Witam.
Dzisiaj zabrałem się za czyszczenie EGR w 2.0 TDI (BMM) i trochę syfu tam było...i niestety spotkała mnie niemiła niespodzianka.
Niestety po złożeniu wszystkiego szkodnik nie odpala- rozrusznik kręci ale auto nie chce odpalić.A jeszcze wczoraj jeździło...
Sprawdziłem ponownie wtyczki które wypinałem i nic...tak jakby "coś" odcinało lub nie dawało paliwa.
Prośba o pomoc w tej sprawie może ktoś z czym takim się spotkał.
P.S. Czy jest jakaś opcja żebym gdzie zruszuł/uszkodził czujnik zderzeniowy który może odcinać paliwo?
Trochę się gimnastykowałem/stukałem nogami wokoło zderzaka i pasa górnego żeby to dziadostwo wymontować i zamontować.
żaden check nie świeci się po przekręceniu kluczyka, wszystkie kontrolki gasną.
Pokusiłem się żeby odpiąć aku na parę minut ale to też nic nie dało...i nie mam już pomysłów.
Proszę pomóżcie jeśli ktoś spotkał się z czym podobnym.
Dzisiaj zabrałem się za czyszczenie EGR w 2.0 TDI (BMM) i trochę syfu tam było...i niestety spotkała mnie niemiła niespodzianka.
Niestety po złożeniu wszystkiego szkodnik nie odpala- rozrusznik kręci ale auto nie chce odpalić.A jeszcze wczoraj jeździło...
Sprawdziłem ponownie wtyczki które wypinałem i nic...tak jakby "coś" odcinało lub nie dawało paliwa.
Prośba o pomoc w tej sprawie może ktoś z czym takim się spotkał.
P.S. Czy jest jakaś opcja żebym gdzie zruszuł/uszkodził czujnik zderzeniowy który może odcinać paliwo?
Trochę się gimnastykowałem/stukałem nogami wokoło zderzaka i pasa górnego żeby to dziadostwo wymontować i zamontować.
żaden check nie świeci się po przekręceniu kluczyka, wszystkie kontrolki gasną.
Pokusiłem się żeby odpiąć aku na parę minut ale to też nic nie dało...i nie mam już pomysłów.
Proszę pomóżcie jeśli ktoś spotkał się z czym podobnym.
Komentarz