Wzmocnienie AGR - bez mitów

[kempes]

Pomysł godny zastanowienia, 1-2 noclegi by sie przydały aby nie gonić się, najlepiej jak się zrobi ciepło.

[motorsport]

Wzmocnienie AGR - bez mitów

Mam O1 z silnikiem 1.9 TDI (AGR 90 KM) obecnie zawirusowaną na 115 KM, choć akurat to nie ma wielkiego znaczenia. Silnik ma przejechane 164 000 km i jest w niezłym stanie (wiem, bo jakiś czas temu rozbierałem go na atomy).
Chciałbym podnieść moc do jakiś 130 KM, przy czym głównie zależy mi na tym, żeby turbo zaczynało lądować wcześniej. Stąd moje krótkie, żołnierskie pytania:
1) Czy przy wymianie turbiny na zmienną trzeba przerabiać jej smarowanie? (jakieś przewody itp.)
2) Czy jest sens stosować większą turbinę od ASZ 130 KM zamiast 110 KM, czy też oznacza to dużo więcej przeróbek przy montażu?
3) Jakie wtryski zastosować? w przypadku nowych cena praktycznie nie zależy od wielkości otworków, ale też niekoniecznie więcej musi być lepiej
4) Czy poza wydechem pod nową turbinę i układem podcisnień sterujących trzeba coś jeszcze przerabiać (no oczywiście poza softem)?
Za wszelkie podpowiedzi (których nie znalazłem dotąd na forum) z góry dziękuję

[spons]

130 powinno uciagnac turbo od agr tylko wtryski trzebaby zmienic na te z ASV i tyle

A co do pytan:

1) AFAIC nie
2) lepiej odrazu zalozyc od 130ki, robota ta sama, cena rowniez a zawsze jakis zapas
3) do 130ps jak pisalem wyzej wystarcza te z ASV
4) Pewien nie jestem ale chyba cos jeszcze musi sterowac tymi lopatami vnt wiec chyba komp tez do wymiany

I na koniec tak ode mnie,
jak juz chcesz robic turbo z geometria to zainwestuj jeszcze w fmic i 150 powinno peknac, silnik spokojnie wytrzyma dluuuugie kilometry na takim setupie.

[MaGGuA3]

Do 130 KM to tylko zmienić końcówki wtrysków na 216-tki i masz fajny przebieg momentu od 2 tys do 3tys obr w miarę płasko na poziomie 290 NM. Oczywiście zależy to od programu

[motorsport]

Oj te 130 KM na samych wtryskach to chyba raczej nie to. U mnie problemem jest to co w każdym dieslu ze stałą geometrią, czyli dwudniowe opóźnienie pomiędzy wciśnięciem pedału gazu a wzbudzeniem się turbiny. Czyli chodzi mi głównie, żeby wsadzić turbo ze zmienną. Nie wiem tylko czy te od 130 jest jeszcze lepsze z dołu od tego ze 110 KM.

[Misiekoctavia]

motorsport, tez myslalem nad 130 KM jednak zrezygnowalem ze wzgledu na duzy przebieg i wszedzie gdzie pytalem, czytalem dowiedzialem sie ze wystarczy wrzucic wtryski od ASV i lecisz z softem na 130KM i gitara gra
Jak wstawisz lepsze turbo to daj tez wiekszy IC i cisniesz z moca juz pod 150 zdaje sie :twisted:

[motorsport]

A co się robi z wtryskami? Nowe, boschowskie od 110-tki kosztują majątek. Wymiana samych końcówek na większe przy wtryskiwaczu o przebiegu 164 000 km to może nie być to (zużycie pozostałych elementów), a jak widzę jakieś w internecie po 1000 zł za kpl to zastanawiam się z której prowincji Chin pochodzą. Jakie macie rady na to?

[misiek^wro]

a jak widzę jakieś w internecie po 1000 zł za kpl

Ja tyle dalem za ori z ASO od silnika ASV .... ponadto przerobka wtryskow wcale nie jest droga ... siakies 1000 zl na 216 i 1200 na 230. Wychodzisz na to samo.

