Cześć,
Octavia II 2006 po przekręceniu kluczyka zatrzymuje się on po ok 45 stopniach nie da się włączyć zapłonu ani tym bardziej zakręcić rozrusznikiem. Wcześniej kika miesięcy temu czasem nie dało się go wcale przekręcić ale po kilku próbach zawsze zaskakiwał, potem wlałem trochę oleju strzykawką i problem zniknął. Od tego czasu byl spokój żadnych objawów że coś się dzieje autem przyjechałem pod dom zgasiłem a na drugi dzień rano juz nic nie da się zrobić. Zapasowy kluczyk sprawdzony to samo. Czy jest to jakiś znany problem i jak to naprawić?
Z góry dzięki za pomoc.
Octavia II 2006 po przekręceniu kluczyka zatrzymuje się on po ok 45 stopniach nie da się włączyć zapłonu ani tym bardziej zakręcić rozrusznikiem. Wcześniej kika miesięcy temu czasem nie dało się go wcale przekręcić ale po kilku próbach zawsze zaskakiwał, potem wlałem trochę oleju strzykawką i problem zniknął. Od tego czasu byl spokój żadnych objawów że coś się dzieje autem przyjechałem pod dom zgasiłem a na drugi dzień rano juz nic nie da się zrobić. Zapasowy kluczyk sprawdzony to samo. Czy jest to jakiś znany problem i jak to naprawić?
Z góry dzięki za pomoc.
Komentarz