Tweetnij
niestety nie-pytałem ale mam nadzieje że będzie, choć ja ostatnio zmniejszyłem przebieg roczny także będę nawiedzał Piotra tylko raz w roku no chyba że coś się zmieni w podróżowaniu.
-
-
[O1] SWAP zwrotnic z Audi TT-pytania, problemy i odpowiedzi
Jestem w trakcie kompletowania wszystkich niezbędnych gratów do przekładki zwrotnic z Audi TT/S3.
Nie wszyscy może wiedzą ale zwrotnice z TT-ki mają niższe mocowanie sworznia wahacza niż seryjna w O1/GIV tym samym maja lepszą charakterystykę pracy zawieszenia - geometrię.
Dla chcących zgłębić temat :
The Mk1 Audi TT Enthusiast Guide: TT Suspension Geometry Analysis: How Bad is Lowering for Handling?
Co udało mi się ustalić do tej pory i na jakie problemy można trafić po drodze.
Przy swapie zwrotnic, gdy posiadamy hamulce 288/312 nie potrzebujemy jarzm i zacisków hamulcowych, te przekładamy P&P, w innym przypadku - okazja by zrobić swap na 312
Średnica amortyzatora 50mm, piasty i łożyska te same co mamy.
Co wymaga zmian:
- końcówki drążka kierowniczego, wystarczy pewnie przełożyć lewą z prawą ponieważ w zwrotnicę TT końcówki montowane są od dołu i przykręcane od góry - odwrotnie niż w O1.
- sworznie wahacza - i tu zaczynają się schody i pojawiają pytania z mojej strony. Otwór pod sworzeń w zwrotnicy TT ma wymiary na dole 19mm, u góry 15mm a wysokość około 19mm.
Pytanie 1: - do tych którzy mają gdzieś pod ręką sworzeń wahacza z O1 i suwmiarkę.
Jakie są wymiary seryjnego sworznia w O1, tzn średnica u dołu stożka, na górze (wymiar C), wysokość stożka.
Pytanie 2: - do tych którzy mają gdzieś pod ręką sworzeń wahacza z TT i suwmiarkę.
Jaki jest rozstaw śrub mocujących do wahacza w sworzniu i wymiary stożka jak wyżej? Wymiary A i B
Idealnie by było gdyby okazało się że seryjny sworzeń ma na tyle wystarczające wymiary które pozwolą po prostu beż żadnych kombinacji zamontować zwrotnicę na sworzeń.
Jeżeli nie wystarczą, trzeba wybrać jedną z opcji:
- zaadaptować sworzeń z TT na wahacz seryjny - rozwiercić otwory z M8 na M10 + ew. rozwiercić fasolkę pod środkową śrubę + przekładka w wahacz z płaskownika - tu właśnie potrzebne są powyższe wymiary.
- zastosować wahacze z TT ale nie do końca tak prosto ponieważ mocowania stabilizatora nie w każdym są, TT ma stabilizator mocowany jak O1 RS - do kolumny.
Np. takie wahacze.
[ Dodano: Pią 11 Lut, 11 13:24 ]
Ok, na 99% trzeba zmienić sworznie na te z TT, po wyprasowaniu ze sworznia śrub można go wpasować w seryjny wahacz wiercąc jeden otworek nieco bliżej samej główki sworznia o około 12mm - fi 8 (8,5mm na luźne przejście śruby M8).
Niewiadomą pozostaje sam seryjny sworzeń i wymiary jego stożka, tj średnica na górze (C) i w odległości 19mm w dół. Pomiary na podstawie zdjęć z katalogu Intercars w AutoCADzie dały szansę ale i jednocześnie wątpliwości.
Na VWvortex są wątki z 2004r w tej kwestii ale zdjęcia "wyblakły" w internecie z upływem czasu :/
Z opisów wynika że:
- można dopasować sworzeń do wahacza (, pocieniając go z 8 do 6mm, wiercąc i przycinając go na długość).
- można zmienić wahacze na cięższe kute (czy odlewane) z TT-ki i w nich wywiercić otwór pod łącznik stabilizatora.
Zostawię jednak seryjny wahacz i ew. dostosuję sworznie jeżeli seryjne ostatecznie nie podejdą.
[ Dodano: Wto 01 Mar, 11 13:19 ]
Małe podsumowanie.
Sworznie z TTki nie sa konieczne, można zastosować dodatkowa podkładkę pod nakrętkę o grubości około 1,5-2mm i średnicy wewnętrznej nie mniej niż 15,5mm a nie więcej niż 16mm.
Seryjny sworzeń wychodzi nieco ze zwrotnicy, tak około 0,5-1mm stąd potrzeba zastosowania podkładki.
Końcówki drążków kierowniczych zamieniamy lewa z prawą, kosztują grosze więc lepiej je wymienić na nowe, mniej roboty, sworznie tak samo
Po zamontowaniu całości do kupy, wraz z KYB AGX i sprężynami H&R (około -15-20mm obniżenie wyszło od tego co było) jest ZDECYDOWANA poprawa kierowalności i prowadzenia w zakręcie, zdecydowanie mniejsza podsterowność. Negatyw na przednich kołach -1,1stopnia. Kąt wyprzedzenia zwrotnicy ok. 6,5-7,5 stopnia, nie pamiętam dokładnie, ale policzyłem że różnica wysokości 30mm na tylnej osi skutkuje zmniejszeniem bądź zwiększeniem wyprzedzenia o około pół stopnia.
Czy warto? Dla jeżdżących na wprost nie będzie różnicy, przy jeździe po zakrętach, szybkiej jeździe jest zdecydowana poprawa w stosunku do serii. Ale zaznaczam że efekt potęgują AGXy i H&Ry dodatkowo. Osobiście polecam taki mod.
I istotne uwagi:
- mając tarcze 280 musimy zmienić zaciski, jarzma, klocki i tarcze na co najmniej 288 (ATE) albo 312.
- czujniki ABS lepiej kupić nowe, wyciąganie starych nie jest warte tych 25zł /szt
- przy piastach należy zwrócić uwagę czy nie sa czasem od V6, inna piasta, inne mocowanie półosi. Ale można przełożyć te piasty co mamy seryjnie. Trzeba się liczyć tak czy siak z wymianą łożysk.
- blachy - osłony tarczy w zwrotnicach z TTki sa inne więc lepiej szukać z blachami albo dokupić, nie sprawdzałem czy podejdą seryjne ale wątpię w to.
To było by na tyle. -
Szacuneczek - dzięki za informacje!Komentarz
-
Jest jeden minus, dla zwykłego zjadacza chleba nieistotny i niezauważalny ale kąt wyprzedzenia zwrotnicy (caster) przy standardowych wahaczach zmniejszył mi się z katalogowego 7,1 do 5,4 co jest zdecydowanie za małe. Jeszcze pracuję nad rozwiązaniem problemu bo regulacji za wiele nie ma więc trzeba coś kombinować. Idealnie będzie gdy osiągnę poziom między 7 a 8 stopni - wtedy będzie super.Komentarz
-
Koniecznie daj znać jak coś wymyślisz.
Sam się zamierzam do zrobienia czegoś dobrego z zawieszeniem.Komentarz
-
Mam jedną koncepcję, nawet już pierwsze kroki w autocadzie poczyniłem na coś w rodzaju camber plates ale przesuwających sworzeń o ok. 20mm w przód.
Wersja beta będzie dość surowa ale rozważam czy nie zrobić od razu detalu na jakimś centrum obróbczym CNC tak by był to pojedynczy element mocowany pomiędzy sworzeń a wahacz.
Komentarz
Komentarz