[O1] Montaż pasów szelkowych, co, jak i gdzie.

[Mikey1983]

Ja znalazłem na Allegro kolesia z Warszawy i do niego pojechałem odebrać osobiście. Numer oryginałów na przód to: KEA075003. Możesz kupić np te:

http://www.moto.allegro.pl/item988968780_emida_oferuje_chlapacze_przod_skoda_octavia_1.html

http://www.moto.allegro.pl/item984452684_chlapacze_przod_skoda_octavia_i_oryginal_komplet.html

I nie da się pomylić lub przez chwilę zawahać co gdzie wstawić - otwory w chlapaczach są idealnie dopasowane do otworów w nadwoziu...

[Sev]

[O1] Montaż pasów szelkowych, co, jak i gdzie.

Z racji sporadycznego wykorzystywania auta w tzw trackdayach czy rally sprintach powstała konieczność zamontowania pasów szelkowych. Ale żeby było trudniej to bez wymiany fotela na kubełkowy i przy zachowaniu seryjnych pasów.

Zacząłem badać temat, pasy ogólnie można podzielić na te z homologacją FIA i te bez z homologacją ECE, czyli dopuszczone do ruchu drogowego, potocznie zwane tuningowymi.

Pomijamy te z homo FIA i skupiamy się na tuningowych. Pasy tuningowe dzielą się ogólnie na 4 punktowe i 3 punktowe, czasem 5 i 6 punktowe.

Mój wybór zawęził się do pasów 3 i 4 punktowych z rozpinaną tylną szelką. Pojawił się natomiast problem z samym mocowaniem.

Najmniej inwazyjnym rozwiązaniem są pasy marki Schroth Quick Fit, dedykowane do aut grupy VAG.

Jednak z racji ceny (około 560zł za kpl pas na jeden fotel) po dogłębnej analizie odpadły.
Zainteresowałem się tańszymi, w okolicy 300-360zł (Sparco, OMP, Schroth, Sabelt).

Pojawił się problem z mocowaniem. Konkretnie z mocowaniem przy fotelu od strony tunelu.
Mocowanie na śruby oczkowe niestety nie podejdzie, oczko w śrubie sporo wystaje i nie zmieści się pomiędzy prowadnicą fotela a fotelem.
Łatwe do zamontowania są natomiast pasy Schroth Rallye 3 asm tyle że nie są odpinane tak jak pasy z mocowaniem oczkowym i w codziennym użytkowaniu walać się będą po podłodze za fotelem.

Teraz pytanie, czy ktoś z Was może już montował w O1 szelki z mocowaniem oczkowym w taki sposób by nie pozbywać się seryjnych pasów a jednocześnie móc łatwo zdjąć szelki nie narażając ich na poniewieranie?

Próbuję jakoś to rozgryźć ale może nie potrzebnie wyważam otwarte już kiedyś drzwi. Na razie jedyną sensowną opcją jest klasyczne wywiercenie otworu w tunelu i przykręcenie oczka z użyciem płytki montażowej.
Druga mniej inwazyjna i mniej sensowna z uwagi na samą pozycję pasa biodrowego (z biodra w kierunku uda :? ) jest kawałek płaskownika montowany pod śrubę klamry pasa z otworem pełniącym funkcję oczka. Jednak ta opcja nie jest idealnie umiejscowiona. Czy jest inne rozwiązanie?

[piter.za]

przyłączam się do pytania