[O2] wentylator chłodnicy, rozładowany akumulator

[ZeneQ]

czy spryski na lampy przy niskiej temperaturze sie nie włączają czy co albo mnie płyna zamarzł

Działają. Ja zeszłej zimy spóźniłem się z zalaniem płynu zimowego i po dniu spędzonym pod chmurką przy -10 i też mi spryski zamarzły. Noc w garażu, rano zimowy do zbiornika i problem się nie powtórzył.

[mariuszpolice]

[O2] wentylator chłodnicy, rozładowany akumulator

Witam.
Mam problem ze swoim szkodnikiem. :cry:
Ostatnimi razy zaczęło rozładowywać mi akumulator. Pewnego dnia idąc do auta zauważyłem zapalające się same ledy (a mam założone philips dayliht4), podchodząc do auta usłyszałem uruchamiający się wentylator. Po wejściu do auta i próbie odpalenia okazało się że akumulator się rozładował.
Pomyślałem że wentylator i ledy zaczęły się same uruchamiać, bo akumulator był w kiepskiej kondycji. Wiec wymieniłem na nówkę.
Po założeniu nowego akumulatora miałem nadzieję że wszystko wróci do normy, ale na drugi dzień sytuacja się powtórzyła (wentylator załączał się co chwilę sam łącznie z ledami).
Pierwsze moje spostrzeżenie padło na alarm, gdyż jest dołożony i syrenka mogła by podbierać napięcie z dużego akumulatora, ale nie jest możliwe żeby syrenka pobierała aż tak dużo amperów? Po sprawdzeniu miernikiem pobierane jest ok 4A (podłączyłem się między klemą na akumulatorze - a słupkiem -)
Po podłączeniu za pierwszym razem pod VCDS wyszły różne błędy ale głównie z przyczyny zaniku napięcia, po wykasowaniu błędów VCDS nie znalazł ani jednego.
Będąc szczęśliwy że już jest wszystko ok. pozostawiłem auto pod domem na noc. Ale moje szczęście nie trwało za długo. Po paru godzinach sytuacja zaczęła się powtarzać. Więc poszedłem rozłączyć klemę z akumulatora. Po podłączeniu VCDS znowu wyszły błędy z zanikiem napięcia i przykuło mi uwagę taki log
jestem ciekawy dlaczego pokazuje taki błąd tylko przy pierwszym podłączeniu pod VCDS a po wykasowaniu błędów jest ok. ma to jakieś powiązanie z wentylatorem? dlaczego załącza się sam wentylator?

[kowaltom99]

To akurat oznacza, że masz do wymiany świecę żarową w cylindrze nr 4.
A czy to jest powiązane z rozładowywaniem akumulatora? - raczej nie.

Świecę i tak trzeba wymienić - przy tych mrozach zapalanie będzie mniej problemowe.

[mariuszpolice]

ok ale dlaczego po skanowaniu nie ma tego błędu? a odpala bez żadnych problemów.Ale sprawdzę odporność każdej świecy dla świętego spokoju, nie wiem czy czasami ten wentylator coś nie miesza.
najbardziej mnie martwi dlaczego on uruchamia się sam podczas postoju, a błędów z tym związanych nie sypie.

[kowaltom99]

ok ale dlaczego po skanowaniu nie ma tego błędu? a odpala bez żadnych problemów.Ale sprawdzę odporność każdej świecy dla świętego spokoju, nie wiem czy czasami ten wentylator coś nie miesza.
najbardziej mnie martwi dlaczego on uruchamia się sam podczas postoju, a błędów z tym związanych nie sypie.

Błąd uszkodzonej świecy żarowej powstaje dopiero w momencie, gdy sterownik włącza świecę przed uruchomieniem silnika przy odpowiedniej temperaturze. Czyli, jeżeli skasujesz błąd i masz ciepły silnik, to przy uruchomieniu sterownik nie włączy świecy, więc błąd się nie pojawi.
Przy uszkodzeniu tylko 1 świecy nie powinno być problemu z odpalaniem. Najwyżej na początku trochę zadymi z rury. Jak padną 3 świece to już będzie problem.

