Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wałek SDI w tdi (VP)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Wałek SDI w tdi (VP)

    zobacz tez na maxa 8)

  • #2
    Wałek SDI w tdi (VP)

    Witam kolegów!
    Mam u siebie założony od wakacji wałek rozrządu z silnika 1.9 SDI.
    Zauważyłem od samego początku po jego montażu, że silnik trochę głośniej pracuje na wolnych obrotach.
    Obecnie przy niewielkich mrozach dopóki nie złapie tych 40-50st.C, a najbardziej przy ruszaniu i jeździe na 1, 2,3 biegu tuż po odpaleniu zimnego silnika słychać głośne dzwonienie. Zastanawiam się, czy nie jest to spowodowane tym właśnie wałkiem i jego charakterystyką?
    Brzęczenie, jakby zawory klepały tylko gdy dodaje gazu. Bez obciążenia silnik nie grzechocze.
    Czy ma ktoś z was wałek SDI u siebie?
    Jak to wygląda u was w te mrozy?

    Komentarz


    • #3
      wałek zakładałes używany czy nowy? jak używany to w jakim był stanie? jaki masz przebieg? Jak nie zmieniałeś popychaczy to obstawiał bym że to ich wina..
      "urodzilem się z kierownicą w dłoni i ołowianą stopą" ;]

      176Km 343Nm
      hamulce 312mm przód i 256mm tył

      Komentarz


      • #4
        Więc tak.
        Wałek jest używany, został pomierzony i nie miał praktycznie żadnego zużycia. Nawet rowek na napęd pompy vacum nie miał śladów wytarć, lekko się błyszczała tylko ta powierzchnia. Silnik złożony od podstaw na słupku ASZ.
        Objaw jest tylko gdy są takie niskie temperatury otoczenia. Powyżej +3 nic nie hałasuje, a czym większy mróz tym dłużej grzechocze. Tak jakby zapłon był w nieodpowiednim momencie.
        Popychacze nówki INA wraz z montażem nowego silnika.
        Przy obecnych -9 st.C pali od strzała.
        Dźwięk słychać tylko jak przyśpieszam do ok.1800obr (np. dzisiaj), jak przycisnę mocniej pedał gazu to milknie.
        Tłumacze sobie to tym, że kąt dynamiczny jest większy, wtrysk wcześniej i brzęczenie zanika. Na postoju nic nie grzechocze, a częstotliwośc jest taka, jak pracują wtryski (na ucho) tempo wzrasta z obrotami.
        Wałek od SDI ma inne fazy otwarcia i dlatego moje pytanie czy to nie jego wina - zimniejsze komory spalania, większy przepływ powietrza?
        Obecnie silnik generuje okolice 170KM i 360Nm.
        Sprawa mnie bardzo denerwuje, bo nie jest to przyjemne dla ucha.
        Aha, sprzęgło jednomas, lekko słyszalne na wolnych obrotach.
        Wałek ustawiony zgodnie z nacięciem, rozrząd nowy.
        Jeśli ktoś potrafi sobie wyobrazić to dźwięk jest jakby ktoś zrobił luz na zworach i odciął dopływ oleju do głowicy - takie suche stukanie małych młoteczków.

        Komentarz


        • #5
          jedź na korektę pod wałek bo domyślam się że nie robiłeś skoro podejżewasz że to coś z fazami. Jak mu przejdzie to miałeś rację jak nie to trzeba szukać dalej skoro ewidentnie jest coś nie tak, trzeba działać żeby Ci to jakiś szkód nie narobiło...takie moje zdaniem, a jak jednak robiłeś korektę to powinno być cicho minimalnie może się różnić dzwięk ale stuków być nie powinno..
          "urodzilem się z kierownicą w dłoni i ołowianą stopą" ;]

          176Km 343Nm
          hamulce 312mm przód i 256mm tył

          Komentarz


          • #6
            Dziś nagrałem dźwięk. Po 8h postoju przy mrozie -10st.C.
            Warczenie słychać od ok.7s. w tym czasie puszczałem sprzęgło stojąc autem na hamulcu - powodując obciązenie dla silnika. Prosze się wsłuchać - typowy warkot.
            Link

            Komentarz


            • #7
              a może to poduszka silnika..jak obciążasz na pewnych obrotach nie tłumi drgań i stąd taki dźwięk..
              "urodzilem się z kierownicą w dłoni i ołowianą stopą" ;]

              176Km 343Nm
              hamulce 312mm przód i 256mm tył

              Komentarz


              • #8
                Mam inne podejrzenia.
                Prawdopodobnie to od kąta wtrysku, który nie został zmieniony pod wałek sdi.
                Zrobiłem loga 001 i 004 na zimnym silniku podczas przyspieszania na 2 i 3 biegu od obr.ok.1200. Gdy dodam gazu to kąt dynamiczny na niskich obrotach jest wysoki, rzędu 9st, gdy silnik osiągnie okolice 1700-1800obr wartośc już jest mniejsza ok 4st przed GMP, wówczas robi się cisza. Spojrzałem w mapę kątów dla niskich temperatur w swoim sofcie i po rozgrzaniu silnik ma kąt w okolicach 1500rpm 0,5 st. Przy temp -20 do +30 kątten jest większy i ma mniej więcej 8st.
                Dla wałka tdi może i jest on dobry, ale wałek sdi powoduje większe napełnienie cylindra, więcej powietrza, a podczas spręzania więcej powietrza szybciej spala mieszankę. Punkt maksymalnego ciśnienia jest wówczas przed GMP a nie tuż po. Wynika z tego że kąt należałoby opóxnić, co też zrobię i sprawdzę czy będzie różnica.

                Komentarz


                • #9
                  to nie jest od wałka bo też posiadam taki w afn i jest cisza

                  Komentarz


                  • #10
                    Tak, masz racje.
                    Już rozgryzłem problem. Zmiana w sofcie załatwiła sprawę.
                    AFN ma jedną mapę SOI a u mnie jest ich aż 7 w zależności jaka jest temp. płynu chłodzącego.
                    Tam był problem.
                    Pozdrawiam

                    Komentarz

                    POWRÓT NA GÓRĘ
                    Pracuję...
                    X