Witam,
posiadam Octavie II tour 1.6 MPI. Stała kilka dni na mrozach, silnik nie był zapalany. Wczoraj zapaliłem go rano na chwilę, po południu chciałem zapalić jeszcze raz ale już mi się nie udało. Rozrusznik kręci silnikiem, po kilku sekundach zapala się kontrolka ciśnienia oleju i kontrolka zaczyna piszczeć. Dzisiaj zamierzam samochód dać do garażu, żeby miał trochę cieplej.
Czy ktoś orientuje się co mogło się wydarzyć? Mam nadzieję że samochód w garażu trochę odtaje i silnik zapali, tylko chciałbym uniknąć podobych przypadków w przyszłości.
Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam
posiadam Octavie II tour 1.6 MPI. Stała kilka dni na mrozach, silnik nie był zapalany. Wczoraj zapaliłem go rano na chwilę, po południu chciałem zapalić jeszcze raz ale już mi się nie udało. Rozrusznik kręci silnikiem, po kilku sekundach zapala się kontrolka ciśnienia oleju i kontrolka zaczyna piszczeć. Dzisiaj zamierzam samochód dać do garażu, żeby miał trochę cieplej.
Czy ktoś orientuje się co mogło się wydarzyć? Mam nadzieję że samochód w garażu trochę odtaje i silnik zapali, tylko chciałbym uniknąć podobych przypadków w przyszłości.
Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam
Komentarz