pedał hamulca sam wpada

[kerimu]

chyba działa magia Toyoty :roll: :lol:

http://moto.onet.pl/aktualnosci/rekord-sprzedazy-toyoty/j1qc7

Ja bym się nie śmiał. Cały świat szuka turbin, a dość konserwatywna na tym polu Toyota pokazuje jak robić samochody i je sprzedawać.
Jak kiedyś mnie będzie stać, to kupię ostatni samochód w moim życiu. I będzie to Land Cruiser. :wink: :P

[jaharc]

pedał hamulca sam wpada

POMOCY. Ostatnio padła mi membrana w serwie, zamówiłem drugie założyłem i wszystko było pięknie. Po przejechaniu 500 km przy wciskaniu hamulca coś zrobiło PYK i pedał sam wpadł. Docisnąłem go i wrócił do dawnej pozycji, znowu wciskam hamulec a ty pyk i pedał ucieka spod nogi. Jak wciskam pedał to jest takie miejsce, że słychać syczenie. Pomocy, co z tym zrobić, jestem w tym większym problemie, bo to 500 km to trasa z domu na wakacje i teraz czeka mnie jeszcze droga powrotna a hamulec działa w mocno dziwny sposób.

[lookashECL]

Sprawdz pompe vacum, serwo hamulcowe i układ podcisnienia czy nie ma gdzies nieszczelności.

[jaharc]

pompa robi podciśnienie, jak zdejmę przewód i przyłożę palec to robi się podciśnienie, przewody są całe, nie dziurawe a serwo jak mi tak wciąga pedał to jak go docisnę do końca to wróci na swoja pozycję i jak zaraz wcisnę pedał to syczy. Dziś rano jak próbowałem co z tym zrobić to normalnie działa. Rany nie wiem co zrobić. Wspomaganie działa, pedał lekko się obniża po uruchomieniu silnika.

[jar-pol]

Jakby vacum nie działało to by pedał ciężko raczej chodził, przerabiałem temat w maździe, a poziom płynu nie spada?

[jaharc]

nie pedał nie wpada głębiej ani nie ubywa płynu, po prostu pedał przy leciutkim nacisku sam wpada i auto gwałtownie hamuje, po czym nie chce odbić tylko muszę go docisnąć mocniej i dopiero wtedy odbije. Jestem w totalnej kropce

[fazy2]

Nie wiem czy w Octavi jest możliwość zdjęcia przewodu podciśnienia z serva, winnych samochodach sprawdzając zatarcie zdejmuje się i jeżeli pedał jest twardy bez twoich objawów, to go wymień.

[jaharc]

problem rozwiązany założyłem drugie serwo i jak ręką odjął. Choć znalezienie takiego serwa nie jest proste, zamówiłem w InterCars ( okazało się że bez EBS jest 1 w Polsce i trzeba czekać 3 dni robocze więc było na sobotę) jak przyjechałem odebrać okazało się, że rozstaw śrub do pompy jest większy niż u mnie. Pojechałem więc na złom i tam pan na początku powiedział, że nie ma takiego ale jak go połechtałem ( a wszyscy mówili że u Pana kupię takie) to magicznym sposobem jednak się znalazło i droga powrotna do domu (550 km) minęła już bezstresowo