1.6 mpi długie dogrzewanie

[Przemek_i]

Blok w module silnik, potem bloki pomiarowe i wpisujesz 032 i go!

[vhailor]

Dasz rade tym kasować błędy czy tylko służy do odczytu bloków?

[Przemek_i]

Jeśli chodzi o VCDS to skasujesz nim błedy a jeśli o taki skaner to zależy od zaawansowania tego sprzętu.

[smajler]

Sprawdziłem wczoraj swoj blok 032 i tak:
Pb wolne obroty:
-1.56
W czasie jazdy
-0.78
LPG:
wolne obroty bez ruchu:
-2.34
delikatnie sie rusza więc prawie jak wolne obr:
-1.56
W czasie jazdy
-0,78

Skanerek ten potrafi czytać i kasować błędy, odczytywać bloki danych i chyba jakieś proste kodowania adaptacje ale tego nie sprawdzałem. Fajny bo zasila się z gniazda OBD więc leży w cały czas w samochodzie i jak tylko check wyskoczy to nie muszę wpinać w kompa aby odczytać błąd i dalej się nie zamartwiać co się stało.

[Przemek_i]

Korekty Spoko

[smajler]

Mówiłeś, że są korekty dlugo i krótko terminowe. Te co podałem nie wiem jakie są, ale ta liczba na dole nie zmienia się wcale, górna to wartość zmienna podczas jazdy i wyniki podałem wyzej. Co ta druga wartość oznacza i czy dobra. Czy Pb czy LPG nie zmienia się.

[Przemek_i]

Generalnie OK.
Ale dół - długoterminowe idzie lekko na ubogo.

[smajler]

Hmm czyli co moge z tym zrobić. Może jak były kiedyś świece zmieniane to zdjęli kolektor i tam powietrze ciągnie, nie wiem.

[Przemek_i]

Jak będziesz miał chwilkę wieczorem lub w sobotę to podepniemy się pod vcds i zerkniemy podczas jazdy.
Jeśli się wartości nie zmieniają na PB i LPG to instalacja zestrojona ok ale można by delikatnie podlać lpg żeby długoterminowa korekta była bliżej 0.

[smajler]

Prędzej w sobote, zadzwonie do Ciebie w sobote jak zorganizuję troszke czasu

[Przemek_i]

spoko. Może się jakoś dogadamy.

[vhailor]

Temat powraca. Zrobiło już się ciepło, nie goni mnie to już tak jak wcześniej. Nawet przy obecnych temp zdecydowanie za długo się dogrzewa i traci przy zjeździe. Wymieniłem czujnik temp. na Verneta, takiego tylko mieli, przekłamuje prawie tak samo jak stary.. Temp do ECU idzie z tego samego czujnika? ma tylko dwa piny W felici pamiętam że jak wymieniałem czujnik temp był 4 pinowy, dwa piny sterownik, dwa wskaźnik. Przed wymianą czujnika podpiąłem VCDSa sprawdzić błędy silnika pojawił się jeden:

16502 engine cooltant temp. sensor g62
p0118-006 signal too high - intermittent

Skasowałem, po wymianie już nie wyskoczył. Będę miał więcej czasu to zrobię płukankę nagrzewnicy, ale jakoś sceptycznie jestem do tego nastawiony skoro w zimie po nagrzaniu silnika cały czas leciało ciepłe powietrze. Zastanawiające też jest spadek temp przy pałowaniu silnika

[Przemek_i]

Jak znajdziesz chwilkę to wyślij mi fotkę tego czujnika i jego wtyczki na bloku silnika.
Obejrzę to u siebie, też mi się wydaje że czujnik powinien mieć 4 piny.

