[OII] Centralka elektryczna - skąd pociągnąć napięcie +12V
Ponieważ od czasu do czasu pojawiają się pytania skąd pociągnąć napięcie +12V na stałe, albo +12V pojawiające się po przekręceniu stacyjki to wrzucam kilka fotek.
Można wykorzystać do CB, podłączenia nie oryginalnego radia, albo innych rzeczy...
Na zdjęciach centralka ( central electronics "bordnetz" ) i skrzynka przyłączeniowa do rozprowadzenia kabli. trzeba zacząć oczywiście od rozkręcenia deski u dołu - sprawa szybka i prosta. Kilka śrubek torx i po sprawie (2 z nich ukryte są pod maskownicami ozdobnymi).
Słowa kluczowe : zasilanie skrzynka bezpieczników centralka podpiąć zasilania radia
Taka moja rada z grzebania się w elektryce - jak już tak na sztywno ciągniecie prąd zwłaszcza stały +12, to w miarę możliwości najbliżej skrzynki należy dać bezpiecznik. Każde przetarcie kabla może spowodować zetnięcie z blachą i mały pożar. A takie latające pod nogami kable łatwo mogą się w coś wkręcić i przytrzeć.
shado, w skrzynce bezpieczników listwa, do której przylutowałeś kabelek jest szerokości 4 bezpieczników (tak samo jest z +12V na stałe), ale siedzą tam może 2 lub 3 bezpieczniki. Pytanie: skąd wziąć piny, aby obsadzić w puste miejsca w celu zabezpieczenia danego obwodu bezpiecznikiem? Czy ktoś wie jak wygląda ten pin? Czy można je zdobyć "nowe" czy raczej tylko z rozbiórki?
P.S. Rozwiązałem ten problem troszkę "na okrętkę": przylutowałem kabelek do jednej nóżki bezpiecznika, kabelek przełożyłem przez dziurę dla pinu i tak wpiąłem bezpiecznik. Ale przydałoby się takie bardziej naturalne rozwiązanie
Podłączę się do tematu, bo dzisiaj podłączałem CB i zrobiłem fotorelację. Oto ona:
1. Najpierw trzeba odkręcić mocowania deski rozdzielczej- śruby typu torx. Używałem śrubokrętu z wymiennymi końcówkami- końcówka:
Dwie śruby są na dole, jedna w boczku- tam gdzie są bezpieczniki i dwie pod plastikowymi listwami ozdobnymi, które trzeba wyszarpać:
Z wcześniej wspomnianych listew mogą wyskakiwać, w trakcie ściągania, takie oto zatrzaski:
Należy je nałożyć na wypustki i wcisnąć:
2. Sprawdziłem, gdzie jest prąd:
Wyszło, że jest w pozycjach od 33 do 37- wszystko jest zależne w co jest doposażona nasza Skoda.
3. Zaznaczona na obrazku skrzyneczka jest tylnią częścią skrzynki bezpieczników:
...która trzyma się na trzech zatrzaskach:
4. Jak już ściągniemy plastikową pokrywę widzimy coś takiego(zaznaczyłem w, którym miejscu mamy zasilanie):
5. No i w tym miejscu musiałem trochę pogłówkować, żeby zrobić wtyczkę/pin, który będzie trzymał bezpiecznik i zmieści się w otworze. Po kilku próbach wybór padł na konektor:
Musiałem, go spłaszczyć i wyciąć kawałek- zostało coś takiego:
6. Następnie zająłem się masą- czarny kabelek i zailozowaniem wtyczki/pinu koszulką termokurczliwą, żeby nigdzie nie było przebić:
7. Czerwony, kabelek z zaizolowaną wtyczką/pinem trafił w miejsce nr 37(grzanie czterech literek):
A po drugiej stronie trafił bezpiecznik 5 amperowy- takie rozwiązanie daje nam pewność, że nawet jeśli kabelek zostanie przetarty, to nie doprowadzi do zwarcia, a w skrajnych przypadkach pożaru:
8. Czas przyszedł na masę. (wyjąłem bezpiecznik na czas tej "operacji"- tak w razie czego) Przykręciłem ją(masę- czarny kabelek) do górnego mocowania deski rozdzielczej:
Końcówka nieco większa:
9. Radio mam uciśnięte w popielniczce, dlatego kable przeprowadziłem przez dwie a la sprężyny pod kolumną kierowniczą, żeby nie dyndały pod nogami:
A później przez tunel środkowy do popielniczki:
10. Jako iż mieszkam w bloku, postanowiłem, że radio będzie wędrowało ze mną, aby nie stało się giftem dla złodziei. Użyłem ponownie konektorów:
Zaizolowałem je koszulką termokurczliwą:
No i tutaj się kończy zabawa w elektryka. Efekt końcowy:
Przewody specjalnie są podocinane "krzywo", mam tu na myśli fakt, iż w różnych miejscach są złączki, po to, aby nie pomylić się w trakcie podłączania. WAŻNE! W trakcie docinania przewodów należy wyjąć bezpiecznik, aby nie spowodować zwarcia
Myślę, że się przyda. Opisałem to w sposób bardzie rozbudowany niż shado, za co myślę, że nie będzie się na mnie gniewał.
