silniczek wycieraczki tył - kombi

[tomek203002]

http://forum.octaviaclub....c2412d27#308193

Temu to ja proponuje dac range: Adam Slodowy :twisted:

umarłem ale potem powstałem, i chyba na razie powstrzymam się od komentarza bo ... byłby niegrzeczny :twisted:

Kurwa jaki KASZAN

dodane:
w mordę doczytałem

Plastykowa skrzynka na narzędzia z marketu (za 14zł), stara skórzana kurtka ze szmateksu, kawałek blachy, kilka śrub, oraz trochę pracy, daje w sumie bardzo wygodny i nie brzydki podłokietnik na tylną kanapę, oraz dodatkowy schowek.

[paulus]

silniczek wycieraczki tył - kombi

Witam! Poległ mi silniczek wycieraczki tylniej w mojej octavi kombi z 2000 r. Proszę o radę, czy są zakłady w Wawie co takie silniczki regenerują, czy pasuje taki silniczek od golfa IV (i czy też musi być od kombi), czy może próbować rozebrać i naprawić (przesmarować samemu), czy jest to do naprawienia czy raczej do wymiany. Przeglądałem wątki i większość opisuje problemy z mechanizmem wycieraczek z przodu. Pozdrawiam i proszę o pomoc.

[ShaDe]

u mnie chyba niestety stalo sie to samo, ma ktos moze jakis poradnik jak rozebrac to cholerstwo? wystarczy mi ze mam pozginana raczke tylnego prawego pasazera przez nie umiejetne jej scaigneie na dodatek po ciemku

[koja86]

paulus, ShaDe, zapytajcie kolegę Grygy może coś będzie miał takiego albo Speedy

[Marian 2]

Silniczek raczej nie poległ, bo tam praktycznie nie ma co się uszkodzić (w samym silniku), tylko uszkodził się modulik sterujący zabudowany wewnątrz. Można to przerobić:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=611586&highlight=

[ShaDe]

No to sie zebralem i rozebralem to badziewie, sciagnelem metalowa klapke szczypce w dlon i proboje ruszyc ten badziew, a tu ni ch**a :shock: no to mlotek i srubokret i nic. Po 30 minutowej wojnie z silniczkiem zawolalem ojca i siedzielismy tak z 15 min zastanawiajac sie co zrobic. W koncu podjelismy bitwe wszystkimi srodkami, no i mozna powiedziec ze sie udalo... po wyciagnieciu tulei na ktorej "kreci" sie wycieraczka moja mina byla doslownie taka :krzywy. Tulejka zaraz za gwintem pod czyms co przypominalo uszczelke byla cala skorodowana, a obok bylo pelno blota :| Cala operacja zajela mi i ojcu ok 3h, siedzielismy od ok 20 Jutro opisze +/- co i jak i dam kilka fotek

[amigo]

Jutro opisze +/- co i jak i dam kilka fotek

Daj te fotki prosze,bo mi tam wszystko z tego syfu pourywalo i plyn ze spryskiwacza leje sie wszedzie,tylko nie na szybe.Wie ktos gdzie dostac sam mechanizm,bez silniczka(jestOK)? Na alegro szukalem,ale nie moglem trafic na haslo,pod ktorym to sie ukrywa :roll:

[latar998]

Miałem to samo.Tuleja rdzewieje brudzi się i ciężko chodzi.Potrzebne czyszczenie.

W mechanizmie tylnej wycieraczki jest wyłącznik przeciążeniowy zapobiegający awarii całego elementu w przypadku przymarznięcia wycieraczki.Gdy mechanizm ciężko chodzi wyłącznik go rozłącza i stąd kłopoty.

[phrix]

Jutro opisze +/- co i jak i dam kilka fotek

Daj te fotki prosze,bo mi tam wszystko z tego syfu pourywalo i plyn ze spryskiwacza leje sie wszedzie,tylko nie na szybe.Wie ktos gdzie dostac sam mechanizm,bez silniczka(jestOK)? Na alegro szukalem,ale nie moglem trafic na haslo,pod ktorym to sie ukrywa :roll:

Mialem ten sam problem i wszedzie gdzie pytalem byly tylko komplety tj ( mechanizm + silnik )


Mechanizm łatwo naprawić a jeśli cieknie plyn tzn ze jest urwana tulejka i wtedy należy ja rozwiercić i obejść wężykiem gumowym. Opisywalem chyba jak to zrobic na forum OCP. Zajelo mi to 20 minut a kosztowalo chyba 10 PLN. Co do silniczka to powiem że on prawie nigdy sie nie psuje całkowicie tzn. nie dziala ale idzie go latwo naprawic. Najczęście pomaga czyszczenie mechanizmu i wymiana szczotek.

