Witam dzisiaj w nocy miałem przejazd około 300 km i podczas jazdy przy około 3tys obrotów zapaliła się kontrolka check engine i auto straciło moc (pojawił się błąd emission workshop) . Ponowne uruchomienie silnika auto jechało normalnie błąd nie zniknął ale jak doszło do 3 tyś obrotów znowu brak mocy. Ponowne uruchomienie silnika wszystko ok auto normalnie dojechało do celu na pełnej mocy tylko kontrolka Check nie zgasła.
Mam zamontowane wskaźniki od doładowania turbiny i zauważyłem, że podczas przyspieszania jak tracił moc pokazuje więcej barów niż zwykle dochodzi nawet do 2 barów. Po drugim wyłączeniu silnika wskaźnik doładowania pokazywał już normalnie czyli podczas maksymalnego przyspieszania do ok 4 tys pompowało do 1,1 - 1.5 bara Max.
Co może być przyczyną takiego zachowania? Dodam że ostatnio zmieniłem stacje benzynową i przez jakiś czas 2-3 mies. jeździłem po mieście krótkie odcinki ok 7km (niestety psj i silnik się nie dogrzewał). Nie miałem jeszcze okazji sprawdzić na vag-u jakie bledy pokazuje i ewentualnie zrobić logi, ale może ktoś coś wstępnie będzie wiedział. Opis auta w podpisie
Mam zamontowane wskaźniki od doładowania turbiny i zauważyłem, że podczas przyspieszania jak tracił moc pokazuje więcej barów niż zwykle dochodzi nawet do 2 barów. Po drugim wyłączeniu silnika wskaźnik doładowania pokazywał już normalnie czyli podczas maksymalnego przyspieszania do ok 4 tys pompowało do 1,1 - 1.5 bara Max.
Co może być przyczyną takiego zachowania? Dodam że ostatnio zmieniłem stacje benzynową i przez jakiś czas 2-3 mies. jeździłem po mieście krótkie odcinki ok 7km (niestety psj i silnik się nie dogrzewał). Nie miałem jeszcze okazji sprawdzić na vag-u jakie bledy pokazuje i ewentualnie zrobić logi, ale może ktoś coś wstępnie będzie wiedział. Opis auta w podpisie
Komentarz