[O1] Syczenie turbiny powyżej 2000 obr/min - prosze o pomoc

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • imported_Dżony
    Classic
    • 2009
    • 2

    [O1] Syczenie turbiny powyżej 2000 obr/min - prosze o pomoc

    Obecnie w Skodzie mam ori tarcze i klocki Pagid. Nic nie piszczy zadnych odglosow
    Jesli chcesz zeby ladnie wygladalo i hamowalo zawsze mozesz zalozyc klocki EBC GreenStuff jak pisalem wyzej
  • majorek01
    Classic
    • 2008
    • 9

    #2
    [O1] Syczenie turbiny powyżej 2000 obr/min - prosze o pomoc

    Witam Wszystkich
    Chtyciałbym prosić o pomoc. Posiadam Auto Skode Octavie 1.9 TDI silnik AFN, założyłem turbinę od silnika ASZ. Od kilku tygodni słychać dziwne syczenie. Nie jest to gwizd ani huczenie turbiny tylko taki syk. Słychać to tylko przy przyśpieszaniu bardzo mnie to denerwuje. Wszystkie połączenia od kolektora ssącego do turbiny sprawdzone, węże i opaski są w porządku. Dodam, że auto normlanie przyspiesza i nie ma żadnych błędów na komputerze (związanych z tym syczeniem), są tylko: błąd EGR bo mam go usuniętego i błąd przepływomierza bo jest wyłączony w ECU. Auto nie straciło dużo mocy może tylko trochę bo turbina nie osiąga zadanego ciśnienia na dole tylko od ok 2200 obr/min widać to dobrze na zamieszczonych logach. Osiągnięci prędkości rzędu 180-190 km/h nie stanowi problemu, auto nie dymi ani na czarno ani na niebiesko. Około 2000 obr/min coś zaczyna świszczeć, czyli wtedy gdy turbina zaczyna pompować najmocniej. Na postoju jak przygazuję to też słychać ten świst tylko mniej i przewody ciśnieniowe twardnieją prawidłowo. Sprawdziłem szczelność dolotu poprzez zdjęcie przewodu gumowego z turbiny i włożenie tam rury z przyspawanym wentylem i napompowałem do ok 2 bar i wygląda na to że układ jest szczelny. Myślałem może ze sterowanie turbo coś jest nie tak ale podpiąłem przewód od zaworu zwrotnego tego przy servo bezpośrednio do zaworu przy turbinie i nadal syczy. Nawet przez myśl mi przeszło żeby już zawieść turbinę do regeneracji ale ona pompuje prawidłowo widać czarno na białym że trzyma ciśnienie – tylko dopiero od 2200 obr/min.

    Na jednym z forów czytałem że niektóre turbiny mają zawór DV (zawór spustowy) i on może się przyciąć i spuszczać ciągle ciśnienie, ale moja turbina chyba tego nie ma. Już brakuje mi pomysłów co jest nie tak. Proszę zerknijcie na logi i napiszcie co jeszcze mogę sprawdzić, może coś przeoczyłem może z logów jednak widać, że to nieszczelność gdzieś w dolocie, sam już nie wiem?

    Podmieniłem też miejscami te dwa zawory N18 i N75 oto logi:

    http://vaglog.rtnet.pl/majorek01_146402.html - grupa 011 z zaworem n18
    http://vaglog.rtnet.pl/majorek01_146405.html - grupa 011 z zaworem N75
    http://vaglog.rtnet.pl/majorek01_146406.html - grupa 008

    Z góry bardzo dziękuję za Wasze wypowiedzi. Pozdrawiam

    Komentarz

    • ROBAL_26
      RS
      • 2010
      • 2328
      • Octavia I combi (1U5)
      • ATD 1.9 TDI PD 101 KM

