Wymiana gumek w stablizatorze

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Toporzak
    Classic
    • 2016
    • 24

    Wymiana gumek w stablizatorze

    Ja uważam , że nie ma co panikować , że 200 to jakoś max szybko, superb ii którego posiadalem do lipca, super prowadził się przy prędkościach koło 200, o 3 rs nie czuć nic a nic ze jest 200, jedynie głośniej, jak ktoś ma wyobraźnię to 200 nie straszne, trzbeba sie ahamować odpowiednio wcześniej bo ktoś moze wyjechac, jak pusto można 200 + leciec, a dla malkontentów powiem , ile razy koles za kierwonica tira zasnał na podrzędnej drodze i walnal na czoło osobówkę, ile razy ktoś wyjechal z podrzędnego skrzyzowania, nie ważne czy ma się wtedy 100 czy 200, efekt taki sam, czyli kaplica. W Niemczech jakoś maja brak ograniczeń na autostradach ( oprócz zjazdów , wjazdów i remontów) i odstek wypadków najmniejszy w europie, da się jeździć szybko i bzpiecznie, ale trzeba miec wyobraźnię, niestety u nas tego brakuje... Dodatkowo napiszę , że jedno auto ze 100 wyhamuje na 50 metrach inne na 33, przy 200 to będzie już dużo większa różnica, więc nie ma co uogólniać.
  • Kingu
    Drive
    • 2013
    • 74

    #2
    Wymiana gumek w stablizatorze

    Witam

    Jak w temacie, mam pytanie czy po wymianie owego felernego elementu który notorycznie się wyciera w golfach/octaviach/leonach/a3 trzeba będzie ustawiać zbieżność na nowo (myślę że nie trzeba) ale chcę się upewnić

    Czy dokuczliwe piski podczas zjeżdżania z krawężnika lub przejeżdżania przez poprzeczne nierówności mogą być powodowane przez coś innego w tym samochodzie (chodzi mi o przód).
    Czy pęknięta sprężyna może dawać takie objawy?
    Czy osłony amortyzatora?

    Podpowiedzcie...

    Komentarz

    • ROBAL_26
      RS
      • 2010
      • 2320
      • Octavia I combi (1U5)
      • ATD 1.9 TDI PD 101 KM

      #3
      Kingu, te gumy na stabilizatorze nie mają nic wspólnego ze zbieżnością także śmiało możesz wymieniać ,jeżeli nie wymienisz to będą możliwe stuki na nierównościach poprzecznych , ostatnio sam walczyłem z efektem stuknięcia przy zjeżdżaniu tyłem z krawężnika z kołami skręconymi w lewo , efekt był taki jakby się gdzieś sprężyna blokowała ,co się okazało to dolna końcówka wahacza miał luz i wyrobione 2 pozycje , dopiero w takim momencie dawała o sobie znać.ok

      pozdro
      Był ATD 101KM 240NM a teraz jest

      ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png

      https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html

      Komentarz

      Pracuję...