[Samiec]

Re: Wzmocnienie AGR - bez mitów

motorsport osobiscie na twoim miejscu kupil bym turbo od 130/150KM(ASZ/ARL), wtryski wsadzil 216ki/230ki i jak by byla moneta to fmica i wystroil auto :diabelski_usmiech
Koszty turbinki, wtryskow i tak beda praktycznie na tym samym poziomie. Do turbo musisz zrobic jeszcze uklad podcisnienia, aby lopatkami milo co sterowac.
Wydechu raczej sie nie rusza, powinno pasowac.
Po takim zabiegu to 150KM z ladnym wykresem powinno wyjsc.
Jezeli strzelasz tylko w 130KM i wiecej nie chcez(watpie abys nie chcial :P ) to wsadzil bym jednak turbo ze 110ki w teorii troche szybciej powinno reagowac na wciskanie pedalu gazu, ale nie koniecznie

[misiek^wro]

Samiec, jak juz wymiana na zmienna geometrie to lepiej 150tke, tylko dlatego, zeby byl zapas na przyszlosc, bo jak zachoruje na "brako-moc" to bedzie sobie plul w brode.

Jesli bylbym na miejscu motorsport to wcisnalbym wtryski 230 i wystroil auto. Jakby nadal nie jechalo tak, jak bym chcial ( turbo dziura ) wtedy wsadzilbym turbawe - i wystroil na 160 :P

Tylko po takim strojeniu, to FMIC obowiazkowo, bo 2-3 lepsze buty i auto by spuchlo :wink:

Ponadto po takim modach, zacznie szukac 6tego biegu ...

[motorsport]

Oj z tym turbo od ASZ to nie jest chyba tak różowo. Patrząc po ETce to trzeba nie tylko przerabiać wydech, ale i wymienić część dolotu oraz układ smarowania turbiny. To jeszcze wszytsko do ogarnięcie, ale co z tymi wtryskami? Jak nowe mogły kosztować w ASO 1000 zł za kpl. jeżeli w Boschu (u producenta) są po 1600 za sztukę, czyli sześć razy drożej? To ja poproszę adres do tego ASO i zaraz tam lecę.

[Gazo66]

Witam serdecznie. Panowie też bym zamienił wtryski w swoim AGR i softa dołożył. Na więcej mnie nie stać. Ale właśnie dzwoniłem do serwisu i powiedzieli mi ceny takie , że zbladłem. Do AGR 650zł/szt a za jakiś sterujący 920zł/szt. Masakra. A ASV 1819zł/szt i 2200zł/szt za ten sterujący. Albo oni mnie nie zrozumieli albo trzeba bedzie się obyć smakiem :? . Do tego mam pytanie i wybaczcie ale nie jestem specem: co oznacza FMIC i różnica w tych wtryskach 216/230 czy oba te rodzaje można zastosować nie ruszając turbo??

[motorsport]

Aha, no i jeszcze jedno: wystarczy mi 130-140 KM. Nie chcę sie pakować w żadne motanie intercoolerów i takich tam, bo zaraz się okaże, że auto utraci mocno seryjność i zaczną się schody z awaryjnością. Do motania to ja mam Samuraia, gdzie każda przeróbka zaczyna się od włączenia do prądu szlifierki kątowej :-)

[misiek^wro]

motorsport, to ASO to pewien mily czlowiek z tego forum - Neck99 Zapytaj go, moze jeszcze Ci zalatwi wtryski.