[vhailor]

On sie znajduje po prawej stronie zaraz przy bloku w plastikowej, czarnej obudowie. Na pewno odpowiada za wskaźnik na desce, sprawdzałem odpinając.

https://a.allegroimg.com/s512/038388/51f12ba347a09df0b62340fbf32a

[tripman]

Witam,
Mam podobny problem jak temperatura nie przekracza 5 stopni na zewnątrz to samochód nie może się rozgrzać przez 20 km.
Ale najciekawsze opisałem na samym końcu.

Wymieniłem termostat ale nie widać roznicy.
Może mi ktoś pomóc co dalej robić?
Kilka faktów:
1. Rura przy termostacie do momentu pełnego otwarcia zawsze lekko ciepła. Po otwarciu gorąca tak jak ta na górze.
2. Jak już dojdzie do temperatury 90 stopni i włączę nadmuch na maksa i nagrzewanie na maksa tetemperatura na zegarze w ciągu 2 minut spada na sam dół do 50 stopni.
3. Najdziwniejsza rzecz. Na zimnym silniku dojadę do przedszkola (7km). Zostawię dziecko wsiadam do auta. Jak dojechałem wskazówka wskazywała 70-80 stopni. Jak uruchamiam po krótkiej przerwie wskazuje 90stopni i słychać wentylator. Wyłączam silnik i włączam jeszcze raz to wraca do "normy" pokazuje 70 stopni i bez wlaczonegow wentylatora.
Dzieje się tak tylko raz dziennie.

Może ktoś miał podobny problem?

[Przemek_i]

A czujesz różnice w nadmuchu że temperatura powietrza też spada?

[tripman]

Przy 90stopniach prawie nie można ręki nad kratka utrzymać można powiedzieć ze parzy.
A po 2 minutach jest chłodniej.
Przypominam sobie że latem był wyciek z układu chłodzenia i gazowników coś naprawiał...
Ale gdyby zapowietrzony układ to chyba by nie parzylo w rękę?

Zastanawiam się czy nie wymienić obudowy termostatu lub przeczyscic wężownice?

[Andrzej J]

Witam. Odkopę temat,jeśli można.
Mój problem polega na tym, że po przyjechaniu z pracy/do pracy 8,5km pierwsze 10cm dolnego węża od strony termostatu (razem z króćcem 20cm) jest lekko ciepła, dalsza część tego węża zimna, chłodnica i część górnego węża od strony chłodnicy również zimne (od strony silnika ten wąż jest gorący). Jak stanę w korku lub pod bramą w celu jej otwarcia przy dwucyfrowych mrozach temperatura na blacie spada do +/- 80 stopni i powietrze z nawiewów leci chłodniejsze. Jak poczekam dłuższą chwilę na włączonym silniku i wyłączonym ogrzewaniu, to górny wąż robi się cały ciepły, a dolny wraz z króćcem się wychładza. Moje pytanie brzmi czy ktoś z Was miał podobny problem i czy to może być uszkodzony termostat, czy może coś poważniejszego? Dodam, że w maju zmieniałem termostat, bo już wcześniej silnik miał problem z osiagnieciem 90 stopni.

[Kot72]

Zasada jest taka że gorący płyn idzie od góry do chłodnicy czyli dopóki termostat się nie otworzy to górna rura będzie gorąca a dolna zimna . Ten mały kawałek o którym piszesz na początku pewnie nagrzewa się od obudowy termostatu . 8,5 km przy dwu cyfrowych mrozach silnik może jeszcze nie złapać prawidłowej temperatury , zwłaszcza że pewnie od razu włączasz ogrzewanie które działa jak dodatkowa chłodnica . To że wskaźnik pokaże 90 stopni na zegarach nie oznacza że silnik już tą temperaturę osiągnął . Może być np. 78 stopni ... Gdybyś miał uszkodzony termostat to zimą raczej silnik nie osiągnął by 65 - 70 stopni . Wiem bo temat przerabiałem i przy minus 20 wymieniałem termostat pod blokiem . Jak dla mnie jest o.k.

