Witam, dzisiaj przytrafiło mi się coś nie fajnego. Postawiłem auto blisko słupka i gdy wyjeżdżałem uderzyłem w niego ( awantura dzieci w aucie ). Gdyby auto nie spadło z krawężnika to by się tylko skończyło na lusterku a tak to jeszcze otarły się drzwi . Po pierwsze mam dylemat, czy robić z ubezpieczenia czy sam na własną rękę. Niestety moją branżą nie są samochody wiec jeżeli ktoś by mógł mi pomóc w podjęciu decyzji będę wdzięczny .
Uszkodzone zostało lusterko, prawdopodobnie pękły plastiki i na dole i plus wkładka lustra. Lusterko jest podgrzewane migacz i podświetlane od dołu. ( niestety nie wiem jaka kostka jest ilu pinowa ) czy da się t jakoś stwierdzić bez rozbierania tapicerki ?
I oczywiście wgięte drzwi.
Załączam zdjęcia może mi ktoś napisać ile taka naprawa będzie kosztować i czy trzeba wymienić całe lusterko czy da się same plastiki . Może ktoś ma takie lusterko wraz z chęcią odkupie .
Tak oczywiście plus minus.
Uszkodzone zostało lusterko, prawdopodobnie pękły plastiki i na dole i plus wkładka lustra. Lusterko jest podgrzewane migacz i podświetlane od dołu. ( niestety nie wiem jaka kostka jest ilu pinowa ) czy da się t jakoś stwierdzić bez rozbierania tapicerki ?
I oczywiście wgięte drzwi.
Załączam zdjęcia może mi ktoś napisać ile taka naprawa będzie kosztować i czy trzeba wymienić całe lusterko czy da się same plastiki . Może ktoś ma takie lusterko wraz z chęcią odkupie .
Tak oczywiście plus minus.