Witam kolegów,
W trakcie urlopu padł mi migacz w tylnej lampie litec (dectane). Wersja lamp taka jak w załączniku.
Niestety lampę musiałem rozciąć (serce boli jeszcze teraz) żeby dobrać się do płytek z ledami.
Po rozcięciu okazuje się, że kierunek ledowy jest złożony z 3 płytek (2x6 LED + 1x4 LED). Całość zasilana jest poprzez jakąś diodę bezpośrednio z kostki auta. Ta duża biała kostka to rezystor 10ohm, który zapewne pełni funkcję kasownika błędu spalonej żarówki.
Nie jestem fachmanem ale padła chyba ta dioda ponieważ jak podam napięcie z jej pominięciem to LEDy świecą (mrygają) jak należy. Chyba to po prostu dioda zenera zabezpieczająca przed zamianą biegunowości zasilania. Opis na niej raczej skąpy z uwagi na rozmiary: 17 zm.
Czy ktoś mógłby rzucić okiem i doradzić co mógłbym wpiąć zamiast niej? Nie potrafię ustalić jej zamiennika.
W trakcie urlopu padł mi migacz w tylnej lampie litec (dectane). Wersja lamp taka jak w załączniku.
Niestety lampę musiałem rozciąć (serce boli jeszcze teraz) żeby dobrać się do płytek z ledami.
Po rozcięciu okazuje się, że kierunek ledowy jest złożony z 3 płytek (2x6 LED + 1x4 LED). Całość zasilana jest poprzez jakąś diodę bezpośrednio z kostki auta. Ta duża biała kostka to rezystor 10ohm, który zapewne pełni funkcję kasownika błędu spalonej żarówki.
Nie jestem fachmanem ale padła chyba ta dioda ponieważ jak podam napięcie z jej pominięciem to LEDy świecą (mrygają) jak należy. Chyba to po prostu dioda zenera zabezpieczająca przed zamianą biegunowości zasilania. Opis na niej raczej skąpy z uwagi na rozmiary: 17 zm.
Czy ktoś mógłby rzucić okiem i doradzić co mógłbym wpiąć zamiast niej? Nie potrafię ustalić jej zamiennika.
Komentarz