Tweetnij
Szanowni koledzy i koleżanki,
Wpadła mi do głowy myśl, żeby zmienić koło dwumasowe na sztywne w mojej Octavii, jak tylko już nadejdzie czas wymiany. Istnieje już podobny temat odnośnie silnika AGU:
Zmiana dwumasu na jednomas 1.8t agu - Octavia Club Polska
i pytajnie moje brzmi, czy w przypadku AUM też będzie to sprawa typu plug and play. W powyższym wątku wspomniano, że Valeo sprzedaje już gotowy komplet.
Druga sprawa to ile kosztuje (części + robocizna) taka zabawa?
Objawy jakie dotyczą mojego autka i skłoniły mnie do przemyśleń:
- wibruje drążek zmiany biegów jak puszczę gaz po przyspieszeniu,
- przy zmianie biegów (takiej troszkę szybszej, gwałtowniejszej) słychać takie "uderzenie" po puszczeniu sprzęgła (nie powoduje to jakoś większego szarpnięcia, ale jest to odczuwalne/słyszalne)
- trochę szarpie po puszczeniu sprzęgła, jak szybciej zmieniam biegi. Jak zmieniam bardziej "rozsądnie", czyli nie puszczam gazu całego jak zaczynam naciskać sprzęgło oraz zanim zacznę puszczać sprzęgło to też już lekko zaczynam naciskać gaz, to jest całkiem ok.
Jakieś porady? Konstruktywna krytyka?
Wpadła mi do głowy myśl, żeby zmienić koło dwumasowe na sztywne w mojej Octavii, jak tylko już nadejdzie czas wymiany. Istnieje już podobny temat odnośnie silnika AGU:
Zmiana dwumasu na jednomas 1.8t agu - Octavia Club Polska
i pytajnie moje brzmi, czy w przypadku AUM też będzie to sprawa typu plug and play. W powyższym wątku wspomniano, że Valeo sprzedaje już gotowy komplet.
Druga sprawa to ile kosztuje (części + robocizna) taka zabawa?
Objawy jakie dotyczą mojego autka i skłoniły mnie do przemyśleń:
- wibruje drążek zmiany biegów jak puszczę gaz po przyspieszeniu,
- przy zmianie biegów (takiej troszkę szybszej, gwałtowniejszej) słychać takie "uderzenie" po puszczeniu sprzęgła (nie powoduje to jakoś większego szarpnięcia, ale jest to odczuwalne/słyszalne)
- trochę szarpie po puszczeniu sprzęgła, jak szybciej zmieniam biegi. Jak zmieniam bardziej "rozsądnie", czyli nie puszczam gazu całego jak zaczynam naciskać sprzęgło oraz zanim zacznę puszczać sprzęgło to też już lekko zaczynam naciskać gaz, to jest całkiem ok.
Jakieś porady? Konstruktywna krytyka?