[amigo]

Mechanizm łatwo naprawić a jeśli cieknie plyn tzn ze jest urwana tulejka i wtedy należy ja rozwiercić i obejść wężykiem gumowym. Opisywalem chyba jak to zrobic na forum OCP.

Dasz rade podrzucic linka z tym opisem,bo ja jeszcze nie calkiem kumam jak dziala ta wyszukiwarka :cry:

[phrix]

Gdzies sie to zapodzialo :cry:

Napisz w czym jest problem , czy wycieraczka sie kreci ( tzn. czy robi obrót 90 stopni)

Na starcie rozbierz plastik klapy i zobacz co tam jest grane. Bardzo często peka metalowa tulejka wchodząca do ośki wycieraczki. Naprawa polega na rozwierceniu ośki (plastikowo/mosieznej) i zamontowniu wężyka gumowego (koszt w sklepie ok. 2 PLN) .
Do jednego konca wężyka wkładasz dysze spryskiwacza a miedzy starym a nowym robisz zlaszke. Wężyk obraca sie razem z ośka i dziala jak oryginal. Takie rozwiązanie tzn. wężyk zamiast tulejki jest orginalnie stosowane w fabiach i nowszych octach. Jeżeli silnik nie dziala wcane najlepiej wszystko wyczyscic i nasmarować ( przekladnie). Dodatkowo warto skontrolowac stan szczotek bo to wlasnie one czesto pododuja zonki. Jezeli nie dostaniesz org. szczotek można je dorobic z innego modelu koszt w granicach 5 PLN. Pstryknij fotke albo opisz co u Ciebie nie dziala .

[amigo]

Wycieraczka chodzi,ale ciezko tzn.musze to nasmarowac .Na pewno poszla ta tulejka,widzialem to kiedys u kumpla,ale przelotnie i nie zostal mi w pamieci dokladny obrazek tej tulejki,pamietam,ze byla tam ruda maz i cos mosieznego ukreconego.Moze jak rozbiore,to zakumam twoj opis i ta gumowa rurke,ale nie predko znajde na to czas .Podpowiedz mi jeszcze jak wstawic ci punkcik,bo tego tez nie kumam.Dzieki.

[salvado]

Tydzień temu ja też walczyłem z tym problemem. Po zdjęciu osłony przekładni oczom mym ukazał się widok, którego wrogowi najwększemu nie chciałbym pokazać: jedno wielkie bagno. Resztki starego smaru, kawałki oringów, kupa pyłu i brudu. Na szczęście wszystko dało się umyć (litr benzynki ekstrakcyjnej) i odrestaurować, choć ośka poorana jest nieźle. Ponieważ nie miałem ori oringów, napchałem na przekładnie, oraz między tulejkę i ośkę full smaru silikonowego, no i na razie jest OK. Mam nadzieję, że wytrzyma tam czas jakiś i wpuści wody do środka.
Z elektrroniką nic się złego, dzięki przeciążeniówce, nie stało.

[KonKor]

Witam,

Ja dzisiaj dobrałem się to tego silniczka no i oczywiście syf tam był niezły... :| Niestety po przemyciu tego benzyną ekstrakcyjną i nasmarowaniu nadal działa tak samo - czyli "zawiesza" się w połowie czyby i w ogóle chodzi jak chce :evil:

Silniczek zapuszczałem sam - bez wycieraczki - żadnych zmian. a co najdziwniejsze to po skręceniu wszystkiego mam wycieraczkę z pozycją wyjściową z lewej strony zamiast z prawej :? spryskuje też lewą stronę do połowy (wcześniej prawą). nie wiem jak tego dokonałem bo to cholerstwo tylko w jeden sposób można przykręcic..... a może to że sobie luzem pochodził i się przekręcił o 180st :?:

chyba skapituluję i kupię silniczek na allegro, ale nie jestem pewien czy nie dostanę badziewia w takim samym stanie. ma ktoś pomysł co jeszcze można z tym zrobic?

ogólnie jestem zły na kretyna który zaprojektował silniczek tej wycieraczki oraz całośc, która nijak ma się do kształtu szyby. przy gównianej pogodzie wycieraczka musi śmigac non stop, albo mam metr mułu na tylnej szybie :evil: :evil:

[phrix]