A co do turbo od ASZ nie musisz zmieniac wydechu. Uklad smarowania turbiny i tak bedziesz musial dolozyc, jak chcesz z.geom. wiec na sermater sie spinac? Do tego kolektor i jazda. Ponadto 130 PS na samym turbo od 110 to bedzie juz mocnio wyzylowany program, troche koksu bedzie ... Jak sie obawiasz wlasnie o awaryjnosc, to znacznie lepiej ( nie koniecznie taniej jesli chodzi o koszta pcozatkowe ) jest wlasnie zalozyc taki setup, zeby nie bylo trzeba mocno dawac koksu. Przy odpowiednio mocno sikajacych wtryskach i fajnie dmuchajacej turbawce na np 1.5bar'a bedzie imho lepiej, niz na dmuchawie, ktora daje 1.1-1.2 ?

Ja tam zawsze uwazam, ze lepiej miec czegos wiecej, niz mniej i sie spinac z softem.

[motorsport]

Zaraz, zaraz, czegoś nie rozumiem? Jak to dołożyC układ smarowania do zmiennej geometrii? Smarowanie ta ja mam i teraz, w turbinie AGR. Chodzi o to, że nie pasuje rurka doprowadzająca olej, a nowa kosztuje (jak regenerowałem stare turbo to zwinęła się w paragraf kolejne 200 zł pękło).
Jeżeli chodzi o wydech, to przecież nie pasuje flansza, bo inne jest wyjście z turbiny. Trzeba więc jednak tam spawać i motać.
A z namiarem na Neck99 to dzięki - zaraz mu wyślę priva

[cieplak]

u mnie przy zmianie ori AGR na gt20/22 przewod doprowadzajacy olej dalo sie naciagnac, do powrotu oleju trzeba bylo zastosowac inna przejsciowke. przespawanie nowej flanszy do wydechu to chwila moment, ba, caly downpipe 2.75 cala zrobilem w 2 godzinki wiec to naprawde NIE jest problem.

zaobserowalem ze na 0.216 + fmic auto jezdzilo porownywalnie jak na 0.205 (asv) + fmic. 230 do seryjnego turbo a agr beda za duze.

przy wymianie turbiny moze byc problem z rura doprowadzajaca powietrze od airboxa - w agr ori ma b. mala srednice.

co do samego kupowania wtryskow - np. dynosoft.pl jest dystrybutorem koncowek wtryskow. kupujesz byle jakie wtryski od tdi, z nich beda wziete tylko korpusy, koncowka wtrysku - 0.216, 0.232, race 0.260 bedzie nowa i caly wtrysk bedzie wyregulowany.

[misiek^wro]

u mnie przy zmianie ori AGR na gt20/22 przewod doprowadzajacy olej dalo sie naciagnac, do powrotu oleju trzeba bylo zastosowac inna przejsciowke. przespawanie nowej flanszy do wydechu to chwila moment, ba, caly downpipe 2.75 cala zrobilem w 2 godzinki wiec to naprawde NIE jest problem.

Dokladnie to mialem na mysli - nie musisz nic wymieniac praktycznie, jedyne co inwestujesz to wlasny czas.

[kmink]

luknij w opis mojej octavi tam znajdziesz co było robione na jaką moc..

Ja mam ok 160KM już od 70tyś km(14miesięcy) i jest spoko - dla mnie to bez różnicy czy zrobie 500 czy 550tyś km...

Wsadz wtryski 230(tak żeby mieć zapas) reszte zostaw jak masz i 130 będzie bez problemu - ja miałem medium soft i było 133KM - jak potem będziesz chciał więcej lub turbina padnie-to szybko nie nastapi(na mojej ex do tej pory smiga drugie auto) to zmienisz sobie na większą(AWX -130KM lub ARL 150KM) zmienisz sterowanie turbiną(N75 i te wężyki inaczej podepniesz) wirus itp. zrobi Ci ktos kto sie tym zajmuje i wsio będzie smigac

[Zoltar]

Do 130 km potrzebujesz wtryskiwaczy w dobrym stanie od 110, najlepiej od ASV (Wyższe ciśnienie otwarcia)
I program
Jeśli chcesz iść wyżej, to warto włożyć jak Koledzy radzą większe turbo i Fmic


Pamiętaj o hamulcach !

