Podgrzewane dysze spryskiwaczy

[Gość]

1.8 bez "T" palił bardzo podobnie a oferował mniejszą moc, dlatego bez sensu było go trzymać

[kross12]

Podgrzewane dysze spryskiwaczy

W związku że zgapiłem się przy zamawianiu auta, pomyślałem o zamontowaniu podgrzewanych spryskiwaczy do OII. Wygląda na to że wszystko co potrzebne można kupić tutaj :
Link|Octavia%20II%28A5%29|Dal%C5%A1%C3%AD%20p%C5%99%C3 %ADslu%C5%A1enstv%C3%AD&img_b=IMG_0296_1.JPG

Czy ktoś orientuje się jak wygląda sprawa montażu?
Ze zdjęć wygląda że niema dużo pracy, poza tym cena tego dodatku -250 sugeruje że nie jest to jakiś skomplikowany czy kosztowny gadżet.

Na jakiej zasadzie działa podgrzewanie dyszy, domyślam się że dysze działają razem z podgrzewanymi lusterkami?

[akolo]

link nie dziala

w sumie, tez jestem zainteresowany tematem...

[kross12]

Link --->> Skoada --->> Octavia II(A5) --->> Dal¹í pøíslu¹enství --->> Vyhøívané ostøikovaèe

Cena 725Kè czyli 115zł

[kowal 2002]

Re: Podgrzewane dysze spryskiwaczy

...
Na jakiej zasadzie działa podgrzewanie dyszy, domyślam się że dysze działają razem z podgrzewanymi lusterkami?

Ze schematu wynika, że dysze są podłączone na stałe do zasilania "po stacyjce" ( tego odłączanego przy rozruchu ). Są tam zapewne termistory ( a konkretnie to pozystory ), które zmieniają swoją rezystancję wraz z temp. ( zimno --> mała rezystancja; ciepło --> duża rezystancja ).

[AndiT]

Czy moglby mi ktos wyjasnic jaki sens maja takie dysze :?:
W sumie nigdy plyn mi nie zamarzl, wiec czemu one maja sluzyc?

[piotrek_os]

Czy moglby mi ktos wyjasnic jaki sens maja takie dysze :?:
W sumie nigdy plyn mi nie zamarzl, wiec czemu one maja sluzyc?

np. dlatego Link

[bradley]

piotrek_os, podgrzewane spryskiwacze nic nie dadza gdy plyn zamarznie w zbiorniku. Wtedy pompa moze pompowac, krecic a lodu nie skruszy
Podgrzewane spryskiwacze maja jednak racje bytu gdy otwory sa zalepione jakims lodem/sniegiem.
W Vento podgrzewanie dziala po kluczyku.

[abstinent]

pomysł fajny, ciekawe jak z tylną wycieraczka czy też by się dało :?:
pamiętam jak jechałem w zimę do Wrocławia, wszystko pięknie pogoda fajna, słońce, ale mróz i resztki wody po śniegu, tylna szyba po paru km była urąbana że nie powiem, jak na złość spryskiwacz nie działał, już się przestraszyłem że coś się sypnęło, ale zaczął działać po ok 2h jazdy :shock:
I jak tu później przycisnąć gaz żeby z władzą się nie spotkać

[gieu]

Kross jak rozpracujesz podłączenie i będziesz to zamawiał to daj znać, chętnie się podłączę pod zakup.

[kross12]

gieu, chwilowo odpuszczam temat, ostatnio dołożyłem kilka fantów do Octy
Poza tym moje 2 lewe ręce i zestaw narzędzi składający się z młotka i 2 śrubokrętów niewiele zdziała bardziej liczę tutaj na Enriqueza, trochę się dziwie że jeszcze nie wypowiedział w tym temacie

[Jac_ek]

A nie myśleliście o jakims druciarstwie ;-) i zamista podgrzewać dysze, podgrzewać płyn do spryskiwaczy?

W sieci znalazłem kilka patentów ale najciekawsze są dwa (bo chyba są zgodne z zasadą KISS) czyli:

1. przy praktycznie zerowych kosztach - to wymienić wężyk idący od zbiornika na znacznie dłuższy i owinięcie wokół przewodu z płynem chłodzącym. Ładnie poukładać zwoje wokół siebie na tym wężu i sprawa z głowy

2. zrobienie ogrzewania płynu za pomocą rurki miedzianej zwiniętej w jakąś spirale i połączonej ze zbiorniczkiem od płynu chłodniczego

[gieu]

A nie myśleliście o jakims druciarstwie ;-) i zamista podgrzewać dysze, podgrzewać płyn do spryskiwaczy?

