Virus pytanko...

**leff** · 11.05.2005, 08:14

jaki klimat?

"nie mam czasu"?

**Kmab** · 11.05.2005, 11:14

Ja tez dzwonilem do Marka w sprawie virusowania, ale uslyszalem ze nie ma czasu i bym sie skontaktowal w next week, moze wtedy.

Trzeba przyznac, ze jest obciazony...

**Luca** · 11.05.2005, 12:13

hmmmmmmmm, no comment, pamietajcie ze każdy z nas ma takie chwile, brak czasu i tyle, z tego co wiem jest wolny rynek jak ktoś tu ostatnio mówił...........znam kilka Octavi robionych nie w MT a równie ładnie zapinają.......Pozdro i wiecej cierpliwości Panowie I Panie

**Yarek** · 11.05.2005, 12:20

Ja tez dzwonilem do Marka w sprawie virusowania, ale uslyszalem ze nie ma czasu i bym sie skontaktowal w next week, moze wtedy.
Trzeba przyznac, ze jest obciazony...

To i tak szybko... Karol na wymianę świstaka dostał termin październikowy :szeroki_usmiech

**MiKruS** · 11.05.2005, 12:23

Zamieszczone przez Yarek

To i tak szybko... Karol na wymianę świstaka dostał termin październikowy :szeroki_usmiech

O czym Ty piszesz?

**Yarek** · 11.05.2005, 12:25

O czym Ty piszesz?

A której części nie rozumiesz?

**Uki** · 11.05.2005, 12:46

Moje zdanie jest takie.

Po pierwsze to Marek jest zajebany robotą, więc trudno się dziwić że nie ma humoru czasu itp.

Ja żeby nie jezdzic na serii mam program z edc 15+ świeci mi się check engine. Miałem dwa wyjścia albo jeździć dalej na serii i czekać na to ze może bedzie wolny czas albo pochylić się i przyjąć dobry soft tylko nie do końca do edc 15.

Co do zwiększenia obsady to na dzień dzisiejsz z moich obserwacji nie będzie nowych ludzi. Marek nie pozwoli jakiemuś laikowi dotykać sie do silników.

Jak ktos już wspomniałem - jest wolny rynek i konkurencja i nikt nikogo nie zmusza do robienia tu czy tam.
Ja Markowi się nie dziwie, ze segreguje i ustawia priorytety w robocie i terminach przyjęcia.

To jest moja całkowicie prywatna opinia, na podstawie moich obserwacji.

**misiekwaw** · 11.05.2005, 13:23

Zamieszczone przez leff

jaki klimat?

"nie mam czasu"?

tia :? albo "zadzwoń za tydzień"

**Leafy** · 11.05.2005, 13:25

Przyłączę się do rozmowy chociaż nie znam Marka ...

Jeśli ktoś zna się na fachu i jest dobry w tym co robi to normalnym jest, że ludzie starają się korzystać z jego usług. Podejrzewam, że gdyby robił fuszerkę to w jego zakładzie hulałby tylko wiatr.

Innym pytaniem jest czy osoba mająca natłok klientów będzie się starać rozwinąć działalność i przyjąć nowych pracowników, do których ciężko mieć zaufanie czy też nastawić się na mniejsze zyski ale mieć pewność wykonanej pracy i zadowolenia klienta. W końcu modyfikacje to nie rzecz trywialna, bo wystarczy jeden błąd i można komuś samochód uszkodzić (przynajmniej tak mi się wydaje).

Praca przy kompach/silnikach nie polega na "Józek wymień k... koło, bo klient się spieszy"

**misiekwaw** · 11.05.2005, 13:28

Zamieszczone przez Uki

Jak ktos już wspomniałem - jest wolny rynek i konkurencja i nikt nikogo nie zmusza do robienia tu czy tam.
Ja Markowi się nie dziwie, ze segreguje i ustawia priorytety w robocie i terminach przyjęcia.

widzisz... tylko jak chcesz się umówić na program to znajduje się czas, a jak coś Ci w programie nie odpowiada, to albo nie ma teminów, albo.... hmmm... nie wiem jak to określić...

moje auto po wymianie sprężarki, bez korekty ze strony Marka, dopiero osiągnęło taką moc jakiej oczekiwałem po samym chipie... ale nie mogłem się doprosić... teraz liczyłem na więcej to dowiedziałem się, że nie ma co korygować i więcej nie będzie... to nawet śmieszne nie jest :?

**leff** · 11.05.2005, 13:46

Zamieszczone przez Uki

Moje zdanie jest takie.

