie myślałem o tym aby nie oddać głowicy na planowanie ... zresztą znajomy mechanik /przez duże M/ nawet by nie chciał ze mną gadać gdyby głowica nie pojechała na splanowanie i sprawdzenie. Tak na marginesie zostały jeszcze przy okazji wymienione prowadnice zaworów aby za chwilę nie było innych problemów.
rozmawiałem dziś trochę z mechanikiem; pokrótce twiedzi, że raczej z samą uszczelką nic być nie powinno, natomiast jedyny pomysł po zastanowieniu się jest taki, że jakaś zaślepka "wielkości złotówki" pod pokrywą zaworów mi wypadła i tamtędy może uciekać olej.
możliwe? nie mam blisko, ale chyba go zaszczycę w weekend - zapraszał na poprawki
Komentarz