Witam.
Irytuje mnie otwieranie maski w mojej Czarnulce. Trzeba się dobrze zaprzeć obiema rękoma ciągnąc za tę dźwignię, żeby usłyszeć odblokowanie zamka.
Idzie to strasznie ciężko, aż mam wrażenie, że zaraz się urwie ta rączką w kabinie.
Ktoś przerabiał podobny temat u siebie?
Irytuje mnie otwieranie maski w mojej Czarnulce. Trzeba się dobrze zaprzeć obiema rękoma ciągnąc za tę dźwignię, żeby usłyszeć odblokowanie zamka.
Idzie to strasznie ciężko, aż mam wrażenie, że zaraz się urwie ta rączką w kabinie.
Ktoś przerabiał podobny temat u siebie?
Komentarz