Brak mocy

Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Mustang95
    Classic
    • 2014
    • 4

    Brak mocy

    Zamieszczone przez dd4a
    mam to samo nie wiem co z tym zrobić!
    Po wyjęciu schowka jest dostęp do kieszeni radia, może uda się lepiej ułożyć przewody, albo podejrzeć co przeszkadza.
  • Diasek
    Classic
    • 2012
    • 5

    #2
    Brak mocy

    Witam, posiadam Octavie I z 2003r 1.9 TDI 130 KM. Od jakiegoś roku, borykam się z problemem przejawiającym się brakiem mocy.
    Zacznę od początku.
    Pierwszy raz podczas przyspieszania, przy około 3tyś obrotów nagły spadek mocy. Podczas jazdy wyłączenie i włączenie silnika, powrót mocy.
    Jeździłem tak trochę aż w końcu całkiem siadło, wyłączenie i włączenie silnika nie pomagało. Myślałem że turbina, jeździłem tak jakiś czas, bo nie było środków akurat na regeneracje.
    Gdzieś ktoś mi powiedział, że może zapchany jest taki plastik (nie wiem jak się nazywa, ale go opiszę). Z silnika wychodzi wąż, wchodzi na ten plastik z drugiej strony też nachodzi wąż, nie wiem gdzie prowadzi. Pomiędzy tymi wężami na tym plastiku jest wejście na cieniutki wężyk i jest on chyba od sterowania serwem. Wymontowałem to, wypłukałem w benzynie. Ogromny syf tam był, jakiś smarowo-olejowo-mazista substancja. Zamontowałem i o dziwo pomogło.
    Jeździłem parę miesięcy i znowu spadek mocy. przyczyną był obluzowany wąż na interkoolerze oraz przy silniku. Nieszczelności usunąłem. Powrót mocy.
    Wczoraj jadę, chcę przyspieszyć i ponownie doświadczam tego nieprzyjemnego uczucia jakim jest spadek mocy.
    Dodam, że przez cały czas prawa część zderzaka była w delikatnie obryzgana olejem, ponad to, przy usuwaniu nieszczelności węża przy interkoolerze musiałem go dość długo myć, żeby doprowadzić go to jakiegoś stanu, właśnie z powodu chyba oleju. Dzisiaj w garażu właśnie z tamtej strony jakaś plamka z oleju.
    Wyczyszczenie plastiku nie pomogło. Nieszczelność węża przy interkoolerze raczej też nie, bo wówczas było słychać charakterystyczny gwizd zasysanego na lewo powietrza.
    Ubytku oleju na bagnecie nie zauważam, chyba że naprawdę minimalnie.
    Stawiam więc, że poszła turbina. Jest to jednak spory wydatek jeśli chodzi o regeneracje, więc liczę jeszcze na to, że może to jednak nie turbina. Najbardziej jednak niepokojący jest ten olej.

    Proszę panowie o jakieś rady, propozycje.

    Dodatkowo, możecie polecić jakiś dobry, sprawdzony serwis regeneracji turbo w okolicach Wałbrzycha, Kłodzka?

    Komentarz

    • german81
      L&K
      • 2010
      • 1414
      • Octavia II combi (1Z5)
      • AUQ 1.8 20VT 180 KM
      • BZB 1.8 TSI 160 KM

      #3
      jesli nic nie znajdziesz nic w twojej okolicy zapraszam do wrocławia .
      diagnostyka vag 602-614-253

      Komentarz

      • Jawor86
        Classic
        • 2013
        • 7

        #4
        Miałem podobny problem, odcinało mi moc po wejściu samochodu na wyższe obroty, później prowadziło się auto jak taczkę, aż do momentu zgaszenia i zapalenia silnika. Najlepsza była akcja w drodze do Zakopanego jak mnie zatkało na skrajnym pasie i musiałem zwalniać z samochodami na plecach, bo nie byłem w stanie wyprzedzić auta po mojej prawej. Po tygodniu od razu udałem się do ASO w Dzierżoniowie przy wylocie na Świdnicę, tam zdiagnozowali usterkę i wymienili jakiś zawór przepływowy przy turbinie (musiałbym sprawdzić na fakturce dokładnie). Oczywiście pomogło.

        Na fakturze widnieje:
        ZAWÓR N75.

        Komentarz

        • Lucky 83
          Drive
          • 2011
          • 48

          #5
          ewidentnie piszesz o przeładowaniu, przyczyn może być kilka:
          - tak jak napisał Jawor może to być padający zawór N75 - koszt wymiany ok 200 zł w zależność od modelu,
          - zacinające się łopatki w turbo - koszt chyba od 400 zł uzależnione od stanu Twojej turbinki
          - przepływomierz - koszty od 300 do nawet 1200 w zależność od modelu
          - wężyki podciśnienia - w dalszym ciągu jakaś nieszczelność

          Wypisałem chyba te główne, ale co by nie było to nie ma co szukać po omacku - pojedź do dobrego mechanika niech podłączy pod kompa sprawdzi parametry i wszystko wyjdzie. Tylko pamiętaj serwis ASO nie jest równoznaczny z dobrym mechanikiem.

          Poszukaj w necie o przeładowaniu w TDI - tego naprawdę jest bardzo dużo ....

          Komentarz

          • aniol
            RS
            • 2012
            • 5228
            • Octavia I combi (1U5)
            • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

            #6
            Diasek, Wpisz w "szukaj" chasło -notlauf,wyskoczy ci lektura na cały dzień czytania.Tam masz wszystko na twój temat.
            http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
            Pozdrawiam ANIOL

            Komentarz

            • markuss32
              Drive
              • 2009
              • 73

              #7
              Witam mialem te same objawy wszyscy stawiali na turbine a wystarczylo wymienic gruszke bo przerdzewiala i problemy sie skonczyly Pozdrawiam
              markuss32

              Komentarz

              • aniol
                RS
                • 2012
                • 5228
                • Octavia I combi (1U5)
                • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                #8
                Turbina to najdroższa część z układu doładowania,więc warto naj pierw posprawdzać wszystkie mniejsze,tańsze duperele bo często one decydują o braku,przeładowaniu turbiny.Po co wydawać niepotrzebnie kasę.
                http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
                Pozdrawiam ANIOL

                Komentarz

                • NO_Masa
                  Drive
                  • 2013
                  • 52

                  #9
                  Ja miałem w poprzedniej 2002rok te same objawy. Najpierw gruszka, było z rok oka. Potem N75, i przewody ciśnieniowe i było drugi rok oka - potem sprzedałem. Ale spoko spoko, jest druga
                  ...była O1, potem ze 3 wozidła inne i znowu O1...
                  http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=72042
                  www.facebook.com/miodzwarmii

                  Komentarz

                  Pracuję...