asv problem z trybem awaryjnym

[michu_warmia]

piotrek_02ks, co do przepływki to może być zasysane jakieś lewe powietrze a może być też pierdółka w postaci styków. Oczyść styki i sprawdź

[endriu9111]

asv problem z trybem awaryjnym

Witam.
Pacjentem jest octavia I 1.9 tdi ASV.
Po wymianie uszczelki pod głowicą przez 1000km auto było użytkowane delikatnie i niestety po mieście. Teraz został wymieniony olej(po 1000km) i niestety przy dwóch próbach przedmuchania motorowni na trzecim biegu przy ok 4 tyś obr/min auto straciło moc za pierwszym i drugim razem. Wyłączenie i włączenie silnika pomogło. Następnie przyjechałem do domu i na biegu jałowym pedał gazu do dechy(podczas jazdy nie było sensu bo trzeba by gasić i zapalać silnik co chwila) z rury poleciało czarnego dymu (zostało kółko na kostce). Następnie trafiła się mała trasa 30km. Po rozgrzaniu silnika zacząłem zabawę w przegonienie turbinki. Trasę pokonałem prawie cały czas na trzecim biegu kręcąc go co chwile od 2 do 4,5tyś obr/min i ani razu nie wszedł w tryb awaryjny. Niestety nie było gdzie zapiąć czwartego biegu żeby sprawdzić czy na nim auto nie wpadnie w tryb awaryjny.
Zapewne przez PSJ na odcinku tysiąca km w mieście zabrudziła się zmienna geometria łopatek w turbince? Moje pytanie brzmi czy taki zabieg co zrobiłem wystarczy czy będzie konieczne wyjmowanie turbiny i czyszczenie jej? Jutro też trafi mi się trasa i mam zamiar również go przegonić porządnie tylko czy to nie zaszkodzi?

[aniol]

endriu9111, Na razie goń go,dawaj mu fest obroty i obserwuj,może to starczy jak nie była fest zasyfiona turbina.W tamtym roku też tak miałem,po pierwszym notlaufcie dostawał w pi...de tak do porządku i pomogło.Ale na jesień i tak musiałem czyścić po trzy letnim śmiganiu.

[alxxx]

endriu9111, jak się pojawia notlauf to powoli się zbliżasz do czyszczenia turbo

Zapewne przed wymianą UPG już geometria miała ciężką drogę do przebycia..

[endriu9111]

alxxx, trochę mnie pocieszyłeś bo już myślałem, że to tylko i wyłącznie moja wina ale wychodzi na to, że wcześniejszy właściciel też sie do tego przyczynił ponieważ auto w styczniu zostało kupione.
A może się ktoś orientuje ile mechanik mniej więcej może zawołać za czyszczenie? Dodam, że był sprawdzany luz na wirniku i go nie ma a turbina była wymieniana jakieś 75tyś km temu(była kupiona nowa ponieważ były właściciel stara dał w prezencie) czyli jeszcze powinna posłużyć.
Ps zawór egr tez wymieniał a stary również dołączył do samochodu.

[aniol]

endriu9111, W Zabrzu na jesień dałem 600zł.Demontaż,czyszczenie,sprawdzenie na pełnych obrotach,nowe uszczelki,montaż.
Robota wykonana w warsztacie co robią auta tylko z grupy VAG.

[endriu9111]

aniol, myślałem, że to mniejszy koszt...
A czy jest jakaś możliwość żeby te łopatki tak się nie zasyfiały? może zaślepienie zaworu egr by pomogło w jakimś stopniu? albo jakieś inne propozycje? PSJ uprawiam tylko wtedy gdy jestem do tego zmuszony przez innych użytkowników drogi poza tym auto większość km jeździ i będzie jeździło po mieście wiec przydałby się jakiś patent na zlikwidowanie bądź znaczne zmniejszenie tej przypadłości

[aniol]

endriu9111, Taką kwote płaciłem w Zabrzu.EGR można zaślepić ale od 2004r trzeba już coś kasować,wyłączać w sterowniku.Patentu za bardzo nie ma na to,trzeba po prostu tak jezdzić co by turbina(łopatki czy kierownice różnie to nazywają)pracowały i jak to mówią "dmuchać turbine"Jak prawie cały czas śmigasz po mieście to tak raz w tygodniu dobrze jest przegonić ją po autostradzie,obwodnicy co by popracowała na maxa.

[przemik]

Problem wroci.... i to prędzej niz myslisz.... czyszczenie sprezarki Cie nie ominie.
Zaslepienie EGR ma sens ale
- jesli kolektor ssący zostal wyczyszczony
- zmienna geometriia pracuje prawidlowo

Przy okazji rozwaz wywalenie katalizatora.