Po pierwsze to Marek jest zajebany robotą, więc trudno się dziwić że nie ma humoru czasu itp.

Ja żeby nie jezdzic na serii mam program z edc 15+ świeci mi się check engine. Miałem dwa wyjścia albo jeździć dalej na serii i czekać na to ze może bedzie wolny czas albo pochylić się i przyjąć dobry soft tylko nie do końca do edc 15.

Co do zwiększenia obsady to na dzień dzisiejsz z moich obserwacji nie będzie nowych ludzi. Marek nie pozwoli jakiemuś laikowi dotykać sie do silników.

Jak ktos już wspomniałem - jest wolny rynek i konkurencja i nikt nikogo nie zmusza do robienia tu czy tam.
Ja Markowi się nie dziwie, ze segreguje i ustawia priorytety w robocie i terminach przyjęcia.

To jest moja całkowicie prywatna opinia, na podstawie moich obserwacji.

Uki, ja szanuje Marka bo robi naprawde zajebista robote ale pamietaj, ze jesli mowisz o prawacg rynku to jednym z praw jest rowniez prawo popytu. Klient, ktory nie jest zadowolony nie wroci i nie poleci juz danej firmy nikomu innemu. Nie chce zle wrozyc, ale jesli juz tutaj jest mowa o "niedostepnosci" Marka, a chyba kazdy z nas jest zadowolony z jego roboty i ja szanuje, to nie jest dobrze.

**Uki** · 11.05.2005, 14:11

Zamieszczone przez leff

Zamieszczone przez Uki

Moje zdanie jest takie.

Po pierwsze to Marek jest zajebany robotą, więc trudno się dziwić że nie ma humoru czasu itp.

Ja żeby nie jezdzic na serii mam program z edc 15+ świeci mi się check engine. Miałem dwa wyjścia albo jeździć dalej na serii i czekać na to ze może bedzie wolny czas albo pochylić się i przyjąć dobry soft tylko nie do końca do edc 15.

Co do zwiększenia obsady to na dzień dzisiejsz z moich obserwacji nie będzie nowych ludzi. Marek nie pozwoli jakiemuś laikowi dotykać sie do silników.

Jak ktos już wspomniałem - jest wolny rynek i konkurencja i nikt nikogo nie zmusza do robienia tu czy tam.
Ja Markowi się nie dziwie, ze segreguje i ustawia priorytety w robocie i terminach przyjęcia.

To jest moja całkowicie prywatna opinia, na podstawie moich obserwacji.

Uki, ja szanuje Marka bo robi naprawde zajebista robote ale pamietaj, ze jesli mowisz o prawacg rynku to jednym z praw jest rowniez prawo popytu. Klient, ktory nie jest zadowolony nie wroci i nie poleci juz danej firmy nikomu innemu. Nie chce zle wrozyc, ale jesli juz tutaj jest mowa o "niedostepnosci" Marka, a chyba kazdy z nas jest zadowolony z jego roboty i ja szanuje, to nie jest dobrze.

Zgadzam się w 100%

**Kmab** · 11.05.2005, 14:27

A tak a propos innych specjalistów to kto?
Słyszałem, że Unitronic jest dobry.
Kolega robił u Chojnackiego cytrynę i też jest zadowolony, ale nie wiem jak u niego z tdi

**Purchawa** · 11.05.2005, 14:29

O Unitronicu raczej dobrego zdania nie mam. Jak juz to predzej do Tory chyba bym pojechal. :roll:

**Luca** · 11.05.2005, 14:51

ALIGATOR Katowice - Polecam

k :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

**misiekwaw** · 11.05.2005, 14:52

Zamieszczone przez Kmab

A tak a propos innych specjalistów to kto?
Słyszałem, że Unitronic jest dobry.
Kolega robił u Chojnackiego cytrynę i też jest zadowolony, ale nie wiem jak u niego z tdi

Ale Chojnacki nie robi sam chipow... przynajmniej nie robil jeszcze jakis czas temu... tylko biere programy od Vtechu :lol:

**Purchawa** · 11.05.2005, 14:54

Zamieszczone przez MisiekWAW

Ale Chojnacki nie robi sam chipow... przynajmniej nie robil jeszcze jakis czas temu... tylko biere programy od Vtechu :lol:

A Vtech nalezy raczej obchodzic szerokim lukiem...

