Jest to mój pierwszy temat, więc witam wszystkich użytkowników i fanów Okci. Pierwszy temat, bo pierwszy raz pojawił się problem, z którym nie mogę sobie poradzić. Podczas postoju obroty biegu jałowego samoczynnie podnoszą się z 800 na 1000. Często obroty wzrastają do około 1200 i odpala duży wentylator. Problem pojawia się zarówno na zimnym jak i rozgrzanym silniku. Vag nie pokazuje błędów, wszystkie czujniki ok, alternator sprawny (rolka alternatora również) i ładowanie ok. Tak bynajmniej twierdzą Panowie serwisanci. Podczas pierwszej wizyty stwierdzono, że akumulator jest słaby, co mnie zdziwiło bo auto trochę jeździ. Podczas przedświątecznej wizyty akumulator był naładowany i zresetowano sterownik BCM (wpis na fakturze). Kilka dni spokoju i powrót do stanu poprzedniego Czy przez moduł komfortu silnik może tak wariować? Czy znacie inną przyczynę? Dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi. Pozdrawiam wszystkich
Dane auta: O2 FL 2009 1,9TDI 4x4 BLS
piotrek_os DPF jest! Z ostatniego odczytu w serwisie 0% Pewnie wymusili i dopalili resztki. Na trasie daje jej czasami po zaworach dla konserwacji.
rumianko mechaniki twierdzą, że czujniki sprawdzone i wszystko jest ok. Cała procedura pod kompem od zimnego do rozgrzanego i odwrotnie. Jak tak dalej będzie to pewnie będę po wymieniał aż znajdę przyczynę. Przedtem jednak spróbuję podyskutować i poszukać info na forum. Najciemniej pewnie pod latarnią.
Dzisiejsze fakty. Wywala mi błąd: 01598 - Drive Battery Voltage. Może mieć związek z powyższym? Aku do wymiany? Miernik wskazuje 13,1V - niezdrowe. VAG skacze między 13,7 - 14,1.
Dziwne u ojca w pół rocznej octavce 2.0 CR TDI dzieje sie dokladnie tak samo obroty sobie czasami podchodza do 1000 i potem spadaja ASO po sprawdzeniu auta twierdzi,ze tak jest,ale przyczyny podnoszenia obrotow nie podali.Oczywiscie zaczelo sie to zima w lecie i na jesieni nic podobnego nie mialo miejsca.W mojej 6 letniej 2.0 TDI nic podobnego nie wystepuje.Dodam,ze ojca auto jest garazowane,a dzieje sie tak nawet po wyjechaniu z garazu i przejechaniu 1 km na mrozie
Witaj Forwarder, u mnie jest tak samo jak mówisz(silnik 1.9 TDI BJB), w rożnych momentach na biegu jałowy nagle silnik podchodzi z 800 obr/min do 1000 obr/min i tak trzyma, czasami po przegazowaniu lub zgaszeniu i ponownym odpaleniu auta obroty wracają do normalnego stanu. Gdzieś kiedyś czytałem na forum, że być może odpowiada za to system zarządzania obciążeniem aku, tzn. jeśli bordnetz lub sterownik silnika wykryje za duży spadek napięcia na aku to wtedy podnosi obroty żeby to kompensować. Pamiętam, że przy ostatnim bawieniu się VAGiem w bordnetz widziałem w którymś bajcie bit odpowiedzialny za to, tzn. nazywało się to chyba Load Managment System. Zobacz jak będzie chodził silnik bez tego.
Pzdr.
witam
moja czeszka to octavia II fl 1,9 BXE i mam podobny problem. pewnego dnia zauważyłem, że dojeżdżając do skrzyżowania podnosiły mi się obroty.
Nie wiem na ile to ma wpływ, lub jak mieli koledzy piszący powyżej, ale zauważyłęm że było to często przy duzej wilgotności i raczej na zimnym silniku. to co było jeszcze słychać, to przełączanie przekaźników przed podniesieniem obrotów.
zauważyłem również, iż ładowanie było dość słabe, przy włączonych odbiornikach spadało nawet do około 13,6V. często było na poziomie 13,8V. ponadto dziwne dźwięki zaczęły dobiegać z okolic silnika oraz fakt, iż zaczął regularnie szarpać (drżeć)
byłem u mechanika, coś przyczarował, problem z obrotami znikął, jednak słabe ładowanie pozostało (choć czasem było wzorcowe powyżej 14V - miernik jakiego używałem nie pochodził z marketu budowlanego )
słabe łądowanie nie dało mi spokoju, pojechałem sprawdzić alternator - wymieniony został regulator napięcia, napięcie ładowania wzorowe, jednak akumulator zaczął mi się rozładowywać.... po nocnym postoju wyskakiwał komunikat na radio "battery low" i podczas rozruchu zaczęły zapalać się inne kontrolki na blacie, które w normalnym użytkowaniu nie powinny się pojawić.... po 2 dniach postoju już nie był w stanie odpalić
minęły 2 miesiące i ... wróciłem do puntku wyjścia - obroty znów zaczęły się podwyższać...
