Cześć,
Od dłuższego czasu borykam się z takim problemem w mojej Skodzie: podczas przyspieszania, najczęściej podczas mocniejszego wciśnięcia gazu, silnik zaczyna lekko szarpać i tracić moc w przedziale 2000 - 2500 obr. Po przekroczeniu 2500 obr auto przyspiesza bez problemów i nic się złego nie dzieje. Zauważyłem, że szarpanie to dzieje się najczęściej przy rozgrzanym silniku. Gdy np. przyspieszam autem normalnie, bez mocnego wciskania gazu, bardziej płynnie to wszystko jest ok. Jest też druga sprawa, która może wiązać się z pierwszą - po dłuższej jeździe gdy silnik jest nagrzany, gdy po jego zgaszeniu próbuję raz jeszcze odpalić (np. na mieście gdzieś muszę się zatrzymać i coś załatwić) to przy odpaleniu jest taki jakby strzał, mocne uderzenie w silniku i szarpnięcie. Parę razy auta aż zgasło, mam wrażenie jakby w środku był niezły bałagan
Byłem u mechanika, auto podpięte pod kompa nie pokazało żadnych usterek, wtryskiwacze ok. Turbo było wcześniej regenerowane. Co może być przyczyną tego szarpania ? Jednak wtryski ? A może przepływomierz, sonda lambda ? Może gdzieś jest nieszczelność ? Będę wdzięczny za wszelkie porady i sugeste.
Pozdrawiam,
Łukasz
Od dłuższego czasu borykam się z takim problemem w mojej Skodzie: podczas przyspieszania, najczęściej podczas mocniejszego wciśnięcia gazu, silnik zaczyna lekko szarpać i tracić moc w przedziale 2000 - 2500 obr. Po przekroczeniu 2500 obr auto przyspiesza bez problemów i nic się złego nie dzieje. Zauważyłem, że szarpanie to dzieje się najczęściej przy rozgrzanym silniku. Gdy np. przyspieszam autem normalnie, bez mocnego wciskania gazu, bardziej płynnie to wszystko jest ok. Jest też druga sprawa, która może wiązać się z pierwszą - po dłuższej jeździe gdy silnik jest nagrzany, gdy po jego zgaszeniu próbuję raz jeszcze odpalić (np. na mieście gdzieś muszę się zatrzymać i coś załatwić) to przy odpaleniu jest taki jakby strzał, mocne uderzenie w silniku i szarpnięcie. Parę razy auta aż zgasło, mam wrażenie jakby w środku był niezły bałagan
Byłem u mechanika, auto podpięte pod kompa nie pokazało żadnych usterek, wtryskiwacze ok. Turbo było wcześniej regenerowane. Co może być przyczyną tego szarpania ? Jednak wtryski ? A może przepływomierz, sonda lambda ? Może gdzieś jest nieszczelność ? Będę wdzięczny za wszelkie porady i sugeste.
Pozdrawiam,
Łukasz
Komentarz