Co do wentylatora - sprawdź system klimatyzacji - w szczególności jakie wartości podaje czujnik ciśnienia czynnika chłodzącego (w blokach pomiarowych HVAC)
Jak czujnik wariuje (może być uszkodzony, albo coś źle styka) i podaje zbyt wysoką wartość ciśnienia w układzie - to system sam awaryjnie będzie włączał wiatraki.
Wartość ciśnienia w spoczynku powinna być ok 5 atm, jeżeli przekracza 12 atm, to będą się awaryjnie włączały wiatraki.
Nie wiem czy to jest to, ale warto sprawdzić.

[Muti]

Co do wentylatora - sprawdź system klimatyzacji - w szczególności jakie wartości podaje czujnik ciśnienia czynnika chłodzącego (w blokach pomiarowych HVAC)
Jak czujnik wariuje (może być uszkodzony, albo coś źle styka) i podaje zbyt wysoką wartość ciśnienia w układzie - to system sam awaryjnie będzie włączał wiatraki.
Wartość ciśnienia w spoczynku powinna być ok 5 atm, jeżeli przekracza 12 atm, to będą się awaryjnie włączały wiatraki.
Nie wiem czy to jest to, ale warto sprawdzić.

Wszystko co piszesz jest prawdą,ale tylko przy włączonym zapłonie :idea: W Twoim przypadku wygląda to na standardową wadę fabryczną przegrzania sterowania dużego wentylatora. U siebie miałem podobnie,tylko że u mnie wcale się nie chciał wyłączyć.

[Nedar]

W Twoim przypadku wygląda to na standardową wadę fabryczną przegrzania sterowania dużego wentylatora.

Doszedłem do tego samego wniosku. Zastanawiający jest fakt braku wyświetlania błędu dotyczącego nieprawidłowej pracy wentylatora [np 17075 - Sterowanie wentylatora chłodnicy - zwarcie z masą]. Najprawdopodobniej jest to związane z występowaniem błędu przy wyłączonym zapłonie - nie działa wówczas diagnostyka wewnętrzna mogąca zapisać błędy w sterowniku.
Ma ktoś pomysł w jaki sposób można sprawdzić poprawność działania sterownika wentylatora chłodnicy?[/code]

[mariuszpolice]

Dzisiaj chciałem sprawdzić który dokładnie wentylator robi bałagan i nie udało się to zrobić bo na złość żaden się nie uruchamiał. Postanowiłem nie odłączać dzisiaj akumulatora. Byłem po 5 godz. sprawdzić co się dzieje i jak na razie jest wszystko ok. naprawdę dziwna sprawa.
Dziwi mnie też czemu nie wykazuje żadnych błędów związanych z wentylatorem a może on jest w porządku?

[kecaj]

mariuszpolice, musisz sprawdzić czujnik temperatury ten przy chłodnicy, może mieć walniętą charakterystykę. Druga sprawa to kable i sterownik wentylatorów pod akumulatorem. Może wilgoć robi swoje.

[mariuszpolice]

Sytuacja została opanowana. :szeroki_usmiech Okazało się że w bezpiecznikach w komorze silnika były krople wody (nie wnikam jak się tam dostały, ale mam pewne przypuszczenia). Powodowało to że kropelka wody podczas zamarzania rosła i zaczynała zwierać ścieżki w skrzynce bezpieczników, wtedy załączał się wentylator na chłodnicy. Podczas pracy wentylatora przez zamarzniętą kroplę przepływał prąd wtedy topniała i wentylatory się wyłączały i tak przez cały czas dopóki nie rozładowało akumulatora.
Ostatnimi dniami mało jeżdżę i kropelki nie miały jak odparować. Po wstawieniu auta do grzanego garażu i wygrzaniu skrzynki bezpieczników szkodnik wyzdrowiał
Co do świec to na dniach wymieniam wszystkie łącznie z listwą zasilającą bo jest spękana.