Kiepskie przyspieszanie O2 1.6MPI

[soften]

może ktoś podać nr kat tych tarcz co beda pasowac do OII RS

[mariusz8]

Kiepskie przyspieszanie O2 1.6MPI

Witajcie,

Od tygodnia jestem świeżo upieczonym właścicielem mojej wymarzonej O2 Ambiente 1.6MPI (Black Magic )

Zastanawia mnie jedna rzecz. Podczas ruszania i przyspieszania na 1 i 2 biegu reakcja na pedał hamulca następuje jakby z opóźnieniem 1-2 sekundowym. Jest to szczególnie widoczne po przełączeniu biegu z 1 na 2 i naciśnięciu gazu. Na wyższych biegach ten efekt nie występuje. Proszę o opinie co to może być. Czy jest to normalne w tym silniku? Szczerze mówiąc moja stara Fela lepiej się zbierała na dwójce. Reakcja na gaz była natychmiastowa

Druga sprawa to zauważalna nierówna praca silnika.

Czekam na Wasze opinie.

[luks]

ktoś ci zaraz napisze: podepnij się pod vaga.
i pewni będzie miał rację :].. ostatnio jak miałem podobne objawy, padł czujnik temp [kolejny], masz duże spalanie?

[rastajan]

Re: Kiepskie przyspieszanie O2 1.6MPI

Witajcie,

Od tygodnia jestem świeżo upieczonym właścicielem mojej wymarzonej O2 Ambiente 1.6MPI (Black Magic )

Zastanawia mnie jedna rzecz. Podczas ruszania i przyspieszania na 1 i 2 biegu reakcja na pedał hamulca następuje jakby z opóźnieniem 1-2 sekundowym. Jest to szczególnie widoczne po przełączeniu biegu z 1 na 2 i naciśnięciu gazu. Na wyższych biegach ten efekt nie występuje. Proszę o opinie co to może być. Czy jest to normalne w tym silniku? Szczerze mówiąc moja stara Fela lepiej się zbierała na dwójce. Reakcja na gaz była natychmiastowa

Druga sprawa to zauważalna nierówna praca silnika.

Czekam na Wasze opinie.

Nie za bardzo rozumiem co masz na myśli, przy przyśpieszaniu powinieneś raczej używać pedału gazu a nie hamulca .. albo ja nie kumam tematu, albo coś poknociłeś.

[mariusz8]

Po pierwsze autko było w pełni diagnozowane VAGiem. Wyszło 0 błędów.

Po drugie oczywiście chodziło mi o pedał gazu

[rkb]

Jak auto nowe to jedz do serwisu, jest gwarancja niech kombinuja, nierowna praca silnika i opoznienie na reakcje pedal gazu napewno nie jest rzecza normalna, tym bardziej ze nie masz turbiny

[kurczak1985]

Ja mam ten sam silnik i takowych objawów nie zauważyłem.... Jak wciskam to auto jedzie... nie muszę czekać 1-2sek :wink:
Chyba niestety masz coś nie tak... :|

[mariusz8]

Ja mam ten sam silnik i takowych objawów nie zauważyłem.... Jak wciskam to auto jedzie... nie muszę czekać 1-2sek :wink:
Chyba niestety masz coś nie tak... :|

Wyrażę się bardziej precyzyjnie. Reakcja na gaz po przerzuceniu biegu z 1 na 2 jest na początku bardzo delikatna i osiąga moc dopiero po ok 1-1,5 sek.
Chyba mogę oczekiwać od tego samochodu liniowej zależności przyspieszenia od wciśnięcia pedału gazu. Raczej od razu powinien przyspieszać na dwójce, prawda?

Autko ma 2lata i 4 miesiące. Poprzednim właścicielem był pracownik salonu Skody. Wydaje mi się że jeśli coś by było nie tak to by poprzedni właściciel by to zrobił.

Przed zakupem dwukrotnie robiłem kontrolę elektroniki w niezależnych warsztatach i nie było błędów. Sprawdzałem skład spalin i też wyszło bardzo dobrze.

[METALLICA]

Hymm nie podpowiem ci co to może być, ale na pewno jest coś nie tak. Mam ten sam silnik + fabryczny gaz i nigdy nie zauważyłem takiego objawu, wszystko jest ok silnik reaguje od razu na pedał przyspieszenia na wszystkich biegach. Tak że coś chyba ci padło albo rozregulowało.

