[O1] Migajacy alternator octavia I

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • parcioch7
    Classic
    • 2014
    • 5

    [O1] Migajacy alternator octavia I

    Zamieszczone przez lszlachta
    222/45 mającymi przejechane 100k
    :shock:
    Ja mam przejechane 40kkm (też 225/45) i mam cichą nadzieję że jeszcze dociągnę na nich do około 55-60kkm przy moim silniku 1,4 ale przy 1,8 100kkm to nie wiem jak trzeba delikatnie operować prawą nogą lub co to za opony aby tyle wytrzymały :!:
  • dadus_88
    Classic
    • 2012
    • 9

    #2
    [O1] Migajacy alternator octavia I

    Witam mój problem polega na tym że ,podczas jazdy przejechane ok 600km trasy nagle po zgaszeniu auta na parkingu zaświecił sie alternator, po przygazowaniu do ok2tys obr kontrolka zgasła.
    I 4dni spokój gdy znowu go odpaliłem kontrolka sie zapaliła gdy troche sie rozgrzał przygazowałem do 2,5tys obr ,i cos jakby w przekaznikach pstykło i teraz juz cisza .
    Co moze byc przyczyna ?W sierpniu wymieniałem alternator na używke w bdb stanie .
    I LOVE MY SKODA

    Komentarz

    • Tony065
      RS
      • 2009
      • 2487
      • Octavia I (1U2)
      • ARX 1.8 20VT 150 KM

      #3
      dadus_88, poszukaj sobie zawczasu elektyka i firmy regenerującej te graty, bo to nie był dobry zakup. ja miałem podobnie jakieś 1,5 roku temu. kontrolka zapalała się w czasie jazdy, a przed wyjazdem 400 km do pracy, altek powiedział "fakap" i na szybko musiałem szukać speca i kasy na naprawę. teraz mam sprzęt po regeneracji, który powinien działać dłużej i lepiej niż fabryczny.
      Black Pearl, Elegance & RS LOOK
      @ by Tune-up Gdańsk
      TDI VP++ i jeszcze rośnie
      Antek

      Komentarz

      • Vipok3
        Drive
        • 2010
        • 49

        #4
        Dopadło mnie to pare dni temu i zdecydowałem się na regenerację mimo spalonego wirnika. Koszt naprawy 400 zł ( wymiana szczotek, łożysk i wirnika) z montażem ale lepsze to niż używka bez uprzedniej regeneracji.
        ALH 90 KM+Chip, 2004r. Ambiente

        Komentarz

        Pracuję...