**Uki** · 11.05.2005, 15:55

Ale MEGA Ot się zrobił

k

**Mach** · 11.05.2005, 23:01

Chcialem dorzucic swoje 3gr w temacie Mastersa.
Osobiscie zawsze bylem zalatwiany bardzo solidnie i zadnego zlego slowa nie uslyszalem. Jak zapewne niektorzy wiedza przydarzyl mi sie tez pewien fault i Marek zajal sie autem blyskawicznie. Zalatwil mnie na prawde bardzo sprawnie i w milej atmosferze tak zebym nie mail zadnych problemow... choc ja tak na prawde myslalem tylko zeby auto ozylo ;-)
Co wiecej nie uslyszalem nigdy splawiajacego... "nie mam czasu" itp.
Wrecz przeciwnie uslyszalem "przepraszam za klopoty".
Ostatnio umawialem sie na wizyte... ostatecznie z 6scio dniowym wyprzedzeniem... wiec chyba to nie jest tragedia Panowie zeby umowic sie tydzien wczesniej. Widzalem jego aktualny notes z wpisanymi terminami i jest na prawde gesto.
Poza tym zaczal sie sezon 1/4 mili, co miesiac w zasadzie beda zawody wiec czas bedzie sie liczyl tylko od zawodow do zawodow.
Takze nie dam zlego slowa na Marka powiedziec.
Mysle tez ze jesli ktos "po ludzku" do drugiego to zawsze sie mozna dogadac :wink:

**misiekwaw** · 11.05.2005, 23:06

Zamieszczone przez Mach

Ostatnio umawialem sie na wizyte... ostatecznie z 6scio dniowym wyprzedzeniem... wiec chyba to nie jest tragedia Panowie zeby umowic sie tydzien wczesniej.

umówiłem się 15 kwietnia na 6 maja... reszta chyba nie wymaga komentarza :?

**Mach** · 11.05.2005, 23:09

Zamieszczone przez MisiekWAW

Zamieszczone przez Mach

Ostatnio umawialem sie na wizyte... ostatecznie z 6scio dniowym wyprzedzeniem... wiec chyba to nie jest tragedia Panowie zeby umowic sie tydzien wczesniej.

umówiłem się 15 kwietnia na 6 maja... reszta chyba nie wymaga komentarza :?

no nie wiem :niewiem ... moze to z czegos wynikalo bo termin rzeczywiscie dlugi...
ale trzeba chyba wziac pod uwage ze przed 1 maja to wszyscy mieli tzw "sraczke" przed Bemowem i kazdy chcial cos na pewno przed zawodami wiec domyslam sie jaki moglo byc zawalenie :evil:

**misiekwaw** · 12.05.2005, 06:42

Zamieszczone przez Mach

no nie wiem :niewiem ... moze to z czegos wynikalo bo termin rzeczywiscie dlugi...
ale trzeba chyba wziac pod uwage ze przed 1 maja to wszyscy mieli tzw "sraczke" przed Bemowem i kazdy chcial cos na pewno przed zawodami wiec domyslam sie jaki moglo byc zawalenie :evil:

nie nie... umawiałem się specjalnie z takim wyprzedzeniem, zeby uniknąć przykrych niespodzianek... nie udało się :? następnego dnia korekty również nie było :|

**Purchawa** · 12.05.2005, 10:39

Panowie :!:
Naprawde dajcie spokoj z jakimkolwiek wjezdzaniem na Marka.

Umowilismy Dynoday? Umowilismy! Bylo DD ? Bylo!
Czy ktos zostal nie obsluzony ? Wszyscy, ktorzy przyjechali.
Nawet i franca, bo co Marek powiedzial mimo ze to benzyna ?
"Ale to Octavia, to bedzie zmierzona"

Wiem, ze DD jest jakas forma promocji dla MT i ze z osob bedacych na DD, moga byc potencjalni klienci, ale zuwazcie ze sporo aut ktore sie pojawilo sa juz dawno po wirusie i to nie tylko po wierusie w MT. Czy z tych osob ktos nie zostal zmierzony ?
NIE :!: Tak wiec gdyby faktycznie bylo takie podejscie ze strony Marka, jak co niektorzy tutaj pisza, to czy odbyloby sie wogole cos takiego jak Dynoday ???
I to calkiem za friko ???
Odpowiedz proponuje sobie przemyslec.

PS. Misiek, czy jak nie miales gdzie zmienic turbiny, to kto mial nam udostepnic kanal i ewentualnie pomoc w pracy w sobote po DD???
A teraz pretensja bo nie mam korekty...

Tak sie poprostu nie robi. :?

**MiKruS** · 12.05.2005, 10:45