      #3
      majorek01, ja zbytnio się nie znam na interpretacji logów ale napisze ci że to jest twoje przewrażliwienie , znajomy miał identycznie w ASV-le po zmianie suszarki na ARL-a (kupiona nówka od GARETTA) i też myślał że jest gdzieś nieszczelność , ja po wymianie u siebie motorka z ATD na ARL-a również słyszę delikatny szum powyżej 2000obr ,ale to widocznie naturalny objaw , turbo widocznie wówczas bardziej pompuje i jest takie podciśnienie że jednak nie da się tego nie usłyszeć , to tyle ode mnie ,bo skoro auto śmiga to wszystko jest w porządku .
      Był ATD 101KM 240NM a teraz jest

      ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png

      https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html

      Komentarz

      • przemik
        RS
        • 2012
        • 1610

        #4
        W logach turbiny nic niepokojacego nie wiac.
        Ale zrob jeszcze 010 003 i 008 dynamiczne.
        I jeszcze jedno pytanie... ten samochód to jest przed programem czy po ?
        Przemek
        DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
        A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
        80 B3 Limo 1.6 TD SB

        Komentarz

        • majorek01
          Classic
          • 2008
          • 9

          #5
          Dzięki za odp.
          Logi dynamiczne z grupy 008 sa w moim pierwszym poście. Chyba że chodzi Ci o te trzy grupy razem to zrobię i wkleję. Logów z grupy 003 na razie nie robiłem, bo mam przepływkę wyłączoną u tunera i dawka powietrza jest brana z czujnika ciśnienia doładowania. Wcześniej zanim pojechałem na program przepływomierz nie domagał całkowicie teraz czuć że auto jedzie. Zrobiłem program przy wtryskach 216 i turbinie ASZ na 130 KM, i 284 Nm, ale facet który mi to robił mówił ze coś jest nie tak z doładowaniem bo turbina brzytko syczy i przy tych gratach i tych ustawieniach co robił powinno być w granicach 150 - 155 KM. Wiec zdjął mi spowrotem do fabrycznej mocy i mówił że jak się uporam z problemem to zaprasza ponownie. Ale ta turbina wcześniej pompowała inaczej, w sęsie takim że nie było jej słychać i załączała się od około 1800 obr/min. Dlatego prosze Was o pomoc bo nie wiem ci jest nie tak.
          Logi z gr 003 wrzucę jutro jak trzeba, a z grupy 010 są poniżej:



          Jeszcze raz dzięki za pomoc.

          Komentarz

          • przemik
            RS
            • 2012
            • 1610

            #6
            Czegos tu nie rozumiem.
            Przepływomierz niedomagal to tuner zrobil program.???
            A ze cos mu nie szło to zostawil Cie z seryjnym doladowaniem i wylączoną przepływką i z balaganem na limiterach paliwa.
            Zasada jest prosta... jesli chcesz przy pomocy diagnostyki [logów] ustalic co nie halo jest z autem.... to ECu musi miec seryjny wsad.... nie połseryjny... ale taki jak zapodają w fabryce. W ostatecznosci.... mozna sie podjąć diagnozy na zmodyfikowanym sofcie, ale soft musi byc wykonany zgodnie ze sztuką i przez kogos kto rozumie skad sie bierze moc w silniku TDi.

            PS
            Na tym setupie zdrowy motor i w miare zdrowa pompa powinny wyciągnac 150 - 160 KM.
            Pozdrawiam
            Przemek
            DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
            A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
            80 B3 Limo 1.6 TD SB

            Komentarz

            • Krzylu
              Rider
              • 2008
              • 256

              #7
              Wydech dziurawy 8)

