Zegary - Dziwny problem

[Gazill]

jak dobrze wstać skoro swit

mało prawdopodobne żebyś wstał o 7:00 (skoro świt) - takiemu to dobrze
Witam.

[eMAiX]

Zegary - Dziwny problem

Witam,
Na wstępie zaznaczę, że przeszukałem wczoraj dużo różnych tematów na temat zegarów ale żaden nie był taki jak u mnie. Znalazłem jedne podobny ale bez rozwiązania bo samo się naprawiło i to nie tym samym modelu. Nie będę dawał linka bo to inne forum .

Zacznę od tego, ze w tej chwili mam do pokonania krótkie odcinki do pracy i z powrotem bo tylko około 2,5 km ale staram się co jakiś czas pojechać gdzieś dalej i tak zrobiłem wczoraj. Wsiadam do samochodu wkładam kluczyk odpala wyświetlacz i kontrolki. Przekręcam kluczyk , silnik się odpala i dosłownie po 1 sekundzie gaśnie komputer i wskaźniki wszystkie. Cały moduł zegarów jest wygaszony. Przejechałem 25 km zostawiłem samochód na 2-3 godziny po czym powrót znowu 25 km i to samo... sprawdziłem bezpieczniki ale to raczej nie to bo działa przecież na początku. Wyczytałem w instrukcji, że aku ma oczko gdzie widać czy jest padnięty i rzeczywiście widać ze elektroid jest żółtawy a powinien być czarny. Wyczytałem też że przy zapłonie odłaczany jest jakiś zawór żeby nie obciążyć za bardzo aku i o to moje pytanie czy jest możliwe że aku nie ma mocy zęby ruszyć po odpaleniu komputer i zegary ?

Dużo czytałem i pytałem się bardziej doświadczonych i słyszałem już coś o zimnych lutach i ze stacyjka pewnie itd itp. ale zanim dam gdzieś na rozbebeszenie chciałem wykluczyć moją może i głupią teorię ale taka mi się w głowię poukładała

ps. radio, klima, wszystkie lampki , ogrzewanie szyby działa. była też sytuacja że jak dałem wywiew z 0 od razu na 4 to zamrugały zegary dosłownie na chwilę , za drugim razem to samo i za trzecim już nie reagowały.

Pozdrawiam

[KOMAND1306]

Moim zdaniem aku nie jest padnięty. Gdyby tak było to byś miał problemy z odpaleniem auta. Rozrusznik pobiera najwięcej prądu ze wszystkich odbiorników w aucie. To że aku pokazuje w oczku żółty kolor wynika z tego że jeździsz krótkie kawałki i aku się po prostu nie jest w stanie doładować.
Możliwe że faktycznie są gdzieś jakieś zimn luty lub zły styk gdzieś na kostce.

[4tech]

Temat padających zegarów ale w O1 :!: dostępny jest tutaj:

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=19655

Ale, że ty masz O2, to wcale nie wyklucza takiego problemu.
Fakt, że nie było takich przypadków za dużo.

IMO, masz permanentnie niedoładowany akumulator.
Zacznij od naładowania go.

Komputer owszem odłącza zasilanie zbędnych sterowników, ale nigdy nie wyłącza tych niezbędnych do prawidłowej pracy silnika, a właściwie odłącza te nie używane :wink:

Czy jak już pojeździłeś chwilę (znaczy aku się naładował), to działało normalnie, czy nie :?:

Sprawdź wszystkie bezpieczniki. Również te przy akumulatorze

[eMAiX]

Dzięki za linka jak nie uda się z aku to spróbuję.
Nie wiem czy 2 razy po 25 km wystarczy na tak używany akumulator ale od niedzieli miałem 4 krótkie jazdy i tak ;
1. Odpalam i gasną zegary ..ale po paru sekundach zaczyna działać i tak do końca trasy jest ok.
2 Odpalam i gaśnie ... nie wstaje.
3. Odpalam i gaśnie ale po większej przerwie i zaczyna się dyskoteka raz działa raz nie.
4. Odpalam i gaśnie ale znowu chwile później na LCD zdążyłem doczytać error i czerwone logo aku po czym gaśnie ale po chwili jak wycierałem szybę juz działało tak do końca jakby nic się nie stało.

Wszystkie trasy 2.5 -4 km . Załatwię sobie prostownik i na laduje aku. sprawdzę dokładnie wszystkie bezpieczniki ale to chyba nie bo skoro czasem działa a czasem nie to nie pasuje chyba.

edit.
Przed chwilą dwie jazdy po 15 km i jakby problemu nie było. Z jednej strony się cieszę ale nie wiem czy to nie chwilowe. Może ciut wyższa temperatura na zewnątrz ma znaczenie .

[4tech]

2 razy po 25 km

mało :!:
Wrzuć go na noc, małym prądem i zobaczysz jak to się wtedy zachowuje...

[eMAiX]

a więc tak dopiero dziś załatwiłem prostownik i właśnie podłączyłem. Przed odpięciem aku sprawdziłem napięcie ~ 12 V na wyłączonym silniku a na włączonym było 14.45. Prostownik pokazał z bomby że bardzo rozładowany bo poniżej 12.3 V.

Ale co mnie martwi dzisiaj miałem dziwną przygodę bo podczas jazdy zgasł mi silnik... ze tak powiem jeszcze bylem w pędzie więc go odpaliłem nie hamując .. Problem z zegarami zniknął więc myślałem że będzie już dobrze po pełnym naładowaniu a tu klops. Zastanawiam się czy może być powiązanie z zgaśnięciem przez włącznie klimy z dmuchawą na maksa. Czy jest opcja ze aku zryty takimi wypadami po 2.5 km złapał pamięć i ma problem z większym obciążeniu ??

edit.
30 minut i już niby zielona lampka na prostowniku...

[4tech]

Aku ołowiowe nie mają czegoś takiego jak efekt pamięci, ale regularne traktowanie dojazdami po 2,5 km niestety powodują jego zasiarczanie, co ewidentnie zmniejsza jego pojemność.
Po roku takiej eksploatacji nominalna pojemność spada o ok. 50-60% a zonk pojawia się właśnie przy niższych temperaturach

[ Dodano: Nie 30 Lis, 14 08:28 ]
Klima nie działa na prąd, więc że zgasł po włączeniu klimy to raczej czysty przypadek...

[eMAiX]

Czyli nie ma możliwość żeby zgasł przez akumulator podczas jazdy ?
( Bardziej chodziło mi o wentylatory na maksa niż klime.)

[4tech]

Raczej brak jakiegoś styku tu by bardziej pasował.

[eMAiX]

Aku naładowałem i puki co wszystko gra. Zegary działają i z zgaśnięciem może jakiś jednorazowy przypadek. W sumie pierwszy raz mi sie zdarzyło w tym samochodzie i jakoś tak dziwnie bo z prędkoscią około 30-40 km Co jeszcze zauważyłem to dość niskie obroty 700-800 na luzie i co jakiś czas zatrzęsie lekko samochodem. Pewnie po prostu za dużo siedzę i kombinuję na siłę przez te zegary :P

Także dziękuję za pomoc i mam nadzieję że wystarczyło naładowanie aku