Jak w temacie - też tak macie , że okolice pod korkiem wlewu oleju wam się "poci" . Widzę że konstrukcja tej zakrętki jest jakaś "zakręcona" , i składa się z paru elementów ?! . Ma ktoś z Was jakiś rysunek poglądowy jak jest zbudowany ? Pozdrawiam.
gruto, też tak mam. Przy pierwszej dolewce oleju wykręciłem razem z uszczelką i potem miałem kłopoty to jakoś poskładać. Udało się dopiero po zdjęciu górnej osłony silnika.
Ja na te pocenie znalazłem lekarstwo, wymyłem cały korek i ten "komin" pod osłoną silnika preparatem do silników, odtłuściłem i założyłem dodatkowo nowe uszczelki febiego - zarówno pod korek jak i pod ten komin. No i narazie jest sucho choć z autopsji wiem że za jakiś czas będzie to samo.
Była O1 1.6 AEE
Było A4 B5 1.6 ADP
Jest O2 FL 1.9 BXE
jest fajny myk na pocący się komin ....pasek elastycznej bawełny z t-shirt'a centymetrowy obwiązałem komin , i problem rozwiązany - bawełna pociąga wszystko i jest sucho :wink:
Zależy jak dla kogo jest bardzo "chlapie" bo jeżeli bardzo wypluwa olej na zewnątrz to coś zaczyna albo już się dzieje niedobrego z silnikiem. Może się okazać że jednostka może być do remontu, tak z powietrza nic nie wywrozysz, trzeba zdjąć pokrywę i zobaczyć od góry jaki stan panewek, szklanek, walka itp
Komentarz