Mikrus, Oz Palladio w 17 ma greszczyn i imho wygladają super. Może troszke przydało by się pojechać z zawieszeniem w dół ale u Ciebie takiego problemu nie będzie . Ponad to, co Oz to Oz...
Jeżeli chodzi o Maki to na stronie mają całkem fajowy konfigurator (nie ma OI ) tu (jest banerek po lewej stronie)
Najlepiej brać ATS ,Exclusive Line mają typowe fele na zimę i są naprawdę tanie i mocne,mają lakier odpowiedni na nasze zasolone drogi.Nie myśl o takich polerowanych z lakierem bezbarwnym ,szybko lakier odpadnie i będzie korodować polerka,czyli pojawią się chamskie wykwity.
os 6lat wszystkie moje auta mialy zimowki na alusach - zero sladow na felgach (te najstarsze dwa auta sa wciaz w zasiegu mojego wzroku - a wlasciciel nie dba za bardzo)
Trzeba w miare czesto myc i to wszystko.
Mikrus - ja bym poszukal 17tek RS'a - zawsze bedzie troche wyzszy profil opony (12mm - jesli bedziemy mieli ten sam obwod), i niesamowita wygoda przy przekladaniu lato/zima na dodatek zimowe 17tki sa troche tansze od 18tek. Felgi niestety niszcza sie od zakladania opon na maszynie - i tego sie nie uniknie
Sladami to bym sie nie martwil, w koncu felgi mozna w kazdej chwili odnowic. Pozostaje tylko kwestia profilu Ale Michal zaklada, ze stan drog po zimie poprawi sie, wiec nie ma problemu :twisted:
no wiesz :!: to do jakich zakładów jeżdzisz Michał :?: :?: :?: jeżeli się obawiasz że ktoś może Ci drasnąć felgę na zwykłej maszynie to poszukaj zakładu który ma montażownicę BUTLERA i wszystko będzie git
leszekmw, wydaje mi sie ze majac tylko jeden komplet felg - trzeba sie liczyc z tym ze trzeba czasami udac sie do "gumiarza" przypadkowego (np. sniezyca w pazdzierniku lub upaly w lutym - a zdarza sie - do tego pilny wyjazd do Mediolanu ), kiedy nie ma czasu czekac na tego "naszego" z odpowiednim sprzetem - a trzeba dzialac szybko i podjechac gdzie zrobia to mimo pospolitego ruszenia kierowców do wymiany.
Druga rzecz ze nawet na najlepszym sprzecie baran a nie mechanik moze zarysowac felge (bylo kilka takich przypadkow na forum).
Komentarz