Witam wszystkich
Skoda Octavia II 1.9 TDI 105 KM 2007 rok
W Octavii nie działa klimatyzacja ale poprzedza ten fakt kilka prób zmiany tego stanu rzeczy. Po zakupie gdy stwierdziłem, że nie chodzi odstawiłem auto do magika, który w sumie tylko klimą się zajmuje. Na pierwszy ogień poszedł fakt braku czynnika i nieszczelności układu. Rurki zostały wymienione, układ jest szczelny a klima nabita. Doszedł do tego uszkodzony czujnik klimatyzacji, przy tych rurkach, wymieniony na nowy. Auto odebrałem od mechanika i powiedział, że wszystko jest ok i wygląda na to, że sprężarka do wymiany - chyba że po kilku dniach zacznie normalnie pracować. Żeby było ciekawiej sprężarka była wstawiona ok 4 lat temu nowa w serwisie Skody. Dodam jeszcze dwie kwestie, po włączeniu klimatyzacji nie słychać żadnej różnicy w pracy silnika i analogicznie w temperaturze wyrzucanego powietrza co jest dla mnie zastanawiające. Ponadto odkąd kupiłem samochód był problem z czujnikiem temperatury zewnętrznej, ponieważ kiedyś się urwał i zaginął z kablem. Pomyślałem, że to może być przyczyną że w mojej opinii ta klimatyzacja po prostu się nie uruchamia, nie działał też obieg wewnętrzny itp. ale dzisiaj doszedłem gdzie ten kabel wyrwało i zamontowałem nowy czujnik - efekt taki, że temperaturę pokazuje właściwie, obieg wewnętrzny działa a z chłodzeniem bez zmian.
Ma ktoś może jakieś sugestie gdzie szukać ewentualnie dalszej przyczyny? Czy skłaniać się do wymiany sprężarki po prostu?
Będę wdzięczny za każdą sugestię...
Skoda Octavia II 1.9 TDI 105 KM 2007 rok
W Octavii nie działa klimatyzacja ale poprzedza ten fakt kilka prób zmiany tego stanu rzeczy. Po zakupie gdy stwierdziłem, że nie chodzi odstawiłem auto do magika, który w sumie tylko klimą się zajmuje. Na pierwszy ogień poszedł fakt braku czynnika i nieszczelności układu. Rurki zostały wymienione, układ jest szczelny a klima nabita. Doszedł do tego uszkodzony czujnik klimatyzacji, przy tych rurkach, wymieniony na nowy. Auto odebrałem od mechanika i powiedział, że wszystko jest ok i wygląda na to, że sprężarka do wymiany - chyba że po kilku dniach zacznie normalnie pracować. Żeby było ciekawiej sprężarka była wstawiona ok 4 lat temu nowa w serwisie Skody. Dodam jeszcze dwie kwestie, po włączeniu klimatyzacji nie słychać żadnej różnicy w pracy silnika i analogicznie w temperaturze wyrzucanego powietrza co jest dla mnie zastanawiające. Ponadto odkąd kupiłem samochód był problem z czujnikiem temperatury zewnętrznej, ponieważ kiedyś się urwał i zaginął z kablem. Pomyślałem, że to może być przyczyną że w mojej opinii ta klimatyzacja po prostu się nie uruchamia, nie działał też obieg wewnętrzny itp. ale dzisiaj doszedłem gdzie ten kabel wyrwało i zamontowałem nowy czujnik - efekt taki, że temperaturę pokazuje właściwie, obieg wewnętrzny działa a z chłodzeniem bez zmian.
Ma ktoś może jakieś sugestie gdzie szukać ewentualnie dalszej przyczyny? Czy skłaniać się do wymiany sprężarki po prostu?
Będę wdzięczny za każdą sugestię...
Komentarz