[kurczak1985]

mariusz8, w sumie ten silnik max moment obrotowy ma dopiero przy 3800rpm/min, a ten silnik zbiera się od ok 2000rpm/min poniżej tej wartości możesz w sumie mieć taki wrażenie, że on nie jedzie, a te 1-2sek o których mówisz to czas potrzebny do osiągnięcia tych 2k/min w końcu to tylko i aż 102KM a buda do ciągnięcia całkiem spora :diabelski_usmiech

wrzuć 1 pociągnij go do 3-4k/min daj 2 bieg znow do 3-4k/min pozniej 3 itd i zobacz czy masz taki sam objaw skoro sprawdzany mega dokladnie przed kupnem to nie powinno być usterek

[mariusz8]

Hymm nie podpowiem ci co to może być, ale na pewno jest coś nie tak. Mam ten sam silnik + fabryczny gaz i nigdy nie zauważyłem takiego objawu, wszystko jest ok silnik reaguje od razu na pedał przyspieszenia na wszystkich biegach. Tak że coś chyba ci padło albo rozregulowało.

Odnośnie gazu. Powiedz jak Ci się spisuje. Po świętach będę zakładał instalację Landi Renzo.
Jakie masz spalanie gazu w mieście i na trasie? Jak długo przy takiej pogodzie czekasz na przełączenie z benzyny na gaz?

Prosze Cię jeszcze o info dotyczące spalania na benzynie. Mi przy ekonomicznej jeździe w mieście pali 7,5l/100 natomiast w korkach potrafi i ponad 11 wypić.

[METALLICA]

Na początek nie powiem ci ile mi pali samej benzyny, nigdy nie jeździłem na samej benzynie. W zimie palił mi gdzieś 10,5 LPG + 1,5 PB. Teraz spalanie w sumie dużo nie spadło około 10 LPG ale PB spadło poniżej litra. Cały czas 90% miasto, tyle że jazda bez szaleństw obroty między 1500 a góra 3000. Przy takiej pogodzie jak jest teraz, przełącza się nawet bardzo szybko. Przy pierwszym uruchomieniu gdzieś nie więcej jak kilometr. Potem jak jest rozgrzany prawie od razu. W zimę przełączał się po jakieś 2-3 km. Ostatnio zrobiłem 300 km trasy wziął jakieś 8,5 LPG. Co do maksymalnego momentu obrotowego to te 3800 może i prawda ale najlepiej zbiera się pomiędzy 2500 do 3500 potem tylko bezsensowne kręcenie. Według mnie to co pisze kurczak1985 nie ma sensu może ten silnik nie jest demonem ale to co piszesz jest bez sensu. Samochód powinien zawsze reagować na pedał przyspieszenia bez żadnego opóźnienia. Poniżej 2tys obrotów u mnie też idzie do przodu na 1 czy 2 bez jakiejś przerwy na jakąś reakcję. To co piszesz może by i miało miejsce ale raczej tylko na 5 jak byś kręcił silnik poniżej 2 tys. Jak dla mnie mariusz8 coś masz sknocone, nie znam się ale może skrzynie albo sprzęgło tyle że ja z mechaniki w samochodzie raczej ciemny jestem.
Co do kultury jazdy i współpracy instalacji LPG z silnikiem, jak dla mnie rewelacja. Jest to już mój czwarty samochód z gazem i nie ma porównania W skodzie rewelacja. Wszystko jest ok, prawie nie ma efektu szarpnięcia przy przejściu z PB na LPG, przełącza się bardzo płynnie. Spadek mocy niezauważalny jak dla mnie. Jedyne co to słychać trochę wtryski od LPG ale tylko na zewnątrz samochodu w środku błoga cisza [/b]

[kurczak1985]

Co do maksymalnego momentu obrotowego to te 3800 może i prawda ale najlepiej zbiera się pomiędzy 2500 do 3500 potem tylko bezsensowne kręcenie. Według mnie to co pisze kurczak1985 nie ma sensu może ten silnik nie jest demonem ale to co piszesz jest bez sensu. Samochód powinien zawsze reagować na pedał przyspieszenia bez żadnego opóźnienia. Poniżej 2tys obrotów u mnie też idzie do przodu na 1 czy 2 bez jakiejś przerwy na jakąś reakcję. To co piszesz może by i miało miejsce ale raczej tylko na 5 jak byś kręcił silnik poniżej 2 tys.

