Wywala płyn chłodniczy przez zbiorniczek wyrównawczy

[konsl]

Bartass, Sv. Jure zdobyty 4 lata temu Czeszką

Ja na Sv Jure się oświadczyłem i od 22.06.2013 razem z żonką jesteśmy jeszcze młodym małżeństwem

[cinek88]

Wywala płyn chłodniczy przez zbiorniczek wyrównawczy

Witam serdecznie forumowiczów i klubowiczów,

Kupiłem niedawno octavie kombi 1,9 110km asv z 2001r z Waszymi ramkami pod tablicą rejestracyjną - czyli pewnie od jakiegoś klubowicza

Mam problem z ubytkiem płynu chłodniczego przez zbiorniczek wyrównawczy..
Wymieniłem już korek na nowy i termostat - po tej operacji wyciek ustał na około miesiąc..
Od niedawna objawy wróciły... poziom oleju jest ok, również nie ma nalotu na korku ani ropy w płynie, nie dymi na biało, silnik pracuje dobrze.
Po przejechaniu pewnego odcinka po zgaszeniu i odkręceniu korka słychać jak uchodzi ciśnienie i płyn się lekko podnosi.
Ostatnio dolałem prawie litr płynu po przejechaniu ok 500 km.
Macie może jakieś wskazówki, sugestie gdzie można jeszcze szukać??

Pozdrawiam i dzięki za wszystkie odpowiedzi.

[pablokinah]

To że po przejechaniu otwierasz zbiorniczek i słychać ciśnienie i podnosi się stan to jest normalne.

[niedziela67]

Nie chce straszyć ale ja też tak miałem a uszczelka pod głowicą zrobiła pa,pa.Pompowało kompresje do układu chłodniczego.Płyn chłodniczy wyrzucało ze zbiorniczka i spływał po podłużnicy.Temperatura na szafie skakała powyżej 100st.
Nie śmierdzi spalinami w zbiorniczku.

[zepter00]

Nie chciałbym być złym prorokiem ale to może być uszkodzona uszczelka pod głowicą lub, nie daj Boże, głowica. Jak jest u ciebie z ogrzewaniem? Leci ciepłe i gorące powietrze zwłaszcza po szybszej jeździe?

[cinek88]

Sprawdzałem czy nie śmierdzi spalinami w zbiorniczku - nie śmierdzi.

A co do ogrzewania to ostatnio jechałem w nocy to ładnie grzało aż za bardzo i zimny nadmuch też działa...

[djtomi2]

Dla świętego spokoju sprawdź jeszcze czy ci nie idą bąbelki przez zbiorniczek wyrównawczy. Ale z tego co piszesz to uszczelka raczej nie.
Kiedyś miałem podobną sprawę w Passacie. Okazało się , że padła uszczelka przy pompie wody. Wycieku nie widać bo wszystko przykryte osłonami paska rozrządu. Jak szparka mała to na wolnych obrotach nie cieknie, bo małe ciśnienie, dopiero jak dociśniesz, to coś się sączy, ale zaraz wysycha spływając po ciepłym bloku silnika.

Zdejmij osłonę paska rozrządu tak, żeby było widać pompę wody. Jak koło pompy zobaczysz czerwony nalot, to jesteś w domu.
Pozdrawiam

[kolko]

Podjedź do jakiegoś mechanika oni maja takie specjalne probówki co pobierają powietrze z układu chłodzenia zbiorniczka, badają zawartość spalin w układzie chłodzenia, płyn jak się im odbarwi to uszczelka pod głowicą. Podobno dość pewna metoda sprawdzenia.

[cinek88]

Dla świętego spokoju sprawdź jeszcze czy ci nie idą bąbelki przez zbiorniczek wyrównawczy. Ale z tego co piszesz to uszczelka raczej nie.
Kiedyś miałem podobną sprawę w Passacie. Okazało się , że padła uszczelka przy pompie wody. Wycieku nie widać bo wszystko przykryte osłonami paska rozrządu. Jak szparka mała to na wolnych obrotach nie cieknie, bo małe ciśnienie, dopiero jak dociśniesz, to coś się sączy, ale zaraz wysycha spływając po ciepłym bloku silnika.

Zdejmij osłonę paska rozrządu tak, żeby było widać pompę wody. Jak koło pompy zobaczysz czerwony nalot, to jesteś w domu.
Pozdrawiam

Wczoraj sprawdziłem pompę - jest czysta, natomiast dzisiaj rano odpaliłem auto odkręciłem korek od zbiorniczka i woda zaczęła lekko bąbelkować ( efekt podobny do gotującej się wody w garnku), wsadziłem nos do środka lecz spalinami nie śmierdziało...

[djtomi2]

No to niestety wszystko wskazuje na uszczelkę. Kompresja idzie do wody wzrasta ciśnienie , aż w końcu wyrzuca płyn przez zawór w korku.
Jak węże przy chłodnicy masz twarde jak kamień ( oczywiście przy pracującym silniku ) to na 100% uszczelka (lub nie daj Bóg głowica pęknięta)
Pozdrawiam

[kabanos]

cinek88, uszczelka pod głowicą do wymiany. Im szybciej zrobisz, tym szybciej będziesz miał spokój. Sprawdź jeszcze, czy po dodaniu gazu węże chłodnicze nie twardnieją.

[Tony065]

cinek88, nie pałuj auta powyżej zakazanych prędkości, to nie będzie tak mocno wywalało płynu :diabelski_usmiech reszta dolegliwości została już pojaśniona