Moja Octa to moja 4 Skoda - wcześniej 2 x 105, Felicia combi 1.3 i teraz Octavia. Skodzinami od zawsze mi się bardzo dobrze jeździło - już 105 podróżowały na wakacje do Chorwacji, czy do rodziny w Niemczech - i zawsze dzielnie przywoziły mnie do domu. Na pewno przywiązanie do marki jest (wiem gdzie co kupić, gdzie do mechanika pojechać...) i duży sentyment. Octa od zawsze mi się podobała i była niejako marzeniem skodziarza jeżdżącego starszymi modelami. Do tego dochodzą stosunkowo niskie koszty eksploatacji - i jak przedmówcy piszą (co ważne szczególnie od ostatnich lat - po powiększeniu rodziny) to dobry kawał auta za dość rozsądne pieniądze. Pewnie następna też będzie skoda...
A biorąc pod uwagę wymieniony profil - to wąsy akurat mam - ale za to do 50 jeszcze mi ciut brakuje
A biorąc pod uwagę wymieniony profil - to wąsy akurat mam - ale za to do 50 jeszcze mi ciut brakuje

Komentarz