To co nam się wydaje normalne dla kogoś innego może być usterką.... dlatego właśnie tak to opisałem... wg mnie mariusz8, tez ma jakąś usterkę, chyba że właśnie dziwne jest dla niego normalne zachowanie silnika poniżej pewnej liczby rpm/min...
Ja też mam gaz i mogę się podpisać pod tym co pisze METALLICA,
Co do szybkości przełączania się z benzyny na LPG to zależy ile stopni jest wprowadzone w ustawieniach ECU (ja z fabrycznego 40C poprosiłem o zmianę na 55C bo przełączał mi się troszkę zbyt szybko kiedy wskazówka od temp jeszcze nie drgnęła)

[mariusz8]

Wydaje mi się że w tym co mówi kurczak 1985 jest dużo racji.

Wracając z pracy za jego radą przeciągnąłem trochę obroty przed przełączeniem na 2 bieg i nie było najgorzej. Efekt opóźnienia działania gazu jakby zniknął. Wydaje mi się że za bardzo wziąłem sobie do serca zasady EcoDrivingu i jeździłem na zbyt niskich obrotach

Co jeszcze zauważyłem to przyspieszając ostro na 1 czuję przy pewnych obrotach jakby przerwę w przyspieszaniu (coś w rodzaju zdławienia) po czym autko nadal nabiera prędkości.

Chyba rzeczywiście coś jest nie tak. Na razie specjalnie mi to nie przeszkadza ale wypadałoby się tym zainteresować. Szkoda tylko że mimo mojej dociekliwości nie wykryłem tej usterki przed zakupem. Teraz wpędziłem się w dodatkowe koszty.
Może po założeniu LPG sytuacja się poprawi.

[szkoda]

jako sporadyczny użytkownik BSE, muszę powiedzieć, że mam właśnie takie wrażenie po przesiadce, ale zawsze traktuje to jak coś jak najbardziej naturalnego, on się musi po prostu trochę nakręcić, żeby złapać ciąg a też z tego co pamiętam, jeśli się nie dokręci do tych 3-3,5 to po zmianie biegu znowu jest dziura, ale IMO to normalne.

[kurczak1985]

szczerze to 1.6 MPI ma cały czas dziure ale 1.6MPI + LPG = jazda za pół darmo coś za coś

[szkoda]

szczerze to 1.6 MPI ma cały czas dziure ale 1.6MPI + LPG = jazda za pół darmo coś za coś

e tam, kręć do końca

[robert70]

szczerze to 1.6 MPI ma cały czas dziure ale 1.6MPI + LPG = jazda za pół darmo coś za coś

e tam, kręć do końca

U mnie też do 2 tys obrotów zbiera sie słabo /tak miałem od początku/ ten silnik trzeba kręcić do około 3,5 tys wtedy dobrze idzie. A jeżeli spalanie ma być małe to 2-2,5 tys ale wtedy to baaaaaaaaardzo wolno idzie

[kurczak1985]

szczerze to 1.6 MPI ma cały czas dziure ale 1.6MPI + LPG = jazda za pół darmo coś za coś

e tam, kręć do końca

U mnie też do 2 tys obrotów zbiera sie słabo /tak miałem od początku/ ten silnik trzeba kręcić do około 3,5 tys wtedy dobrze idzie. A jeżeli spalanie ma być małe to 2-2,5 tys ale wtedy to baaaaaaaaardzo wolno idzie

wolno nie wolno jak masz pustą drogę to wolno, ale jak jedzie przed nami całe stado innych samochodów to i tak jest w sam raz
Demonem prędkości nie jest ale na nasze drogi (jak dla mnie bo poprzednio miałem Grande Punto z 77PS) silnik wystarczający z tymi KM jest tak, że nigdy ich nie jets za wiele... my mając 1.6MPI chcielibyśmy chociaż 1.4 TSI, Ci co mają 1.4 TSI chcieliby 1.8TSI a Ci co mają 1.8TSi to myśla o wirusie i.... koło jest zamknięte
P.S. ciekawe co mają w głowie Ci co zawirusowali 1.8 TSI :?: :roll: :szeroki_usmiech