[misiek^wro]

Pamiętaj o hamulcach !

Od tego imho sie powinno zaczynac :evil:

[motorsport]

cieplak - dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź

[ Dodano: Czw 28 Sie, 08 19:07 ]
A propos wtrysków to słyszałem kiedyś od Tory, że właśnie lepszą moc dają paradoksalnie te wtryski o niższym ciśnieniu.

[MaGGuA3]

cieplak - dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź

[ Dodano: Czw 28 Sie, 08 19:07 ]
A propos wtrysków to słyszałem kiedyś od Tory, że właśnie lepszą moc dają paradoksalnie te wtryski o niższym ciśnieniu.

heheh to mnie rozbawiłeś
Ciekawe dlaczego wszyscy zakładają większe końcówki wtrysków ( 216, 230-tki ) na bazie z ASV lub ALH. Odpowiedź jest prosta, te wtryski mają większe ciśnienie wejścia.

Z tego co widzę to strasznie uparłeś się na wymianę tej Turbiny, tylko pytanie po co, jak te 130 KM możesz spokojnie uzyskać z samej przekładki wtrysków, choć by nawet z ASV i dobrym programie.
Piszesz ze nie chcesz nic więcej robić, ani wydechu ani IC. Przy większych sprężarkach typu ARL, potrzebny jest wydajny IC, nie mówiąc już o przerobieniu wydechu....

Odpowiedz sobie na pytanie czy dla tych 5-10 KM opłaca się inwestować w turbo ze 110tki... Wydaje mi się że nie !
Załóż wtryski z ASV, jedź na porządny program ( DynoSoft, CompSport ) i będziesz zadowolony.
Tyle

[misiek^wro]

MaGGuA3, : dobrze napisane

[rob555]

A propos wtrysków to słyszałem kiedyś od Tory, że właśnie lepszą moc dają paradoksalnie te wtryski o niższym ciśnieniu.

Najlepsza moc daja wtryski z najmniejszym przebiegiem i najwydajniejsza koncowka i dodatkowo PROFESJONALNIE zlozone :twisted:

Jak masz juz montowac turbine VNT to zapomnij o 110KM tylko od razu 130 albo najlepiej 150KM pod maske. Szkoda kasy i pracy.
Twoja turbina jak ktos napisal wyzej starczy do ok 130KM dajac satysfakcje fajnej mocy bez problemu zacinajacych sie kierownic czy problemow z regulacja. Pozatym jest PANCERNA

Wiec wg mnie masz dwa wyjscia :
- najtaniej czyli wtryski ASV lub 216 + dobry soft i masz ok 125-135KM
- konkretnie czyli zmiana na turbo VNT 130 lub 150KM + FMIC + Downpipe + wtryski np 230. Da Ci to ok 160KM a po zmianie pompy na wieksza peka 180KM (turbo 150)

[motorsport]

MagguA3 - już Ci odpowiadam:
- to, że więcej mocy dają te 191 bar zamiast 220 powiedział mi Tora, a on w sumie chyba ten temat ogarnia, bo robi tego trochę. To nawet wydaje się logiczne, bo takie wtryski wczesniej się otworzą i w ramach jednego cyklu tłoczenia pompy przeleci więcej paliwa. Wszyscy kupują te nowsze od ASV, bo po prostu nowsze łatwiej dostać.

- co do zmiany turbiny to mówię jeszcze raz: nie obchodzi mnie moc maksymalna, bo i tak nie kręcę silnika. Ja chcę lepszą zbiórkę z dołu, a tego nie zrobię na turbinie o stałej geometrii. Nie zamierzam z TDI-ka robić auta pseudosportowego, bo to zwykły dupowóz. Może dlatego, że mam jakiś tam związek ze sportem samochodowym - na szosie latam delikatnie, bez stresu i frustracji. Po co mi 150 KM? Myślę, że na te moje "przetaczanie" się 130 KM to aż nadto.