Witam mam Octavię I 2002.r 1,9TDI i od pewnego czasu przestał załączać się napęd na tył byłem na serwisie w skodzie i powiedzieli że sterownik odpowiada tylko coś nie tak mechanicznie wycenili naprawę na jedyne 10.000.
Jedni piszą na forach że wystarczy olej zmienić w haldexie inni że rozkręcić i wyczyścić a jeszcze inni regeneracja lub wymiana i Tu moje pytanie czy ktoś z kolegów coś robił lub miał podobny przypadek.
sterownik to może być w haldeksie IV generacji, czyli w O2 po lifcie - gdzie normalne działanie pożeniono z elektroniką... wcześniej haldex był sterowany normalnie, tj. hydraulicznie - różnica ciśnień wytworzona przez pompe hydrauliczna przy usligu jednej osi
Diesel Service Śmietana
43-210 Kobiór
ul. Kobiórska 77 tel. (32) 218 86 16
sterownik to może być w haldeksie IV generacji, czyli w O2 po lifcie - gdzie normalne działanie pożeniono z elektroniką... wcześniej haldex był sterowany normalnie, tj. hydraulicznie - różnica ciśnień wytworzona przez pompe hydrauliczna przy usligu jednej osi
Co ty za głupoty piszesz? Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Posty nabijasz? :roll:
A niby co reguluje to ciśnienie wytwarzane przez pompy - krasnoludki? Elektrozawór sterowany jest sygnałem ze sterownika haldexa.
moonek, jak sterownik odpowiada to połowa sukcesu. Mechanicznie to możesz trafić dawcę za małe $$$ Co oni tam ocenili że jest do wymiany w takich pieniądzach ?
Nim napęd przestał działać były jakieś objawy? Metaliczne tarcia, hałasy itp ? Olej też wypadałoby zmienić i zobaczyć jak wygląda stary.
Komentarz