[ Dodano: Pią 02 Kwi, 10 10:00 ]
mariusz8, czy wyczerpaliśmy Twoje problemy i dylematy związane z silnikiem :?: :wink:

[loyd]

szczerze to 1.6 MPI ma cały czas dziure ale 1.6MPI + LPG = jazda za pół darmo coś za coś

e tam, kręć do końca

U mnie też do 2 tys obrotów zbiera sie słabo /tak miałem od początku/ ten silnik trzeba kręcić do około 3,5 tys wtedy dobrze idzie. A jeżeli spalanie ma być małe to 2-2,5 tys ale wtedy to baaaaaaaaardzo wolno idzie

wolno nie wolno jak masz pustą drogę to wolno, ale jak jedzie przed nami całe stado innych samochodów to i tak jest w sam raz
Demonem prędkości nie jest ale na nasze drogi (jak dla mnie bo poprzednio miałem Grande Punto z 77PS) silnik wystarczający z tymi KM jest tak, że nigdy ich nie jets za wiele... my mając 1.6MPI chcielibyśmy chociaż 1.4 TSI, Ci co mają 1.4 TSI chcieliby 1.8TSI a Ci co mają 1.8TSi to myśla o wirusie i.... koło jest zamknięte
P.S. ciekawe co mają w głowie Ci co zawirusowali 1.8 TSI :?: :roll: :szeroki_usmiech

[ Dodano: Pią 02 Kwi, 10 10:00 ]
mariusz8, czy wyczerpaliśmy Twoje problemy i dylematy związane z silnikiem :?: :wink:

Oni by chcieli 2.0 TFSI , a potem wirus ...

[kurczak1985]

szczerze to 1.6 MPI ma cały czas dziure ale 1.6MPI + LPG = jazda za pół darmo coś za coś

e tam, kręć do końca

U mnie też do 2 tys obrotów zbiera sie słabo /tak miałem od początku/ ten silnik trzeba kręcić do około 3,5 tys wtedy dobrze idzie. A jeżeli spalanie ma być małe to 2-2,5 tys ale wtedy to baaaaaaaaardzo wolno idzie

wolno nie wolno jak masz pustą drogę to wolno, ale jak jedzie przed nami całe stado innych samochodów to i tak jest w sam raz
Demonem prędkości nie jest ale na nasze drogi (jak dla mnie bo poprzednio miałem Grande Punto z 77PS) silnik wystarczający z tymi KM jest tak, że nigdy ich nie jets za wiele... my mając 1.6MPI chcielibyśmy chociaż 1.4 TSI, Ci co mają 1.4 TSI chcieliby 1.8TSI a Ci co mają 1.8TSi to myśla o wirusie i.... koło jest zamknięte
P.S. ciekawe co mają w głowie Ci co zawirusowali 1.8 TSI :?: :roll: :szeroki_usmiech

[ Dodano: Pią 02 Kwi, 10 10:00 ]
mariusz8, czy wyczerpaliśmy Twoje problemy i dylematy związane z silnikiem :?: :wink:

Oni by chcieli 2.0 TFSI , a potem wirus ...

sens wypowiedzi pozostaje nadal ten sam

[rkb]

nie ma co narzekac - 1.8T tez sie zaczyna od 4 tys obrotow :diabelski_usmiech

[coda_co]

rkb
No coś Ty, poprzednią Okctavke miałem O1 1.8T i ona ciągnęła bez problemowo od 1800 tys. obr., wtedy turbinka zaczyna ładnie ciągnąć i praktycznie przy 3 tys. można zmienić bieg na wyższy.

[rkb]

rkb
No coś Ty, poprzednią Okctavke miałem O1 1.8T i ona ciągnęła bez problemowo od 1800 tys. obr., wtedy turbinka zaczyna ładnie ciągnąć i praktycznie przy 3 tys. można zmienić bieg na wyższy.

chodzilo mi o to ze przy 4 tysiach jest max moment, auto nizej przyspiesza dobrze, ale nie tak dobrze

[leones]

Niestety u mnie jest to samo i bardzo wkurzające. Startujesz spod świateł jakbyś jechał maluchem aż w końcu dostaje kopa jak 1.8T. Niedługo podjadę do ASO niech podumają nad bryką