[endriu9111]

przemik, chyba tak będzie trzeba zrobić.
Dodatkowo może to w czymś pomoże, po odpaleniu auta i pozostawieniu go na wolnych obrotach po 5 minutach pracy silnika turbina zaczyna gwizdać, dwa razy się nabrałem i pomyślałem, ze to syrena w pobliskim OSP ops: . Może te objawy pomogą w rozwiązaniu problemu? W tej chwili nie mam możliwości odstawienia auta do mechanika(samochód cały czas potrzebny) i czy w sytuacji jak auto wejdzie w tryb awaryjny (odłączy turbo) najlepiej jest zgasić szybko silnik i odpalić czy lepiej jest kontynuować jazdę w trybie awaryjnym?

[przemik]

Lepiej zgasić i odpalic.
Ja bym nie zwlekał z naprawieniem tematu.

Niedawno byl tu kolega ktory dosc dlugo jezdzil w trybie awaryjnym... pewnego pieknego dnia spręzarka ruszyła i zaciągneła olej ktory zgromadził sie w IC.... zakonczylo się pogietymi korbami i szukaniem silnika.

[pekool]

endriu9111, u mnie w opocznie za czyszczenie turbo z piaskowaniem wolaja 450zł. Tak apropo widze ze zima minela i zaczal sie problem z turbinami. Wniosek: tdi nie nadaje sie do miasta...

[endriu9111]

Nie chce zakładać nowego tematu wiec zapytam tutaj.
Może ktoś mi podpowie jak wymontować turbinę z octavi I fl asv w domowym zaciszu bez kanału? patrząc z góry to nawet trudno dostrzec turbo. Może ktoś ma jakąś fotorelacje, ponieważ nie mam pojęcia jak się do niej dostać.Chcę ją wyjąc celem jej wyczyszczenia, mechanik 2 tyś km temu mówił, że na wirniku nie ma luzu wiec samo czyszczenie łopatek powinno jej wystarczyć.

[gocek]

hmm powinna wyjść po demontażu dolotowego kolektora i egr ale dostęp bardzo kiepski i tak.

mechanik przyznał sie jeszcze że turbo przeczyścił ale cena trochę za niska, fakt faktem auto chodzi lepiej i przestało notlafa łapać

[K_Popiel]

W domowym zaciszu bez kanału sprawa bardzo trudna, kilka odkręceń dokonujesz od spodu samochodu i tutaj potrzebne jest aby chociaż przód samochodu był w górze.

[endriu9111]

Napisze bo chyba problem z turbo się uspokoił (tfu, tfu, tfu)
Serwo miało nieszczelność i podciśnienie szło w atmosferę.
Po wymianie serwa( nowe bosch 700zl ) problem z turbo pojawił się tylko dwa razy i jakby się wszystko uspokoiło, nawet przestał gwizdać na wolnych obrotach i przy gaszeniu silnika. Więc jeżeli macie problem z gwiżdżącym turbo przy wolnych obrotach to musicie sprawdzić czy nie ucieka wam podciśnienie do atmosfery. tryb awaryjny też po tym zabiegu się uspokoił, a 4 biegu wczoraj od 2000 do 4100 obr(165-170km/h) nie odłączyło turbiny.
gwiżdżę tylko jak wcisnę pedał hamulca parę razy na postoju ale zaraz przestaje. Podczas przyśpieszania gwizda nadał ale chyba tak musi być.
Pozdrawiam.
Aha wtedy też było szarpanie podczas gaszenia silnika( klapka gasząca w egr nie zamykała się do końca i zaraz odbijała) po wymianie serwa to też się naprawiło)

[Kryzys5554]

Ja w okolicach Kielc płaciłem 250 zł rok temu i powiem szczerze że nawet dobrze to zrobił bo ostatnio przy wymianie oleju mechaniorowi kazałem luknąć czy widzi jakieś wycieki i mówił że dziwnie sucho jest

[edwardZibizy]

mam pytanie. Turbina mi świszcze od dawna, a ostatnio dwa razy włączył się tryb awaryjny.

Umówiłem się już na czyszczenie, ale nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi: Czy samo czyszczenie pomoże, czy może się okazać, że konieczna jest poważniejsza naprawa?

Czy problem często się powtarza? Dziwi mnie to, bo jeżdżę po mieście, ale staram się samochód przegonić i nie gaszę od razu po trasie. Ostatnio miałem tak, że w ciągu dnia pięć razy, co dwie godziny przejechałem po 500 metrów i następnego dnia włączył się tryb awaryjny. Czy jeden dzień takiej eksploatacji może mieć takie skutki?

[przemik]

Masz silnik jak w podpisie ? Bo nie wiadomo o co chodzi ?

[edwardZibizy]

Masz silnik jak w podpisie ? Bo nie wiadomo o co chodzi ?

sorry, to dane z rejestracji. Mam silnik 1,9 TDI, 105 KM

[przemik]

Umowiles się na czyszczenie sprężarki - czyli wiesz ze jest zapieczona ?

[rafalus]

Jak świszczy czasami to może być ten mieszek od turbo winny miałem podobnie.
W Ecuprojekcie mówią że turbo s od 130 Pd jest mniej podatne na zastawanie się w jeździe miejskiej.

[przemik]

No i dobrze mowią .....