              Komentarz

              • majorek01
                Classic
                • 2008
                • 9

                #8
                Niektóre silniki przecież fabrycznie nie maja przepływki i pracują dobrze.
                Nie chciałem wymieniać przepływki, która kosztuje ok. 300 - 400 zł jak można ją wyłączyć i silnik będzie też dobrze działał. Oczywiście jeśli robi się przy okazji program to wyłączenie przepływomierza jest w cenie. Pytałem się tunera, czy może mi wyłączyć przepływkę przed setupem, czy muszę wymienić ją na nową, on odpowiedział, że może wyłączyć i wszystko biędzie ok. Od razu po wyłączeniu przepływomierza samochód o wiele lepiej przyśpiesza, ale nadal jest ten syk co i przed wyłączeniem niedomagającej przepływki, niczym się nie różni. Jak już turbo zacznie osiągać najwyższe doładowanie syk jest słyszalny.
                ECU jest seryjne, tylko jedynie z tą różnicą, że ma wyłączony przepływomierz, reszta jest nie ruszona. A wszystko było robione profesjonalnie, a nie przez jakiegoś pierwszego lepszego, samozwańczego tunera. Nie za parę złotych w ramach oszczędności, tylko za cenę profesjonalnego tuningu. Po podniesieniu mocy odrazu powiedział, coś jest nie tak, bo ten syk turbo jest niepokojący, i doradził żeby uporać się z tym problemem i dopiero do niego przyjechać.
                To, że z tych podzespołów można zrobić ok 150-160 KM to wiem, bo i tuner też mi to powiedział, że moce w tych granicach nie będą stanowić problemu, bo już w wielu takich autach podnosił moc. Ale coś jest nie tak z ciśnieniem doładowania i chciałbym to wyjaśnić i dlatego w moim poście proszę Was o pomoc.

                Komentarz

                • przemik
                  RS
                  • 2012
                  • 1610

                  #9
                  Zamieszczone przez majorek01
                  Niektóre silniki przecież fabrycznie nie maja przepływki i pracują dobrze.
                  Nie chciałem wymieniać przepływki, która kosztuje ok. 300 - 400 zł jak można ją wyłączyć i silnik będzie też dobrze działał. Oczywiście jeśli robi się przy okazji program to wyłączenie przepływomierza jest w cenie. Pytałem się tunera, czy może mi wyłączyć przepływkę przed setupem, czy muszę wymienić ją na nową, on odpowiedział, że może wyłączyć i wszystko biędzie ok. Od razu po wyłączeniu przepływomierza samochód o wiele lepiej przyśpiesza, ale nadal jest ten syk co i przed wyłączeniem niedomagającej przepływki, niczym się nie różni. Jak już turbo zacznie osiągać najwyższe doładowanie syk jest słyszalny
                  Zgadza się... ale Twój miał. Reasumujac - ciezko jest u Ciebie stwierdzic w logach co jest nie tak, gdyz samochód nie ma fabrycznego softu.
                  Ostatnia rzecz jakiej bym sie czepił w tym aucie to regulacja cisnienia doladowania - działa prawdilowo i lepiej na N75 niz na N18.
                  Ustal skad wydobywa się ten syk... i albo usun przyczynę albo potwierdz ze to nic strasznego.

                  Pozdrawiam
                  Przemek
                  DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
                  A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
                  80 B3 Limo 1.6 TD SB

                  Komentarz

                  • majorek01
                    Classic
                    • 2008
                    • 9

                    #10
                    Mam jakąś teorię co do syczenia. Jak każdy wie, turbo składa się z dwóch wirników, które umieszczone na wspólnym wale, więc wnioskuje z tego, że zarówno jeden wirnik jak i drugi obracają się z taką samą prędkością. Wirnik z układu wydechowego napędzany jest energią spalin wydobywających się z silnika. Jeśli przy kolektorze ssącym jest delikatna nieszczelność turbina też będzie budzić się do życia z opóźnieniem. Gdyż ciśnienie doładowania będzie osiągane później poprzez późniejsze rozpędzenie wirnika z kolektora wydechowego. O ile pamiętam przy kolektorze wydechowym mam założoną uszczelkę zespoloną (cztery złączone ze sobą uszczelki) metalową. Jednak ostatnio kupowałem uszczelki pojedyncze (oddzielnie na każdy cylinder) i one są o wiele grubsze (i nie z metalu tylko coś innego) więc i pewnie szczelniejsze. Więc to chyba możliwe, że ten charakterystyczny syk, może się wydobywać z kolektora wydechowego i opóźniać osiągnięcie maksymalnego doładowania przez turbinę. Proszę napiszcie, czy dobrze kombinuje. Nie chce na darmo wyciągać turbiny. Z góry dzięki.

                    Komentarz

                    Pracuję...