Witam,

Ja dzisiaj dobrałem się to tego silniczka no i oczywiście syf tam był niezły... :| Niestety po przemyciu tego benzyną ekstrakcyjną i nasmarowaniu nadal działa tak samo - czyli "zawiesza" się w połowie czyby i w ogóle chodzi jak chce :evil:

Silniczek zapuszczałem sam - bez wycieraczki - żadnych zmian. a co najdziwniejsze to po skręceniu wszystkiego mam wycieraczkę z pozycją wyjściową z lewej strony zamiast z prawej :? spryskuje też lewą stronę do połowy (wcześniej prawą). nie wiem jak tego dokonałem bo to cholerstwo tylko w jeden sposób można przykręcic..... a może to że sobie luzem pochodził i się przekręcił o 180st :?:

chyba skapituluję i kupię silniczek na allegro, ale nie jestem pewien czy nie dostanę badziewia w takim samym stanie. ma ktoś pomysł co jeszcze można z tym zrobic?

ogólnie jestem zły na kretyna który zaprojektował silniczek tej wycieraczki oraz całośc, która nijak ma się do kształtu szyby. przy gównianej pogodzie wycieraczka musi śmigac non stop, albo mam metr mułu na tylnej szybie :evil: :evil:

Gdzie wycieraczka znajduje sie na koncu fazy obrotu zalezy od Ciebie, jak dales zle na osce to bedzie zle ustawiona. Co do spryskiwania to zapewne przestawiles dysze spryskiwacza przy zakladaniu tego czarnego kapturka (możesz ją dobrze ustawic wkladając igle do dyszy i kierujac w odpowiednia strone)

Co do zakupu silniczka to przemysl to bo moze sie okazac ze jest ok (ja bym sprawdzil szczotki ). Wlacz go przy wyjetym mechanizmie i zobacz czy pracuje prawidlowo. Może cos jest zapieczone i dlatego tak zlabo wyciera. Jezeli chodzi o jazde w deszczu zastosowanie odpowiednio dlugiego i dobrego pióra wycieraczki rozwiazuje problem.

PS: Brazowa maz czesto jest smarem, dopiero po zmieszaniu z plynem do spryskiwaczy robi sie syf...

[KonKor]

Gdzie wycieraczka znajduje sie na koncu fazy obrotu zalezy od Ciebie, jak dales zle na osce to bedzie zle ustawiona. Co do spryskiwania to zapewne przestawiles dysze spryskiwacza przy zakladaniu tego czarnego kapturka (możesz ją dobrze ustawic wkladając igle do dyszy i kierujac w odpowiednia strone)

Co do zakupu silniczka to przemysl to bo moze sie okazac ze jest ok (ja bym sprawdzil szczotki ). Wlacz go przy wyjetym mechanizmie i zobacz czy pracuje prawidlowo. Może cos jest zapieczone i dlatego tak zlabo wyciera. Jezeli chodzi o jazde w deszczu zastosowanie odpowiednio dlugiego i dobrego pióra wycieraczki rozwiazuje problem.

PS: Brazowa maz czesto jest smarem, dopiero po zmieszaniu z plynem do spryskiwaczy robi sie syf...

rozkęcę jeszcze raz i się pobawię. dzisiaj po prostu wymiękłem silniczek oglądałem jak pracował bez osłonki i nie zauważyłem tam nic niepokojącego. po prostu co chwila zatrzymuje się i stoi (zawsze ruszy go ponowne włączenie wycieraczki z manetki) a po chwili jedzie dalej (lub stoi sobie nawet minutę zanim znów ruszy).

jako laik zadam głupie pytanie - co to są "szczotki"? :wink: czy mogę jakoś wyciągnąc te zębatki ze środka? bo czyściłem całośc, a pod to plastikowe koło zębate chciałem się dostac i nie wiedziałem jak...

a pióro mam dłuższe niż oryginalne i połowa jego długości lata sobie nie przylegając do szyby... (w środkowej pozycji)

[smer]

A może mi ktoś uprzejmy poradzić jak "bezkolizyjnie" zdjąć ten plastik z tylnej klapy w kombiku? To na pewno jest na jakieś zaczepy plastikowe, które tylko czekają żeby sie pourywać, hihi ??????

[KonKor]

tam są takie - hmmm, "wciski". trzeba po prostu wyciągnąc je na siłę.

u mnie skończyło się na kupnie nowego silniczka i ramienia wycieraczki, bo na starym ramieniu nawet nowy silnik miał problemy :x