Witam
Będąc w Holandii oswiecila mi się kontrolka Check Engine. Pojechałem do mechanika i ten gdy podłączył pod komputer powiedzial ze padł jeden z czterech czujników temperatury znajduje się pod pokrywa silnika ale nie musze tego juz wymieniać spokojnie jak będę w Polsce. Jaki dokładnie czujnik tego nie powiedział. Gość coś tam po Polsku próbował tłumaczyć. Od tego czasu samochód po nocy czy po paru godzinach ma problem z odpaleniem tak jak już to nie jedna osoba opisywała w innych postach.
Wracając do Polski kontrolka zgasła. Przyjechalem do mechanika ten podlaczyl pod komputer i żadnego błędu nie pokazało a samochód nadal ma problem z odpalaniem.
Jeśli wiecie coś na taki temat czy faktycznie jest jakiś czujnik co mógłby odpowiadać za te ciężkie odpalanie to napiszcie.
pzdr
Będąc w Holandii oswiecila mi się kontrolka Check Engine. Pojechałem do mechanika i ten gdy podłączył pod komputer powiedzial ze padł jeden z czterech czujników temperatury znajduje się pod pokrywa silnika ale nie musze tego juz wymieniać spokojnie jak będę w Polsce. Jaki dokładnie czujnik tego nie powiedział. Gość coś tam po Polsku próbował tłumaczyć. Od tego czasu samochód po nocy czy po paru godzinach ma problem z odpaleniem tak jak już to nie jedna osoba opisywała w innych postach.
Wracając do Polski kontrolka zgasła. Przyjechalem do mechanika ten podlaczyl pod komputer i żadnego błędu nie pokazało a samochód nadal ma problem z odpalaniem.
Jeśli wiecie coś na taki temat czy faktycznie jest jakiś czujnik co mógłby odpowiadać za te ciężkie odpalanie to napiszcie.
pzdr