Zamieszczone przez kylo76
Co do silników, to Alonzo, tochę przesadzasz. Fakt, VW miał wpadkę z 1.4 TSI (122 KM) ale już dawno wszysko naprawili. 1.8 TSI też miało na początku wpadkę z napinaczem łańcucha, ale również dawno słuch o tym zaginął. Taka jest cena wprowadzania nowych technologii. Obecnie zarówno 1.4 TSI jak i 1.8 TSI pozbawione są wad wieku dziecięcego i są bardzo dobrymi jednostakmi (nie zamieniłbym swojego 1.8 TSI na żadną wolnossaca jednostkę nawet o większej pojemności np. 2.0 VVTI )
Znasz takie powiedzenie, że nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. Koreańczycy się nie pomylili,bo nie robią takich silników, wiec nie mieli jak się pomylić.
Alonzo, wiesz, ze zawsze pisałem że podziwiam Kię i Hundaia za skok technologiczny jakiego dokonały, bo chyba nie ma innego koncernu który w tak krótkim czasie tak bardzo zmienił na plus swoje produkty. To jest niezaprzeczalny fakt.
Jadnak jeszcze nie pora na taki ceny i takie podejście do cen - brak możliwości negocjacji.
Po prostu drażni mnie to, gdy nie mogę wybrać sobie wyposażenia takiego jakie mnie interesuje i jaki mi jest naprawdę potrzebne, a takze to, że nie ma żadnego wyboru jednostek napędowych, a ceny są na poziomie innych uznanych Eupropejskich marek. Ponad to gdy wchodzisz do salonu Kii z zamiarem ewentualnego zakupu flagowej limuzyny, czyli Optimy i słyszysz, że " jak pan chce kupic auto teraz, to na składzie w Gdyni stoją 2 szt. srebrna i biała, no ale biała to z automatem. A jesli Pan chce w innym kolorze (!!!) to musi Pan poczekac tak z 5 miesięcy, bo auto musi być zamówione w Koreii". Zrozumiałbym, gdyby chodziło o jakiś super mega wypas np. system night-view, ale nie o zwyczajnie inny kolor ogólnie dostępnego lakieru !! Dodatkowo upust jaki oferowano mi na Optimę, wynosił wielkie i gigantyczne 3,5 tys zł ad: przy cenie auta 100 tys zł. Noooo ludzieeee.
Komentarz