Dynamiczne ruszanie - nie koniecznie z kreski

[Dig Dug]

jutro kupie i doleje, bo mam idealnie na minimum. Dolać tak na połowe zakresu min-max ?

[xekon]

Dynamiczne ruszanie - nie koniecznie z kreski

Witam,

Skoro w kilku tematach mogliśmy przeczytać wypowiedzi Kolegów klubowych nt prawidłowego sposobu na dynamiczne ruszenie - zwaram się z prośbą o dokładne opisanie jak się powinno i czego się nie powinno robic

Pozdrawiam

[herman]

z checia rowniez sie dowiem jak sprawnie i szybko ruszac dieselkiem

[Gość]

Chcecie recepty? Recepta jest taka żę ćwiczyć ćwiczyć i raz jeszcze........Nikt wam złotego środka nie sprzeda, bo go niema.
Uczysz się ruszać niby wychodzi ok, robisz wydech, charakterystyka się zmienia i od nowa.
Co program to inna technika po mojemu.
Żeby ten temat opanować trzeba niestety trochę gumy zostawić na drodze, teoria nic tu nie pomoże, tylko Praktyka!!!!!!!

[MiKruS]

Sposob jest raczej dosc prosty - nie zapalac gumy na starcie, ale tez nie zdlawic silnika i zmieniac biegi w mgnieniu oka.

Jak do tego dojsc? Tak jak napisal Bond - troche pocwiczyc.

Aha - jesli to ma sluzyc wyscigom rownoleglym to polecam sposob Malysza , czyli nie myslec o celu tylko o kolejnych krokach i nie patrzec na przeciwnika. Zwlaszcza jesli jest mocniejszy.

[Tymon]

Re: Dynamiczne ruszanie - nie koniecznie z kreski

Witam,

Skoro w kilku tematach mogliśmy przeczytać wypowiedzi Kolegów klubowych nt prawidłowego sposobu na dynamiczne ruszenie - zwaram się z prośbą o dokładne opisanie jak się powinno i czego się nie powinno robic

Pozdrawiam

Ja mam swoją teorię jak i praktykę… :lol:
Mocnym Dieslem ruszam z 2,5 tyś z wyłączoną trakcją i po starcie ruszam jakby pulsacyjnie naciskając pedał gazu….

Słabszym… wciskam gaz na 3tyś i denko, kręcę go do 4,5 i next bieg…

Ale wydaje mi się, że temat rzeka…dlatego że każdy kto kombinuje z silnikiem, czy programem to ma go indywidualnie zestrojony, więc to zaprzecza temu żeby podać dokładną procedurę startową. :wink:

Pozdrawiam k
Tymon

[misiekwaw]

nie myslec o celu tylko o kolejnych krokach i nie patrzec na przeciwnika. Zwlaszcza jesli jest mocniejszy.

święte słowa 8) ale ciężko się do tego zmusić ops:

[Yarek]

Sposob jest raczej dosc prosty - nie zapalac gumy na starcie, ale tez nie zdlawic silnika i zmieniac biegi w mgnieniu oka.

Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie jest to własnie trudne Ten idealny zakres obrotów jest IMHO bardzo wąski - paręset obrotów za nisko albo za wysoko i przeciwnik odjeżdża

[MiKruS]

Panowie - dobra opona to klucz do sukcesu!

[Tymon]

Panowie - dobra opona to klucz do sukcesu!

Jakie polecasz :?:
Pozdrowionka :szeroki_usmiech

[Nexus6]

Panowie - dobra opona to klucz do sukcesu!

Jakie polecasz :?:
Pozdrowionka :szeroki_usmiech

jak to jakie ? :diabelski_usmiech

DOBRE k

[MiKruS]

Najlepiej jakies drag radiale! :diabelski_usmiech :lol:

Tak serio - nie mam wiedzy - wydaje mi sie, ze na takie moce jakimi dysponujemy wystarczy obojetnie jaka opona dobrego producenta z troche wyzszej polki.
Wazne, zeby byla w dobrym stanie a nie zmeczona tysiacami kilometrow i wieloma sezonami.

No i warto zawsze troche ja rozgrzac przed startem - ma to dosc istotne znaczenie.