A ja mam pytanie o mocowanie pina pod bezpecznik w gnieździe bezpieczników jak u kolegi wyżej.
Mam orginalne piny. jak je zamocować ?
Podobno trzeba pokombinować z tą fioletową kratownicą od tyłu. Nie zrozumiałem, wyjąć - uchylić z zaczepów aby pin doszedł do końca, trzymał się i nie wypadł.
Odświeżę nieco temat. golibroda piszesz, że masz oryginalne konektorki pod bezpieczniki. Zdradzisz jak one wyglądają? Czy są to tradycyjne konektory ISO stosowane np. w kostkach radiowych? Prawdę mówiąc nie wyciągałem żadnego, ale nie bardzo mi one wyglądają na ISO.
Jak będę przy samochodzie to cyknę zdjęcie przewodziku. Mam go jeszcze nie zamontowanego bo nie wiem jak dobrać się do tej kratownicy co blokuje piny na miejscu.
wielkie dzieki za opis, bardzo sie przydal. WG mnie jeszcze tylko brakuje info gdzie wpiąć zasilanie po kluczyku bo to stałe (podtrzymanie to bardzo ładnie pokazałeś), ja wpiąłem sie pod nr 30. shado to pokazał na zdjęciu ale mi utkwił tylko opis blind_walker -a
teraz kolejny etap podłaczenie kamerki cofania.... może podobna fotorelacja (info jest sporo, ale nikt nie zrobil zdjec z tego podłaczenia (przynajmniej ja nie zanlazłem))?
No, bo w podłączeniu kamerki nie ma nic skomplikowanego
A jeśli chodzi o podłączenia elektryczne czy to +12V na stałe czy po stacyjce to i tak lepiej się najpierw upewnić samemu multimetrem.
Piny skrzynki bezpieczników można kupić u mnie. Jeden pin, duży lub mały kosztuje 1 zł. Piny oryginalne z kawałkiem kabelka. Wysyłka zwykłym listem priorytetowym = 2,5 zł. (chyba, że poczta zmieni ceny )
Zdjęcie pinów poniżej.
[ Dodano: Czw 31 Mar, 11 14:25 ]
Żeby dołożyć pin do skrzynki należy ten różowy plastik przesunąć dosłownie o 1 lub 2 mm. On zabezpiecza piny przed wysunięciem z gniazda. Przesunąć, włożyć pin i z powrotem zabezpieczyć piny.
Tempomaty w grupie VAG. Skoda, Audi, Seat, VW. Wiązki, montaż, kodowanie. Tel. 510 150 407
Klientów pytających o rabat informuję, że jest on stolicą Maroka
Dostawca ponad 100 tys. produktów dla profesjonalistów. Oferta dedykowana dla przemysłu, budownictwa, działów utrzymania ruchu, warsztatów samochodowych, stolarzy
kross12, tylko po co 375 sztuk konektorów? Jeśli coś się kombinuje w instalacji w zupełności wystarczyło by dosłownie kilka lub klkanaście sztuk i to z najpotrzebniejszych rodzajów.
Komentarz