O2 2.0 FSI BLR zwiększone spalanie, brak błędów

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • brofi
    Classic
    • 2017
    • 31
    • Octavia II combi (1Z5)
    • BLR 2.0 FSI 150 KM

    O2 2.0 FSI BLR zwiększone spalanie, brak błędów

    Witam ponownie szanowni koledzy

    W moim silniczku pojawił się nagły przypadek zwiększonego spalania. Wcześniej w tych samych warunkach autko paliło średnio wg. kompa 9,5 l/100 spalanie na wolnych 0,8-0,9 bez klimy i 1,0, 1,1 z włączonym klimatronikiem. Teraz spalanie średnie to 11l i spalanie na wolnych 1,1 bez klimy i 1,3 z klimą. Co było robione. Po zauważeniu zwiększonego spalania, po kilku dniach wyskoczył błąd egr. Zawór rozebrany, wyłamane ząbki na zębatce, naprawiony, błędy skasowane. Przy okazji sprawdziłem ręcznie czy nie chodzi jakoś ciężko. Przy tej okazji zabrałem się za eliminację sporadycznego błędu przepustnicy. Zdjąłem z auta, sprawdziłem mechaniczne ok, była brudna i delikatnie się przycinała przy próbie pełnego zamknięcia, wyczyściłem na lustro złożyłem do kupy. EGR i przepustnica zaadaptowane poprawnie vcds. Po tych zabiegach spalanie wróciło do normy na 1 dzień do czasu wyjęcia aku z auta o_O. Przy okazji roboty wpadł mi bit i żeby go wydostać musiałem zdjąć podstawę aku, wszystko złożone spowrotem, adaptacje wykonałem ponownie, niestety spalanie powróciło jak z przed naprawy EGR. Komp nie zwraca żadnych błędów, autko jeździ wydaje mi się że tak jak wcześniej, zauważyłem jedynie falowanie obrotów na vcds +-10 i zwiększyło się napięcie w instalacji na wolnych wcześniej było to jakies 13,8 teraz mam 14,1. Skończyły mi się już pomysły, może ktoś z was szanowni koledzy podpowie co jeszcze można posprawdzać.
    Ostatnio edytowany przez brofi; 44540.
  • brofi
    Classic
    • 2017
    • 31
    • Octavia II combi (1Z5)
    • BLR 2.0 FSI 150 KM

    #2
    Witam ponownie.
    Poszukiwanie przyczyn zwiększonego spalania - ciąg dalszy. Czy wie ktoś może na jakiej zasadzie odbywa się sterowanie zmienną długością dolotu ? Czy po odpaleniu na jałowym grucha podciśneinia powinna być wciągnięta czy nie. W instrukcji serwisowej z elsy znalazłem informację na temat sprawdzenia tego zaworu i wynikałoby z niej, że grucha na wolnych powinna być otwarta, a przy nagłym zwiększeniu obciążenia silnika, podciśnienie powinno ją wciągać powodując przestawienie tego wałka w dolocie. U mnie po odpaleniu silnika zarówno ciepłego jak i zimnego grucha odrazu jest wciągnięta. Posprawdzałem wszystkie podciśnienia - są szczelne, zawór sterujący gruchą też, jak jest odpięty grucha jest otwarta, jak go podłącze grucha się zasysa, po zgaszeniu dosyć długo grucha pozostaje wciągnięta. Sam schemat z etki nie wiele mówi, a opisów w necie nie mogę znaleść. Przy okazji diagnozowania znalazłem jeszcze jeden objaw. Po wyczyszczeniu i zaadaptowaniu przepustnicy słuchać dosyć mozny szum przepływającego powietrza, jednak kiedy odepnę wąż podciśnienia od obudowy filtra (ten który wchodzi pod przepustnice i poprzez trójnik łączy się z serwem hamulca) i go zaślepię, szum powietrza cichnie, silnik pracuje poprawnie i spalanie na wolnych spada do tych 0,9 bez klimy. Macie szanowni koledzy jakieś pomysły, bo moje już się skończyły...

    Pozdrawiam.

    Komentarz

    Pracuję...