Tweetnij
Jak jest teraz zimno to za każdym razem po uruchomieniu samochodu świeci się na czerwono, żeby sprawdzić płyn chłodniczy. Płyn jest na pozycji max. No i teraz nie wiem czy ten model tak tylko ostrzega, czy to jakaś usterka, a może jakaś dodatkowa funkcja którą można wyłączyć.
-
-
sprawdź na początek,czy czujnik działa poprawnie. Wypnij wtyczkę i zewrzyj styki wtyczki za pomocą np. spinacza do papieru. Jeżeli przy ponownym uruchomieniu nie będzie komunikatu to podejrzany jest czujnik (zanieczyszczone wąsy w zbiorniczku lub zanieczyszczone styki na połączeniu z wtyczką). Jeżeli alarm pojawi się ponownie po założeniu zworki, to trzeba przejrzeć całą wiązkę od tego czujnika - może być gdzieś uszkodzenie.
Czujnik działa na zasadzie zamykania obwodu elektrycznego przez płyn chłodzący. -
Jeśli płyn max, to weź zwykły śrubokręt i delikatnie "poskrob" wąsy w zbiorniczku (te dwa metalowe pręciki).Komentarz
-
Dzięki. Spróbuję w weekend wypróbować wasze rady.Komentarz
-
Nie doczytałem i poskrobałem piny czujnika, ale od zewnątrz, co oczywiście nic nie dało. Natomiast zrobiłem zworkę ze spinacza i to spowodowało wyłączenie komunikatu o płynie chłodniczym. Nie rozumiem tylko dlaczego problem pojawia się dopiero przy niskich temperaturach. Jak było +10 to nic takiego się nie działo. Również jak silnik się trochę rozgrzeje i znowu go włączę to już wszystko będzie ok. Czy uszkodzony czujnik nie powinien alarmować cały czas, niezależnie od temperatury płynu/powietrza ?Komentarz
-
Ten czujnik właśnie głupieje przy niskich temperaturach , w skodzie fabii miałem dokładnie tak samo, wystarczyło po odpaleniu po minucie zgasić silnik i ponownie uruchomić i już nie było alarmu. Pewnie związane to jest z tym,że elektrody czujnika sniedzieją i objawia się to przy ujemnych temperaturach otoczenia, czyszczenie elektrod pomaga lub dolanie płynu powyżej maxKomentarz
-
Trochę poskrobałem elektrody śrubokrętem (ale jest to trudne) i dolałem płynu ponad max. Czujnik już się nie włącza. Dziękuję wszystkim za pomoc.Komentarz
Komentarz