Kupilem nowa O2 i od razu szarpalo sprzeglo.Pojechalem do ASO w celu weryfikacji i wymieniono
mi je. Pomoglo na 1000 km,a potem wymieniono jeszcze kolo dwumasowe.
Ta operacja juz nic nie pomogla,wiec zareklamowalem ponownie.
Auto wisialo na podnosniku kilka dni,bo czekano na odpowiedz ''podobno''z fabryki...co z tym zrobic.
Troszke sie wkurzylem i zapytalem kierownika ASO,czy jak kupie osobiscie sprzeglo i dwumas poza
ASO to mi wymienia w gratisie i dam sobie na luz z gwarancja.
Otrzymalem odpowiedz twierdzaca. Po wymianie zrobilem kilka tysiecy kilometrow i stwierdzilem,ze
napisze list do SAP.
Napisalem,ze pracuje w ASO Hondy i tu klient nie musi sam kupowac czesci do napraw gwarancyjnych
i takie tam bla,bla o rozczarowaniu marka Skoda :szeroki_usmiech
Po kilkunastu dniach...dostalem odpowiedz z SAP,ze po rozpatrzeniu mojego pisma,oraz sytuacji
z moim autem...mam sie udac do ASO POLMOT w celu odebrania pieniedzy za czesci...1900 pln,tyle
ile zaplacilem.
W pismie tym bylo podkreslone,ze nie SAP,a dealer jest gwarantem mojego auta.
Troszke zdziwiomy pojechalem po moja kaske i pytam sie kto zwraca mi moje pieniadze za czesci.
Uslyszalem,ze to ASO zwraca mi kase,a nie SAP...wiec sie spytalem jak im sie to oplaca :roll: .
Wiec wogole im sie to nie oplaca,jedynie licza,ze po gwarancji bede u nich serwisowal auta.
Generalnie,zawsze uwazalem,ze to importer jest gwarantem,a tu taka sytuacja...moze dotyczy to
tylko Skody :szeroki_usmiech .
U mnie w serwisie zawsze slysze,ze to Honda Poland decyduje i placi...wiec juz nic nie rozumiem.
mi je. Pomoglo na 1000 km,a potem wymieniono jeszcze kolo dwumasowe.
Ta operacja juz nic nie pomogla,wiec zareklamowalem ponownie.
Auto wisialo na podnosniku kilka dni,bo czekano na odpowiedz ''podobno''z fabryki...co z tym zrobic.
Troszke sie wkurzylem i zapytalem kierownika ASO,czy jak kupie osobiscie sprzeglo i dwumas poza
ASO to mi wymienia w gratisie i dam sobie na luz z gwarancja.
Otrzymalem odpowiedz twierdzaca. Po wymianie zrobilem kilka tysiecy kilometrow i stwierdzilem,ze
napisze list do SAP.
Napisalem,ze pracuje w ASO Hondy i tu klient nie musi sam kupowac czesci do napraw gwarancyjnych
i takie tam bla,bla o rozczarowaniu marka Skoda :szeroki_usmiech
Po kilkunastu dniach...dostalem odpowiedz z SAP,ze po rozpatrzeniu mojego pisma,oraz sytuacji
z moim autem...mam sie udac do ASO POLMOT w celu odebrania pieniedzy za czesci...1900 pln,tyle
ile zaplacilem.
W pismie tym bylo podkreslone,ze nie SAP,a dealer jest gwarantem mojego auta.
Troszke zdziwiomy pojechalem po moja kaske i pytam sie kto zwraca mi moje pieniadze za czesci.
Uslyszalem,ze to ASO zwraca mi kase,a nie SAP...wiec sie spytalem jak im sie to oplaca :roll: .
Wiec wogole im sie to nie oplaca,jedynie licza,ze po gwarancji bede u nich serwisowal auta.
Generalnie,zawsze uwazalem,ze to importer jest gwarantem,a tu taka sytuacja...moze dotyczy to
tylko Skody :szeroki_usmiech .
U mnie w serwisie zawsze slysze,ze to Honda Poland decyduje i placi...wiec juz nic nie rozumiem.
Komentarz