Problem DPF w moim przypadku nie występuje, objawy są charakterystyczne, czytając różne fora wiele przypadków pokrywa się w 100% z moimi objawami.
Może to jest jakiś banał, tylko do tej pory nikt nie wpadł na konkretny trop -
wymienianie co się da chyba to nie najlepszy sposób. - czytając posty zauważyłem iż niektórzy wymienili pół alternetora, czujniki, itp a problem wciąż pozostał.
nadmienię, iż komputer nie pokazał żadnych blędów, a akumulator został również sprawdzony i jest ok
mi po głowie chodzi problem występującego zwarcia pojawiającego się przy większej wilgotności, może wtyczka, może problem z podgrzewaczem płynu chłodniczego, w który jest wyposażone moje auto
może któryś z mechaników miał na warsztacie podobny problem...
pozdrawiam
kigun, możesz mieć problemy elektryczne z ładowaniem, kiedy spada napięcie w instalacji komputer podnosi obroty, aby zwiększyć ładowanie. Sprawdź ten regulator i alternator.
Jakie masz radio?
Trzeba zrobić próbę poboru prądu na akumulatorze po godzinie od wyłączenia silnika.
Diagnostyka komputerowa samochodów - Poznań i okolice
kigun, możesz mieć problemy elektryczne z ładowaniem, kiedy spada napięcie w instalacji komputer podnosi obroty, aby zwiększyć ładowanie. Sprawdź ten regulator i alternator.
Jakie masz radio?
Trzeba zrobić próbę poboru prądu na akumulatorze po godzinie od wyłączenia silnika.
witam
radio swing, natomiast regulator został wymieniony, alternator rozebrany, wymienione łożyska...
zaobserwowałem ostatnio, iż mimo napięcia ładowania powyżej 14 V lampki wewnątrz auta wyrażnie pulsują (przygasają)... do tego dochodzi cykliczne (co kilkanaście sekund rezonowanie silnika - tak jakby wpadał w dodatkowe wibracje, wydając dziwne dźwięki) - czasem tego efektu nie obserwuję
to moze być dobry trop,
kiedy ona się załącza?
wydaje mi się że autko grzeje się dość szybko, mimo, iż nie mam włączonej klimatyzacji - z innych postów wywnioskowałem, że musi być włączona żeby dogrzewanie działało.
mam climatica i zauważyłem również, iż po ustawieniu nawiewu na szybę przednią klima włącza się również - nie wiem czy tak powinno być prawidłowo.
to moze być dobry trop,
kiedy ona się załącza?
wydaje mi się że autko grzeje się dość szybko, mimo, iż nie mam włączonej klimatyzacji - z innych postów wywnioskowałem, że musi być włączona żeby dogrzewanie działało.
mam climatica i zauważyłem również, iż po ustawieniu nawiewu na szybę przednią klima włącza się również - nie wiem czy tak powinno być prawidłowo.
Wystarczy zobaczyć jak wygląda spalanie chwilowe na wolnych obrotach na postoju. Przy włączonej grzałce elektrycznej w początkowym okresie oscyluje w okolicach 1,0-1,2 l/h, później stopniowo pobór prądu spada i wraz z nim spalanie.
Ale:
- przy climaticu aby włączyła się grzałka trzeba chyba dać grzanie na max,
- u mnie obroty tak nie skaczą do góry przy załączonym dogrzewaniu.
Octavia II RS TDI 200/441 "Wojtek jak ostatnio depnął to buda dotarła do domu 10 minut po podwoziu" :twisted: :diabelski_usmiech
U mnie sie tez tak dzialo, winny byl wiatrak, poluzowaly sie delikatnie mocowania i w momencie przyspieszenia obrotów dawala uczucie wibracji. Dzialo sie tak w zimne poranki, gdy stając na jałowym biegu, mialem odpalone zimą ogrzewanie i grzanie tylnej szyby, nie wspominajac o radiu, światłach i nagrzewnicy. Obroty tez wtedy sie podnosiły, bo przy takim poborze prądu, komp musial odczuć braki, a wiatrak wedlug kompa, musiał mocniej schłodzić silnik.
"It's not important to be better than someone else, but to be better than yesterday."
Prof. Jigoro Kano
Komentarz