Witam,
Pod koniec roku w korku, dostałem lekki strzał w tyłek.
Wszystko przyjął zderzak i myślałem że tylko lakier spękał. Okazało się jednak że mechanik wynalazł że zderzak jest pęknięty.
Co robić z takim delikwentem?
Wymieniać na używke w tym samym kolorze?
- czy nie bedzie problemu ze spasowaniem?
Naprawiać i lakierować?
- czy to będzie trwała naprawa?
Pęknęcie/odpryśnięcie wygląda tak:
zderzak_1.jpg
zderzak_2.jpg
Pod koniec roku w korku, dostałem lekki strzał w tyłek.
Wszystko przyjął zderzak i myślałem że tylko lakier spękał. Okazało się jednak że mechanik wynalazł że zderzak jest pęknięty.
Co robić z takim delikwentem?
Wymieniać na używke w tym samym kolorze?
- czy nie bedzie problemu ze spasowaniem?
Naprawiać i lakierować?
- czy to będzie trwała naprawa?
Pęknęcie/odpryśnięcie wygląda tak:
zderzak_1.jpg
zderzak_2.jpg
Komentarz