[Przemek_i]

To że wskaźnik pokaże 90 stopni na zegarach nie oznacza że silnik już tą temperaturę osiągnął . Może być np. 78 stopni ...

Dokładnie. U mnie przy blacie 90 woda ma 72 a olej 56.
Są 3 możliwości.
Albo padł ci termostat.
Albo masz założony termostat ze zbyt wczesną temperaturą otwarcia - u nas ma być chyba 82-85 stopni w 1.6 MPi BSE.
Albo masz jak ja w mojej O1 gdzie odkształcone kolanko, w którym jest termostat i podczas nagrzania termostat się blokuje i jest delikatnie niedomykany co powoduje ciągły delikatny przepływ płynu co wychładza dość szybko układ.

[Andrzej J]

Dokładnie. U mnie przy blacie 90 woda ma 72 a olej 56.
Są 3 możliwości.
Albo padł ci termostat.
Albo masz założony termostat ze zbyt wczesną temperaturą otwarcia - u nas ma być chyba 82-85 stopni w 1.6 MPi BSE.
Albo masz jak ja w mojej O1 gdzie odkształcone kolanko, w którym jest termostat i podczas nagrzania termostat się blokuje i jest delikatnie niedomykany co powoduje ciągły delikatny przepływ płynu co wychładza dość szybko układ.

Pewnie masz rację, bo dziś sprawdzałem temperaturę na aplikacji: Przy ~75 stopniach dolny wąż zaczął robić się ciepły (ale nie w całości, tylko wspomniane w moim poprzednim poście 10cm od strony termostatu), górny w połowie gorący, a połowa od strony chłodnicy zimna. Przy ~85 stopniach włączyłem ogrzewanie, temperatura spoadła o jakieś 10 stopni, odczuwalna temperatura węży nie zmieniła się. Zniecierpliwiony czekaniem, ponieważ temperatura wolno rosła wyłączyłem ogrzewanie, więc łaskawie zwiekszyła się do 90 - 92 stopni, wtedy dopiero górny wąż zrobił się ciepły w całości, a dolny ostygł. Włączenie ogrzewania spowodowało spadek temperatury o jakieś 4-5 stopni. Po kilkunastu minutach zaczął nagrzewać się dolny wąż, a temperatura oscylowała około 92 stopni. Wentylator włączył się przy 102 stopniach, po godzinie od odpalenia silnika. Posdumowując: albo za wcześnie się otwiera, albo jest delikatnie otwarty już przy odpaleniu i dopiero po osiagnięciu 90 stopni wg kompa się zamyka. Muszę jechać do mechanika, który zakładał ten termostat niech poprawi, ale z tego co pamiętam, mówił mi, że założył taki z temp otwarcia 84 stopnie, więc zostaje chyba tylko możliość pierwsza lub trzecia.

[Thomassonss]

Cześć,

Trochę odkop, nie wiem ile jeszcze jeździ tego po drogach ale moze ktoś odpowie

Mam 2 Audi A3 z silnikami 1.6 (BSE i BGU) więc jestem skazany na wiedzę o tym silniku. Na forum audi nie ma co liczyć .

Silnik BSE nagrzewa się względnie szybko, ale BGU wg mnie tragicznie długo (6-7km do 90st na zegarze czyli realnie jakieś 8-9km do 90st wg VCDS). W obu wymieniane termostaty. Oba mierzone VCDSem na postoju i trasie. Wszystko wygląda ok, czyli oba wozy osiągają finalnie 90st i wtedy rurki robią się ciepłe (przy uszkodzonych termostatach dochodziło max do 80st).

Czy róznica jest w tym że BGU ma chłodnicę oleju i przez to grzeje jednoczesnie płyn chłodniczy i olej? Czy macie patenty jak coś z tym zrobić? BGU to auto żony, która ma do pracy 5km (szczęściara) przez co większość życia auto jeździ na zimnym silniku (majonez pod korkiem, ogólny komfort).