coś na rzeczy jest bo zajebany na maxa jest ten tłok, a i w głowicy komora spalania jest zasyfiona
trudno powiedzieć na 100%, że to wtrysk lał, a może za mało się zawór otwierał? wałek i popyhacze w porządku?
trudno powiedzieć na 100%, że to wtrysk lał, a może za mało się zawór otwierał? wałek i popyhacze w porządku?
Komentarz