Witam,
Mam problem z hamulcami z którym nie moge sobie poradzić, pedał zaczyna łapać bardzo głęboko, hamuje dosyć sprawnie ale żeby zadziałał abs musi dojść do podłogi (dochodzi do niej bez większych oporów a wydaje mi się że powinien być twardy). Na wyłączonym silniku pedał po kilku podpompowaniach twardnieje i trzyma po odpaleniu z wciśniętym hamulcem szybko opada bardzo nisko. Myśle więc że serwo i pompa hamulcowa sprawne, zastanawia mnie za to pompa abs bo gdy abs już się aktywuje słychać chrobotanie z lewej strony (a tam właśnie znajduje się pompa abs stąd moje podejrzenie). Wymieniałem ostatnio cylinderki i przewody z tyłu oraz klocki z przodu (od momentu wymiany zrobiłem już ok 250km więc wszystko powinno się ułożyć) układ jest poprawnie odpowietrzony (przelałem przez niego prawie 2l płynu) każdy zacisk sprawdzony + procedurka z vag'a na pompe abs. Co zrobić żeby ten hamulec zaczoł łapać wyżej ?
A to ta pompa powinna działać bezgłośnie? U mnie też coś chrobocze jak się załączy ABS (tak jakby było słychać take stuknięcie za każdym odbiciem hamulca), ale myślałem, że to normalne.
Komentarz