Witajcie!
Od jakiegoś czasu słyszę dość specyficzne "szuranie" pod maską. Coś jak by wypalał się DPF jednak dpf ma bardzo metaliczny dźwięk a tu jest głuchy. Dźwięk ustaje jeśli uruchomię klimatyzację nawet na kilka sekund po czym ją wyłączę. Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być? Mowa tutaj o samochodzie O II FL 1.6 TDI CAYC. Klima działa idealnie, czynnik dobijany w ubiegłym roku.
Od jakiegoś czasu słyszę dość specyficzne "szuranie" pod maską. Coś jak by wypalał się DPF jednak dpf ma bardzo metaliczny dźwięk a tu jest głuchy. Dźwięk ustaje jeśli uruchomię klimatyzację nawet na kilka sekund po czym ją wyłączę. Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być? Mowa tutaj o samochodzie O II FL 1.6 TDI CAYC. Klima działa idealnie, czynnik dobijany w ubiegłym roku.
Komentarz