W sieci znalazłem kilka patentów ale najciekawsze są dwa (bo chyba są zgodne z zasadą KISS) czyli:

1. przy praktycznie zerowych kosztach - to wymienić wężyk idący od zbiornika na znacznie dłuższy i owinięcie wokół przewodu z płynem chłodzącym. Ładnie poukładać zwoje wokół siebie na tym wężu i sprawa z głowy

2. zrobienie ogrzewania płynu za pomocą rurki miedzianej zwiniętej w jakąś spirale i połączonej ze zbiorniczkiem od płynu chłodniczego

Nie mam pewności, czy takie patenty wystarczająco szybko i skutecznie pomogą z odmrożeniem wody w dyszach, a jedyne przykrości jakie mnie do tej pory spotykały, to właśnie zamarzniętę dysze ...
Poza tym preferuję rozwiązania oryginalne ;-)

[Jac_ek]

ale podgrzanie dyszy nic ci nie da jak będziesz miał zamarznięty płyn w przewodzie, doprowadzając ciepły płyn rozmrozisz i przewody i dysze, a wykorzystując sposób #1, eliminujesz możliwość jakiejkolwiek usterki bo jest to tak proste rozwiązanie że nie ma co się tam zepsuć, w/g mnie jest to znacznie lepsze rozwiązanie niż oryginalne.

dziś popatrzę jak są prowadzone przewody i jakie

[meesha]

Ponoć jest do kupienia w aso zestaw naprawczy, gdzie węża doprowadzającego plyn jest duzo wiecej i tylko przycina sie na odpowiednia dlugosc. Jutro zbadam ile kosztuje i ile tam tego jest - zeby dalo sie jakoś sensownie okręcić.

Przyznam zainteresowal mnie pomysl, sprobuje cos takiego u siebie zrobic.

[Jac_ek]

meesha, ja dziś z 15 minut szukałem wężyków od spryskiwaczy :shock: :-), to najlepiej ukryta instalacja w samochodzie!, oczywiście przy dyszach są łatwe do namierzenia ale chyba bez częściowego demontażu się nie obejdzie...

[misiek^wro]

Aby miec latwy dostep do zbiornika i tym samym do przewodow nalezy sciagac przedni zderza, oslone rozrzadu, filtr paliwa i pare dupereli

[Jac_ek]

misiek^wro, no właśnie , tak to na pierwszy żut oka wygląda - jeszcze jak będę miał chwilę to wejdę pod samochód czasami z góry nic nie widać a z dołu wszystko na tacy - na razie w innym wątku wysłałem request o schematy ;-)

[maxpaynemm]

Odgrzewam kotleta. Czy ktoś instalował te cuda u siebie ?? Dużo z tym roboty??

Kupował Ktoś może na tej stronie Link ?? Widzę że nie da sie tam zalogować

Pozdro

[misiek^wro]

maxpaynemm, ja do Alka jezdze co 2 tygodnie.

Jak trzeba, moge przywiezc

[maxpaynemm]

maxpaynemm, ja do Alka jezdze co 2 tygodnie.

Jak trzeba, moge przywiezc

Będą dysze razem z wiązką elektryczną?? Jak tak to pisz na PW ile i się zamówi

[misiek^wro]

maxpaynemm, no jak mi to pokazywal, to bylo razem z kabelkami :twisted:

[4x4BKF]

A co da taka podgrzewana dysza?? Lejesz wodę, ok, dysza nie zamarza, ale po kilku spryskaniach masz lód na szybie i na bank na piórze wycieraczki.
Pomysł nie za bardzo uzasadniony do użytku zimą.

Lać płyn i nie bawić się w podgrzewany dysze. Ale jak ktoś lubi to niech sobie założy


Piszę to bo mam doświadczenie z mercedesów. Tam był podgrzewany zbiornik płynu, cała linia podawania wody i spryski. Lało się wodę i miał się lód na szybie.
Taki układ ma uzasadnienie kiedy złapie nas zima na letnim płynie. Tylko i wyłącznie.

[misiek^wro]

4x4BKF, bo jak Ci sie snieg zbryla przy spryskiwaczach zimnym plynem go nie rozwalisz i musisz stawac autem - a tak strozka sie przedostaje na szybe i jest git - przynajmniej ja to sobie tak tlumacze, bo sam zakladam to dla siebie za jakis czas. :szeroki_usmiech

[genesis]

A co da taka podgrzewana dysza?? Lejesz wodę, ok, dysza nie zamarza, ale po kilku spryskaniach masz lód na szybie i na bank na piórze wycieraczki.
Pomysł nie za bardzo uzasadniony do użytku zimą.

Jak lejesz zimowy płyn to Ci nie zamarznie na szybie, a ta mała dziurka w dyszy owszem może. Raz, że może na nią spaść śnieg czy nawet deszcz. Zamarznie i wtedy pompka nie da rady tego wypchać płynem ze zbiornika. Poza tym nawet sam płyn może na tak małej powierzchni zatkać otwór. Mi kiedyś zamarzła wódka w zamrażalniku. Niemożliwe? Właśnie, że możliwe, bo miała plastikowy dozownik z małymi otworkami i to był punkt, przez który alkohol z butelki już się nie chciał przelać.